Miałem okazję bawić się smart okularami Google Glass pierwszej generacji w pierwszy roku ich istnienia. Już wtedy potencjał był spory, ale rynek nie był jeszcze gotowy na tego typu gadżety. Sam projekt chyba też, bo działał zbyt krótko na jednym ładowaniu. W tym roku gigant z Mountain View powraca z trzecią wersją wearable i tym razem skupi się na platformie dla biznesu i przemysłu, czyli ogólnie przedsiębiorstwach chcących podnieść jakość pracy. Google Glass Enterprise Edition 2 mają być szybsze i sprawniejsze.
Google Glass Enterprise Edition 2
Wypada przypomnieć pokrótce historię gadżety. Zaczęło się jeszcze w 2012 roku, ale gotowy wyrób zadebiutował dopiero na przełomie 2013/2014. Już w kolejnym roku zakończono (ja wolę określenie wstrzymano) rozwój inteligentnych okularów, bo nie był to jeszcze czas dla takich rozwiązań. Nie było komercyjnego sukcesu, choć pomysłów na aplikacje było bardzo dużo. Hardware nie współgrał z softwarem. Później (w 2017) pojawiła się jeszcze edycja Enterprise od X, ale chyba dopiero teraz jej druga generacja ma naprawdę sensowną propozycję.
Google Glass miał formę ramki z ekranem w pryzmacie. Pierwsze Enterprise Edition zintegrowano już z ramką, a teraz są nawet specjalne zasłonki boczne. To jedyne co różni trzecią odsłonę smart okularów. Ogólny design pozostał ten sam. Lepsze jest wnętrze. Glassy pracują na Androidzie oraz specjalnym chipie Snapdragon XR1 dla urządzeń AR/VR. Procesor od Qualcomm ma wykorzystywać Sztuczną Inteligencję oraz być oszczędniejszy podczas pracy. Wydłuży to działanie sprzętu na jednym ładowaniu. Ile czasu? Kiedyś było to tylko ok. 45 minut. Teraz mają to być godziny.
Łatwiej będzie pisać aplikacje, bo Androida (tutaj akurat Android Enterprise Mobile Device Management) zna już wielu developerów. Tegoroczna wersja uwzględnia też najnowsze porty. Wykorzysta USB-C, czyli też szybsze uzupełnianie energii. Poprawiono też właściwości kamerki, służącej w tym przypadku do współpracy przez video streaming. Ile to wszystko będzie kosztować? Nie podano. To już kwestie dopracowania umowy z Google. Czy to wstęp do przywrócenia nadziei na temat konsumenckich Google Glass? Na razie rozwój ma być napędzany praktycznymi programami do pracy z okularami, np. w montowniach i fabrykach.
źródło: Google
