Wszystkie platformy smart home przygotowują się chyba na start protokołów Matter i dalszego rozwoju Thread, przynajmniej sądząc po aktualizacjach interfejsu. Wśród nich będzie też ta od Samsunga. SmartThings (kupiony przez koreańskiego giganta w 2014 roku) przechodzi kolejny większy lifting. Będzie jaśniej, a funkcje będą dostępne w pięciu oddzielnych sekcjach.

SmartThings 2021

SmartThings 2021 – co zmieniono?

Nowy interfejs został odświeżony, by podnieść komfort użytkowania inteligentnych opcji, które można integrować z usługami podpiętymi do SmartThings. Może platforma ta nie jest pierwszym wyborem dla większości klientów (ci kierują swój wzrok głównie na konkurencyjne propozycje Google, Amazona lub Apple), ale Samsung też ma sporo do zaoferowania. Szczególnie w ramach własnego sprzętu. Tu smart AGD i RTV jest naprawdę sporo. Mało który producent ma tyle w swoim portfolio.

Przede wszystkim cały motyw jest teraz jaśniejszy. Chyba przyjemniejszy w odbiorze. Zmieniono UI. Na początek w Androidzie, bo iOS jest dopiero w drodze. Nie sprecyzowano kiedy update dotrze do AppStore. SmartThings jest też dostępne na Windows 10, ale nic o jej aktualizacji nie wspomniano. Poprzednia aplikacja była zorientowana na pokoje, w których określało się sceny i podłączało smart moduły. Tym razem wszystko uszeregowano według pięciu głównych sekcji:

  • Ulubione – to nowy ekran główny z szybkim dostępem do najczęściej użytkowanych urządzeń oraz scen (lub zaprogramowanych rutyn)
  • Urządzenia – tutaj znajdziemy pełną listę wszystkim zintegrowanych ze sobą smart modułów
  • Życie – tu Samsung proponuje dostęp do dodatkowych usług, m.in. tych własnych (np. SmartThings Cooking do wygodniejszego budowania list zakupowych lub gotowania wg przepisów)
  • Automatyka – do zarządzania wyzwalaczami akcji, czyli tworzenia różnych scen (w reakcji na czujniki i inne rozwiązania, które są dostępne w SmartThings)
  • Menu – do wszystkich pozostałych funkcji, gdzie znajdziemy ustawienia, historię akcji, powiadomienia itd.. Tu znajdziemy też szansę na skorzystanie z eksperymentalnych SmartThings Labs (tylko wspierane regiony)

Jak to wszystko będzie śmigało? Trzeba będzie sprawdzić w praniu. Użytkownicy zwykle nie lubią większych zmian w aplikacjach, do których zdążyli się przyzwyczaić. Trzeba będzie poświęcić troszkę czasu na zapoznanie się z nowym layoutem. Korzystacie ze SmartThings na co dzień? Jeśli tak, podzielcie się wrażeniami ze zmian. Co na lepsze? Co na gorsze?

źródło: samsung