W moim sportowym dziale znajdziecie kilkanaście inteligentnych wag, z którymi chętnie współpracują gadżety fitness. Dane z treningu dobrze uzupełnić wynikami zrzuconych kilogramów, dzięki czemu mamy szansę na stworzenie zależności jednego od drugiego. Jeśli tylko regularnie ćwiczymy i mierzymy swój ciężar ciała, to możliwe, że zyskamy dodatkowe informacje na temat zastosowanych treningów i diety. Smart wagi to już żadna nowość, a swoją własną zapowiedział Polar – marka dobrze znana w segmencie fitness, zwłaszcza z naręcznych gadżetów.

Polar Balance

Polar Balance to kolejna propozycja wagi parowanej ze smartfonem, a co za tym idzie, także z odczytami ze sportowych opasek. W tym przypadku współpraca będzie bezpośrednia, gdyż oba elementy połączymy z tą samą apką na smartfon. Inteligentna waga prześle wyniki do bransoletek Polar lub na telefon z iOS lub Androidem (aplikacja Flow). Oba mają swoje znaczenie. Przykładowo w programiku możemy odczytywać wyniki przy pomocy Weight Loss Speedometer, dzięki czemu sprawdzimy jakość spalanych kalorii (zastosowany trening i ruch do efektów).

Sama waga to też dodatkowy motywator. Nic tak nie zmobilizuje jak obserwacja trendów, które prowadzą do gubienia kilogramów. Możemy wyznaczyć cele bezpośrednio związanych z wagą, a te być może (takie jest założenie) wpłyną na zdrowsze odżywianie. Najważniejsze, że wszystkie metryki są analizowane indywidualnie. Waga rozpoznaje użytkownika i zna wyniki ruchu z bransoletki. Trening z takimi danymi powinien być efektywniejszy od ćwiczeń wyłącznie z naręcznym trackerem.

waga polar balance

polar balance app

Waga może działać niezależnie, tj. bez potrzeby konfrontowania danych ze sportowymi modelami Polar, ale razem utworzą bogatszy zestaw informacji. Polar Balance ma współpracować z wariantami Polar Loop, Loop 2, Loop Crystal, A360 (za pewien czas), M400 i V800. Na jednej wadze można obserwować profile aż 10 użytkowników i to w wewnętrznej pamięci. I tak lepiej je przesłać od razu do aplikacji, bo można wtedy badać swoje wyniki w czasie rzeczywistym. Oczywiście wszystkie zapisy utworzą archiwum, więc możemy obserwować efekty naszego wysiłku.

Jak widać, urządzenie praktycznie niczym nie różni się od innych propozycji dostępnych na rynku. 100 euro to ani dużo, ani mało. Znajdziemy i droższe i tańsze wagi. Tą zakwalifikujemy do raczej przystępniejszych cenowo. Pokazuje indeksy BMI, ale być może nie aż tak wiele danych, jak sporo droższe modele. Warto zauważyć, że Withings i Fitbit, czyli bezpośredni rywale, mają już swoje własne wagi, więc Polar musiał zareagować, by nie tracić klientów.

źródło: Polar