Na początku roku rozpocząłem nową serię recenzji, która objęła gry planszowe. Producenci i wydawcy gier tego typu zauważają, ile ulepszeń mogą tu dać aplikacje na smartfony i tablety. Od kilku lat powstają tytuły starające się pokazać graczom zalet dodania opcji na ekranie przenośnego gadżetu, ale wkrótce ich rolę może przejąć asystent głosowy. Już w zeszłym roku przedstawiłem na blogu kilka gier planszowych ze wsparciem wirtualnego pomocnika. Jako, że w najbliższym czasie trudno mi będzie recenzować kolejne gry planszowe z apkami (nie ryzykuję spotkań w szerszym gronie z powodu COVIC-19), wpadłem na pomysł, by stworzyć zestawienie gier z asystentem. Mam nadzieję, że będzie to lista aktualizowana o kolejne pozycje. Głos mistrza gry, narratora, przewodnika lub po prostu samouczka to idealne rozwiązanie dla gier planszowych.

Jest jedna, acz istotna, kwestia, o której trzeba wspomnieć już na początku artykułu. Cały czas język polski jest obecny praktycznie tylko w obrębie Asystenta Google i to wyłącznie na smartfonach. Smart głośniki wciąż czekają na integrację. Alexa oferuje swoje skilla tylko w językach obcych, a Huawei Assistant jest dopiero testowany po polsku (w dodatku nie ma takich zasięgów jak duet liderów). Zrozumiałbym jest, że gier (i nie tylko) z asystentem będzie przybywać wraz z rozwojem możliwości samego asystenta. Bardziej naturalnych konwersacji, złożoności zdań i kontekstu.

Monopoly Voice Banking z asystentem

1. Monopoly z asystentem

Zacznę od chyba pierwszej gry, która wdrożyła koncepcję asystenta głosowego w „planszówce”. Monopoly przedstawiło taką wersję z fajnie zaprojektowanym głośniczkiem w kształcie charakterystycznego kapelusza już w połowie 2019 roku. Monopoly Voice Banking nie zastosowało integracji z żadnym już popularnym asystentem. Stworzyło własnego, w którym do dyspozycji jest system rozpoznawania mowy i zakres konkretnych poleceń. Głośniczek jest po prostu kolejnym rozwinięciem Monopoly, których obecnie jest naprawdę bardzo wiele. Są edycje z kartami płatniczymi, czy całkowicie wirtualne, np. na iPada. Tutaj mamy kolejną wariację, która chce przyciągnąć kolejnymi nowinkami.

Do czego nada się asystent w głośniczku stawianym w centralnej części planszy? Autorzy wymyślili, że przyda się do zapisywania stanu posiadania aktywów. Prostą komendą mamy w ten sposób zatwierdzać zakupy nieruchomości lub miast, więc wszystko jest w pamięci urządzenia. Mr. Monopoly otrzymał tu rolę bankiera nadzorującego kwestie finansowe. Są zatem i komendy związane z opłacaniem czynszów i innych akcji. Oprócz tego odpowiada też na kilka zabawnych pytań. Czy taka forma rozgrywki jest wygodna? W tej wersji (jak w odmianie z terminalem płatniczym) nie ma w zestawie gotówki – charakterystycznego elementu Monopoly. Gra Hasbro nie jest tania. Wyceniono ją na ok. 360 zł.

Czytaj więcej o: Monopoly z asystentem głosowym

Amazon Echo Buttons Games

2. Amazon Echo Buttons

Kolejną propozycją, choć trochę odbiegającą od klasycznych planszówek, ale myślę, że pasującą do zestawienia, są smart przyciski Amazon Echo Buttons. Amerykański gigant jest obecnie liderem w globalnej sprzedaży smart głośników, co ułatwia mu naprawdę liczna rodzina rozwiązań Echo. Przyciski nie powstały wyłącznie do party-gier, ale ich możliwości rozwijane są właśnie w kierunku ich wykorzystania w celach zabawy. Normalnie można je programować do aktywacji smart akcji lub scen inteligentnego domu, natomiast okazjonalnie można użyć ich jako przyciski do przeróżnych gier. Tutaj przyda się ekran smartfona, tabletu lub tzw. smart display Echo Show, gdzie zobaczymy interaktywne materiały. Nie każdy tytuł tego wymaga. Potrzebny jest jednak dostęp do Alexy, więc najlepiej, gdyby był to chociaż smart głośniczek (jak na załączonym obrazku).

Przeważnie są to różnego rodzaju mini gry. Pojedynki na quizy (trivia), mini gry, czy opowieści. Są takie dla dwóch, ale i czterech graczy. Wszystko zależy od liczby posiadanych modułów. Im ich więcej, tym gra staje się ciekawsza. Skillów (komend i akcji Alexy) stale przybywa, a jest też opcja budowania własnych pytań i odpowiedzi do personalizowanego quizu. Amazon przekonuje, że tytułów pod przyciski jest już ponad 100. Cena: ok. 10 dolarów za sztukę.

Czytaj więcej o: Amazon Echo Buttons

St. Noire Alexa game Alexa

3. St. Noire z Alexą

Czas na poważniejszy tytuł. St. Noire również korzysta z pomocy Alexy, ale tym razem jest to integracja dużo głębsza i konkretniejsza. Sam tytuł też wygląda na bardzo ciekawy. Lubicie gry planszowe z detektywistyczną nutką? Tutaj klimat ma wzmocnić asystent głosowy ze smart głośnika (Echo lub innego z Alexą – nie jest dołączony do zestawu). Rozgrywka obejmuję zarówno tryb solo, jak wieloosobowy. Polega ona na odnalezieniu mordercy w tytułowym miasteczku St. Noire w przeciągu konkretnego czasu. W trakcie gry otrzymujemy wskazówki, pytania i różnego rodzaju podpowiedzi. Oczywiście pomaga głos asystenta głosowego. Jest to typowa gra dedukcyjna, w której przeróżnych ścieżek jest na tyle dużo, że powinniśmy móc powalczyć z przeciwnikami w odmiennych warunkach.

Producentem St. Noire jest firma X2 Games. Inteligentny głośnik jest integralna częścią koncepcji, dający odczucia planszowej przygodówki z fabułą. Komendy Alexy dotyczą pytań do dwunastu podejrzanych. Ich odpowiedzi mają naprowadzić detektywa na właściwą osobę. Celem jest jej wskazanie. Dwa błędnie podane oskarżenia eliminują z dalszego śledztwa. Czas rozgrywki to między 15 a 30 minut, natomiast stopień trudności określono na 12 lat lub starszych. Detektywistyczny format całości jest dobrze znany, ale po prostu poszerzony o komendy asystenta, dzięki czemu odbiór i wrażenia są ciekawsze. Cena: ok. 40$ (na Amazonie widzę fajną promkę – tylko 15$.). Największą zaletą gry z Alexą jest możliwość zabawy w pojedynkę (asystent jako przeciwnik), czego nie da się uzyskać w normalnych planszówkach.

Czytaj więcej o: St. Noire – planszówka z Alexą

Escape Room in a Box The Werewolf
foto: Amazon

4. Escape Room in a Box z Alexą

Czas na grę planszową, w której asystent głosowy jest tylko rozszerzeniem, a nie niezbędnikiem. Gra „Escape Room in a Box” współpracuje z Alexą, podnosząc jej możliwości, ale nie zmuszając do rozgrywki z użyciem komend. Tytuł ten to typowa planszowa wersja popularnych Escape Roomów, których o wiele ciekawiej doświadcza się w realnych lokalizacjach. Dzisiaj te miejscówki są jednymi z popularniejszych i chętnie odwiedzanych. Escape Room in a Box to ich namiastka w wersji planszowej. Asystent głosowy to tutaj ciekawe ulepszenie.

Sposób gry jest chyba jasny? Mamy do rozwiązania ciąg zagadek (puzzli, wskazówek, czy różnych kodów) w ściśle określonym czasie. Na „ucieczkę” z pułapki jest godzina. Bawić może się tu do ośmiu osób na raz. Po co Alexa? Jak się pewnie domyśleliście, ma pomagać przez podpowiedzi – jak nasz opiekun w realnym pomieszczeniu. W trackie zabawy z głośnika leci specjalna, klimatyczna muzyczka. Jak widzę, Escape Room in a Box jest dostępny w dwóch odmianach: The Werewolf Experiment i Flashback. Trudno ocenić, na ile powtarzalny jest to tytuł (chodzi o ilość zagadek), ale charakterystyczne kłódeczki są na wyposażeniu. Wydawcą jest Mattel. Cena: 30$

Ticket to Train Alexa
foto: Days of Wonder (kanał na Facebooku)

5. Ticket to Ride (Wsiąść do pociągu) z Alexą

Graliście we „Wsiąść do pociągu” od Rebel? Planowałem sprawdzić tę grę w ramach mojej nowej serii. Może poczekam na polską edycję z asystentem głosowym? Żeby tak się stało, Amazon musi w końcu uruchomić polski język w ramach Alexy. Na razie tytuł ten od grudnia posiada wsparcie angielskiego i francuskiego w zagranicznej edycji gry pt. „Ticket to Ride”. Zanim jednak przejdę do skillów Alexy, może krótko przypomnę na czym polega rozgrywka. W zestawie są karty (bilety), plansza i wagoniki (figurki), a celem jest budowanie sieci dworców, pokonywanie tuneli, podróż promami i ogólne zajmowanie tras kolejowych na mapie między konkretnymi lokalizacjami. Proste zasady, a zabawa raczej taktyczno-strategiczna.

Asystent głosowy w Ticket to Ride ma kilka zadań. Uczy rozgrywki, nadzoruje gameplay oraz punktację. Jest mistrzem rozgrywki. Głośniki dodają wrażeń przez fajne efekty dźwiękowe. Można spokojnie użyć aplikacji na smartfonie, który będzie funkcjonował jak smart głośnik. Alexa potrafi przedstawić zasady gry, co przydaje się głównie w pierwszych grach lub zabawie z nowymi graczami. Nie wszystko jest tłumaczone na wstępie, by kolejne rozwinięcia przedstawić w późniejszych etapach gry. Każdą kolejną instrukcję można wywołać ponownie konkretnym zapytaniem. Komendy służą też pytaniom o stan posiadania wagonów, punktacji, czy cofnięciu zapisu. Oczywiście to wszystko jest tylko rozwinięciem pomocy, ale nie jest konieczne. Cena: ok. 45$.

When in Rome z Alexą

6. When in Rome z Alexą

I kolejna gra z Alexą w roli głównej. „When in Rome” oferuje Sensible Object, które jakiś czas temu wykupiło studio Niantic (ci od Pokemon Go). W tej planszówce asystent głosowy jest integralną częścią całej rozgrywki. Potrzebny będzie smart głośnik i instalacja dodatkowych skillów Alexy. Tytuł jest częścią serii  gier planszowych Voice Originals. Choć w zestawie znajdziemy pionki, karty i plansze to większość zabawy przenosi się do strefy głosowej. Zasady gry są proste. „Podróżujemy” między 20 miastami, gdzie napotkamy na serie pytań. Za poprawne odpowiedzi otrzymujemy punkty. To rodzaj gry edukacyjnej dla całej rodziny.

Pytania dotyczą spraw lokalnych dla danej lokalizacji. Alexa będzie zadawać nam pytania z siedmiu kategorii. Będą dotyczyć języka (i slangu), jedzenia i picia, sztuki i kultury, sportu i gier, budowli i historii, mitów i legend, a także innych, nietypowych powiązań z miastem. Gracze dzielą się na dwie grupy i rywalizują między sobą. Asystenta prosimy też o wysłanie nas w dany rejon oraz zapis nagród w postaci pamiątek (za wizytę). Alexa jest tu też gospodarzem całej gry. W tej grze możemy używać Amazon Echo Buttons, które przedstawiłem w jednym z pierwszych punktów. Cena: niecałe 11$.

hey robot asystent głosowy gra

7. Hey Robot z Alexą, Siri i Asystentem Google

„Hey Robot” to gra, której początki znajdziemy na Kickstarterze. Twórca postanowił zebrać fundusze w crowdfundingu, a obecnie oferuje tytuł także w darmowej wersji cyfrowej (chyba przy okazji walki z nudą podczas kwarantanny spowodowanej koronawirusem). Oczywiście ze wsparciem asystenta głosowego. Autorem jest Frank Lantz (Everybody House Games). Wirtualna odmiana jest dostępna także online (webowo). Rozgrywka przypomina to dobrze znane Taboo – grę imprezową dla większej liczby osób.

Gra imprezowa przypominająca trochę Taboo, ale z użyciem Alexy, Siri lub Asystenta Google. Ich współpraca jest nietypowa, gdyż polega na wymuszeniu wymówienia danego słowa przez cyfrowy głos AI bez jego użycia z naszej strony. Poszczególne frazy mają różny stopień trudności. Łatwiej zapytać o postać, niż o jakieś skoplikowane słowo. Stąd inna punktacja (1-3). Trudność polega na tym, że aktualnie asystenci głosowi nie są jeszcze tak inteligentni, by zrozumieć każde nasze zapytanie. Lub inaczej – trzeba wiedzieć, jak zapytać, by uzyskać konkretną odpowiedź. Całkiem oryginalny sposób wykorzystania asystentów. Twórca zaznacza nawet, że właśnie dzięki pewnym wadom współczesnych asystentów, gra jest ciekawsza.

8. Ravensburger kNOW z Asystentem Google

Ravensburger możecie lepiej kojarzyć przede wszystkim z puzzli, ale marka produkuje także gry planszowe. Jednym z jej nowszych tytułów jest kNOW, w którym plansza z kartami i specjalnym przyciskiem połączyła siły z Asystentem Google. Nie będzie tu potrzebny smart głośnik (choć jeśli posiadacie to będzie lepszy), gdyż do gry wystarczy smartfon lub tablet. W mobilnych urządzeniach asystent jest dostępny już od dłuższego czasu (jedne języki wspiera lepiej, inne gorzej). kNOW jest grą imprezową dla wielu osób. Polega na kończeniu wypowiadanych przez asystenta zdań lub zadawania mu pytań. Jest kilka trybów zabawy. W tym możliwość zabawy online i offline.

Jej przewagą nad Trivial Pursuit jest stała aktualność bazy pytań, które pewnie muszą być w tym wypadku stale aktualizowane. W tej chwili jest ich ponad 1500 i prawdopodobnie są związane z ogólną pamięcią Asystenta Google oraz jego ogólną wiedzą. Teoretycznie, im asystent inteligentniejszy, tym cała gra lepsza. Może zatem się okazać, że za pewien czas kNOW dzięki temu zyska. Zależy, jak Asystent Google rozwinie swoje możliwości. Pytania możemy modyfikować, a w odpowiedzi pomoże wirtualny pomocnik. Zdaje się, że spokojnie można rywalizować też bez asystenta. Są przecież karty (to zapewne tryb offline). Na załączonym filmiku możecie zrozumieć na czym całość polega.


Kolejne tytuły w drodze.