Kiedyś na blogu pisałem znacznie więcej o specjalistycznych odmianach smartfonów. Dziś trzymam się mainstreamu, więc postanowiłem zerknąć na nową generację telefonu z Androidem od Caterpillar ze zdolnościami termowizyjnymi. CAT S62 Pro to już któryś z kolei produkt tego producenta, skupiający się na bardzo konkretnym zadaniu. Nowy model został wzmocniony, sensor wykrywający ciepło ulepszony, a wnętrze przystosowane do współczesnych wymogów. To nadal propozycja niszowa, choć mająca w segmencie swoich rywali.

CAT S62 Pro z FLIR Lepton

CAT S62 Pro z FLIR Lepton

Sprawdziłem od ilu lat CAT Phones (firma działająca na licencji Caterpillar zajmująca się telefonami z brandem CAT) oferuje już swoje wyroby. Smartfony z charakterystycznymi oznaczeniami są obecne w branży już od 2013 roku. Przez ten czas zebrano sporo doświadczenia. S62 Pro to kolejna wariacja Androida ze specjalnym sensorem termowizyjnym. Ma być najlepszym urządzeniem tego typu w ofercie producenta. Najszybszym, bardziej stylowym i chyba też dokładniejszym od strony samych pomiarów.

Może ogólne możliwości CAT S62 Pro nie będą jakoś znacząco odbiegać od tego, co było oferowane w jednostkach do tej pory, ale poprawki warto docenić. Sprzęt faktycznie wygląda lepiej, więc nie będzie zbyt toporny, ale to już firma wdraża od jakiegoś czasu. Mimo wzmocnień bryle bliżej do normalnych standardów. Wygląd wyglądem, ale skupmy się na termowizji. Zastosowany sensor FLIR Lepton ma 4 razy więcej pikseli niż poprzednie smartfony CAT. Efektem ma być ostrzejszy obraz, co powinno też wpłynąć na jakość poszukiwań ubytków cieplnych itd. Czujniki poradzą sobie z zakresem między -20 a 400°C. Oczywiście obraz można nagrywać, robić zdjęcia i inne rzeczy potrzebna do dokumentowania sytuacji.

CAT S62 Pro z MIL-STD-810H

A jak prezentują się specyfikacje smartfona CAT S62 Pro? Producent zastosował Snapdragona 660, 6G RAM i 128 wewnętrznej pamięci z opcją rozszerzania kartami. Ekran LCD ma 5.7 cala przekątnej i rozdzielczość 1080 x 2160 pikseli. Pod względem aparatów jest cienko, ale pamiętajmy, że jeden z tylnych sensorów jest wyjątkowy. Ten do normalnych ujęć ma tu 12 megapikseli. Z kolei na przodzie zmieszczono 8 mega obsadzone w górnej części ramki. Stylistycznie telefon wygląda staro, ale nie tego tu oczekujemy. Bateria ma 4000 mAh i wspiera szybkie ładowanie. Generalnie parametry są średniawe. Na pokładzie oczywiście najnowszy Android 10.

Wszystko obudowano wzmocnionymi materiałami. Udało się uzyskać militarną certyfikację MIL-STD-810H, odporność w normach IP68 i wytrzymałość upadków z wysokości nawet 1.8 metra (na ekranie jest Gorilla Glass 6). Telefon wytrzyma w zanurzeniu do 1.5 metra przez 35 minut. Model CAT S62 Pro wyceniono na aż 749 dolarów.

źródło: catphones.com