mobilne granie 160 Ayaneo Pocket MICRO
Zobacz też: Mobilne granie #160 – AYANEO Pocket Micro

Dzisiaj wtorek, a więc mobile gaming. Chyba każdy zdążył już zauważyć, że gry mobilne generują coraz większy ruch w sklepikach na smartfony i tablety. Z kolei najlepiej sprzedającą się konsolą ostatnich lat jest przenośny Nintendo Switch. Oczy graczy coraz częściej kierują się na kieszonkowe tytuły. Te z roku na rok coraz mniej odbiegają od swoich stacjonarnych odpowiedników lub oferują wystarczającą grywalność, by zająć nas na dłuższy czas.

Co wtorek regularnie podsumowuję rynek w segmencie mobilnego grania. Znajdziecie tu najciekawsze zapowiedzi, gry oraz info powiązane z działem gier na przenośny sprzęt do grania. Okazjonalnie także ciekawostki ze świata retro.

Już ponad sto pięćdziesiąte podsumowanie rynku mobilnego grania! 150 kolejnych tygodni z przeglądem przenośnych platform. A wydawało się na początku, że nie będzie specjalnie o czym pisać. Z tygodnia na tydzień mobile gaming przyspiesza. Zapraszam też do poprzednich przeglądów, wiele z nich mimo upływu czasu jest wciąż aktualnych. W minionych siedmiu dniach też było ciekawie:

  • Michał Sitnik Nintendo Switch IGAYANEO Pocket DMG w crowdfundingu
  • AYANEO Pocket Micro w crowdfundingu
  • gamingowe Red Magic 9S Pro już w sprzedaży
  • Superliminal na iOS i Androida
  • World of Goo 2 na Nintendo Switch
  • Kingdom Rush 5: Alliance na iOS i Androida
  • Vampire Survivors+ w Apple Arcade
  • przegląd nowości w serwisach gamingowych

1. AYANEO Pocket DMG (crowdfunding)

mobilne granie 161 ayaneo pocket DMG
AYANEO Pocket DMG (foto: Ayaneo)

Rozpoczynam od konsolek, które już na moim blogu gościły (zresztą ostatnio w zeszłym tygodniu, gdy AYANEO podało daty startu crowdfundingowych zbiórek dla obu gadżetów). Kampanie na Indiegogo odsłoniły pełne specyfikacje obu handheldów. Obu bardzo ciekawych, bo przeznaczonych do specyficznego zestawu gier.

Zacznę od modelu Pocket DMG. To model w układzie wzorowanym na klasycznym Game Boyu, ale z współczesnymi bebechami. Maszynka w stylu retro otrzymała wnętrze pozwalające na uruchomienie znacznie mocniejszych tytułów od tych z pierwszego przenośnego Nintendo. Prawie 4-calowy ekran OLED w proporcjach 21:27 i 1080p pozwoli pobawić się w tytuły z różnych platform. Od gier przygotowanych specjalnie dla Androidów, aż po emulatory i tytuły oferowane w streamingu. Jak zwykle zebrałem wszystkie najistotniejsze specyfikacje do kupy i wylistowałem w czytelnym przeglądzie.

  • ekran: OLED 3.92″ (21:27), 1240 x 1080 i jasnością 500-nitów
  • chip: Snapdragon G3x Gen 2 (8-rdzeniowy procesor z grafiką Adreno A32) – jest dwukrotnie szybszy od poprzedniego układu Qualcomm
  • konfiguracje pamięci: 8/128 GB, 12/256 GB, 16/512 GB i 16GB/1TB (LPDDR5x-8533 i UFS 3.1/UFS 4.0), ale przestrzeń można jeszcze poszerzyć kartami microSD
  • komplet przycisków: D-Pad, pomysłowo obsadzone tylne triggery/shouldery, frontowy joy z efektem Halla, a nawet malutki trackpadzik (tak panel pojawia się w przenośnych konsolkach coraz częściej)
  • aktywne chłodzenie, 6-osiowy żyroskop, motorek wibracyjny
  • port USB 3.2 Gen 2 Type-C (10 Gbps) ze wsparciem zewnętrznych monitorów
  • łączność: Wi-Fi 7, Bluetooth, a nawet opcjonalne 5G
  • bateria: 6000 mAh z ładowaniem 25W
  • system: Android 13 z customowym launcherem AYA

AYANEO Pocket DMG (zbiórka na Indiegogo)

Jak wygląda cennik? Jak to zwykle bywa w crowdfundingu koszty są niższe, ale wszystko zależy od fazy kampanii. Najszybsi mogli kupić Pocket DMG już za 339$ (8/128GB). Na Indiegogo cena podstawowa wyniesie 419$, a po kampanii – 449$. Najdroższy model w limitowanym retro kolorze kosztował najmniej 589$, natomiast finalnie będzie oferowany za 699$.

2. AYANEO Pocket Micro w stylu GBA Micro (crowdfunding)

mobilne granie 160 Ayaneo Pocket MICRO
AYANEO Pocket Micro

Drugi gadżet od AYANEO nie jest może aż tak efektowny, ale wciąż ma swój urok. To druga maszynka w stylu retro od chińskiej marki, która inspiruje się konsolami Nintendo. Pocket Micro przypomina Game Boya Advance Micro, a więc specjalną wariacje handhelda japońskiej marki, który w 2005 roku zakończył serię Game Boyów. Producent chciał chyba pokazać, jak maleńkie i kieszonkowe mogą być ich konsolki. Pocket Micro idzie tą samą drogą, ale ma w środku aktualniejsze wnętrze. Z racji swojego formatu i mniejszego ekraniku jego przeznaczeniem są emulatory starszych platform, a więc gier, którym wystarczą prostsze podzespoły.

AYANEO Pocket Micro ma horyzontalną, a więc popularniejszą dzisiaj orientację elektroniki do przenośnego grania. Ma podobny do Game Boya Micro design, ale parametry przystosowane do uruchamiania mocniejszych od GBA tytułów. Obudowa oferuje też bogatszy od Nintendo zestaw przycisków. Sprzęt nie odpali tak wielu tytułów co DMG, ale jestem pewien, że znajdzie swoich amatorów. W końcu oldschoolowych gier jest mnóstwo, a komfort ich sprawdzenia w wygodniejszym wydaniu na pewno przyciągający.

Micro jest relatywnie przystępny cenowo i to niezależnie od fazy sprzedaży. We wczesnej fazie zbiórki na Indiegogo cena wynosiła tylko 189$ (aktualnie 199$), ale i te 219$ nie wydaje się większym wydatkiem dla miłośnika starszych gier. Panel IPS LCD ma tylko 3.5″ (960 x 640 pikseli), a pod nim dość prosty układ MediaTek Helio G99, ale do tytułów, do których jest przeznaczony to naprawdę wystarczająca moc (AYANEO podaje, że gry na GBA obsłuży przy 1/4 potencjału). Widzę w sumie dwie konfiguracje pamięci: 6/128GB i 8/256 GB. Ta drugą jest jeszcze w specjalnym motywie „Retro”).

AYANEO Pocket Micro (zbiórka na Indiegogo)

3. Gamingowy Red Magic 9S Pro już do kupienia

Ledwie dwa tygodnie po chińskiej prezentacji gamingowy Red Magic 9S Pro został przedstawiony globalnie. Pisałem o nim już kilkukrotnie. Właśnie trafił do sprzedaży (można go zamawiać na stronie marki). Podrasowana edycja będzie dostępna międzynarodowo jedynie w podstawowej wersji. Wariant 9S Pro+ ma być na wyłączność chińskiego rynku. Android do grania otrzyma praktycznie ten sam zestaw specyfikacji, więc otrzymamy tak samo skrojony telefon. Z podkręconym do 3.4 GHz Snapdragonem 8 Gen 3, baterią 6500 mAh z ładowaniem 80W i efektownymi parametrami pod gaming. W tym roku podniesiono wydajność, ale i skuteczność nowego chłodzenia. Warto przypomnieć, że Red Magic 9S Pro w najmocniejszej konfiguracji został pierwszym smartfonem, który w AnTuTu zdobył prawie 2.4 miliona punktów.

Dla przypomnienia najważniejsze właściwości Red Magic 9S Pro:

  • chip: podkręcony Snapdragon 8 Gen 3, w którym zegar przypomina tę wersję procesora dla serii Galaxy S24) (3.4GHz zamiast 3.3GHz)
  • ulepszone chłodzenie: ICE 13.5 z komorą o powierzchni aż 10,182mm² oraz nowym żelem redukującym sprawy związane z oporem cieplnym + wiatraczek z aż 22 000 obrotów na minutę. Rozwiązania obniżają temperaturę o dodatkowe 1.5°C (względem ICE 13)
  • pamięć: 12/256 GB lub 16/512 GB
  • te same baterie: 6500 mAh z ładowaniem 80W
  • wciąż jest opcja omijania ładowania przez baterię, a więc przekaz zasilania prosto do układu (dzięki czemu ograniczamy grzanie się smartfona)
  • ekran: jest świetny dla gamerów – OLED 6.8″ od BOE (Q9+) z próbkowaniem nawet 2000Hz
  • dotykowe shouldery z 520Hz (ze zaktualizowanym podświetleniem)
  • łączność najszybsza z możliwych: Wi-Fi 7, USB-C 3.2
  • Android z nakładką Red Magic 9.5 OS otrzymał kilka dodatkowych rozwiązań. Udało się zaaplikować kilka narzędzi AI. AI Trigger, Sound Recognition dla gier, czy Smart Navigator z rekomendacjami real time (nie rozpisuję się o tych opcjach, bo to wszystko wymaga bezpośredniej oceny)

A jak prezentuje się cennik? Międzynarodowo dostępne są dwie konfiguracje pamięci. Każda w dwóch opcjach kolorystycznych. Bazowy wariant wyceniono na 649€, a ten mocniejszy – 799€. To generalnie niezła cena jak na dostępne rozwiązania. Na pewno taniej niż flagowe high-endowce, które też sprawdzą się do gier, ale nie posiadają tylu dedykowanych udogodnień co wyspecjalizowany Android.

4. Superliminal na iOS i Androida (premiera tygodnia)

Świat gier zna już mnóstwo awangardowych pozycji, a że wirtualny świat jest bardzo elastyczny w modelowaniu to każdego roku pojawiają się kolejne oryginalne propozycje. W 2020 roku zadebiutowała gra Superliminal. Po kilku latach tytuł dotarł też na mobilne platformy. W sklepikach App Store i Google Play Store udostępniono propozycję w przenośnym wydaniu. Mówimy o gatunku logicznej gry akcji FPP obsadzonej w surrealistycznym, podatnym na manipulowanie otoczeniu. Naszym zadaniem jest różnorodne postrzeganie rzeczywistości i zabawa perspektywą, by pokonać eksperymentalną terapię. Mamy tu różne zjawiska, iluzje i zmiany widoków, które pozwalają na pokonywanie przestrzeni. Musimy używać naszej wyobraźni, szukać luk, czy próbować inaczej spoglądać na wirtualny świat. Początkowy etap gry jest bezpłatny. Za całość trzeba zapłacić ok. 40 zł.

5. World of Goo 2 na Nintendo Switch

Gluty powracają! World of Goo to jedna z ciekawszych gier zręcznościowo-logicznych. Nie oddająca 1:1 realnej fizyki, ale bardzo dobrze na niej bazująca. Przeszedłem ją kiedyś na PC, ale gdy tylko pojawiła się na dotykowe ekrany smartfonów i tabletów spróbowałem wyzwania ponownie, bo zabawa kursorem a odmiana w edycji mobilnej to dwie różne sprawy. Jakiś czas temu twórcy tego zacnego tytułu zapowiedzieli drugą odsłonę gry. World of Goo 2 zadebiutowało właśnie na Nintendo Switch.

W wersji na Switcha zaangażujemy chyba do sterowania Joy-Cony (nie wyobrażam sobie gry przyciskami, choć ewentualnie gadżet mógłby jeszcze pozwolić na dotykową kontrolę). Jedną z fajniejszych opcji w grze będzie kooperacyjny multi-player w lokalnym wydaniu. „Zabawa” lepką cieczą w drugiej części otrzyma nowe formy glutów, a to otworzy pokonywanie poziomów na zupełnie nowe akcje. Cieszy, że kontynuacja World of Goo to nie tylko nowe levele, ale i alternatywne właściwości galaretowatej formy. W sumie pięć rozdziałów i ponad 60 poziomów (każdy z dodatkowymi wyzwaniami).

6. Kingdom Rush 5: Alliance na iOS i Androida

Ponad kwartał temu zwiastowałem nową odsonę Kingdom Rush na telefony i tablety. Gra trafiła właśnie na iOS i Androida. Kingdom Rush 5: Alliance jest płatne, ale przynajmniej nie będziemy atakowani mikropłatnościami (chyba…). Pierwszy tytuł tower defense tej serii miał premierę już w 2011 roku. Parę lat temu do serwisu Apple Arcade trafił Legends of Kingdom Rush z odmienną mechaniką, ale nie przyjął się tak dobrze jak oryginalna rozgrywka. Najnowsza wersja będzie trzymała się oryginalnej zabawy. Twórcy obiecują klasyczną zabawę. W piątej części połączymy siły wrogich armii, które będą mierzyły się z przeciwnikami w szesnastu misjach (tryb fabularny – 32 rodzajów oponentów i trzech bossów). Do dyspozycji 15 odmian wież obronnych i 12 bohaterów. Będą też wyzwania i dodatkowe tryby zabawy.

7. GeForce Now w pakiecie Ultimate (testy tygodnia)

Michał Sitnik GeForce Now (2)Czas na długo zapowiadany test usług GeForce Now w pakiecie Ultimate. Moje gamingowe przeglądy w sekcji streamingowej już od wielu miesięcy uwzględniają coczwartkowe aktualizacje katalogu GeForce Now. Czas na ocenę usługi NVIDIA. Od jakiegoś czasu grałem w chmurze na kilku różnych urządzeniach.

Przyjrzałem się możliwościom i jakości gry w ramach cloud gamingu. Sprawdziłem zabawę mobilnie, na ekranie telewizora, ale też samego komputera. GFN oceniałem z perspektywy zwolennika strumieniowania gier. Wciąż widzę w nim ogromny potencjał. Jak w moich oczach wypadł GeForce Now Ultimate? Przygotowałem spory artykuł na temat platformy. Kilka uwag, dostrzeżone zalety, ale też kilka spraw, które twórcy powinni w najbliższym czasie rozwiązać, by nie podzielić losów Google Stadia.

Czytaj więcej o: Mój test serwisu GeForce Now (Ultimate)

Kącik nowości na platformach chmurowych

Co tydzień informuję o nowych grach dodawanych do kilku popularnych serwisów streamingowych, w które można pograć m.in. na smartfonach, tabletach i PC-konsolkach z Windows. Od teraz chmurowe zapowiedzi i premiery będą pojawiać się w końcowej sekcji mojego cotygodniowego przeglądu. Update’y dotyczą: Apple Arcade, NVIDIA GeForce Now, Xbox Cloud Gaming w ramach Xbox Game Pass, czy Netflix Games. W przyszłości dołączy pewnie Amazon Luna (jak będzie dostępne w Polsce).

8. Coczwartkowy update w GeForce Now

Kolejny tydzień, kolejny update listy gier w serwisie GeForce Now. Jak zwykle na początku miesiąca NVIDIA zwiastuje pakiet tytułów na cały miesiąc. Ja jak zwykle będę przedstawiał nowości co każdy kolejny tydzień. Początek sierpnia to sześć kolejnych pozycji do biblioteki serwisu. W całym miesiącu będzie ich łącznie osiemnaście. Katalog jest rozszerzany co czwartek, ale tym razem pierwsze z gier zaoferowano jeszcze pod koniec lipca.

  • Stormgate Early Access (nowość na Steam)
  • Space for Sale (nowość na Steam)
  • Cyber Knights: Flashpoint (Steam)
  • Dark and Darker (Steam)
  • Kunitsu-Gami: Path of the Goddess (Xbox dla PC Game Pass)
  • Kunitsu-Gami: Path of the Goddess Demo (Steam i Xbox)

9. Sierpień w Amazon Luna

Serwis Luna jest dostępny na polskim rynku od 19 czerwca. W odróżnieniu od GeForce Now katalog tytułów oferuje bezpłatne gry (w ramach abonamentu usługi streamingu). Aktualnie biblioteka rotacyjnie (okresowo) dostępnych pozycji wynosi osiemnaście. W sierpniu w ramach Amazon Prime Gamingu pojawi się ich osiem.

  • Monster Truck Championship Rebel Hunter Edition
  • ULTRAKILL
  • Wobbledogs
  • Wonder Boy: The Dragon’s Trap
  • Young Souls
  • Horizon Chase Turbo
  • KUNAI
  • Batman: Arkham Knight

10. Vampire Survivors+ w Apple Arcade

Moda na retro gry nie przemija. Do Apple Arcade dotarła kolejna zręcznościowa gra akcji z elementami „bullet hell”, czyli „napierniczanki” z niekończącymi się hordami przeciwników. Są fani tego gatunku, który określiłbym jako pochodną survivali, ale w nieco innym wydaniu. Vampire Survivors  przyciągnęło miłośników tej rozgrywki około dwóch lat temu. Teraz spróbuje dotrzeć do graczy lubiących popykać na smartfonach lub tabletach. W grze znajdziemy elementy roguelite, trochę inspiracji RPG (szczególnie przy rozbudowie postaci), a także różnorodne postacie o innym wyposażeniu i umiejętnościach. W edycji „+” znajdzie się część wcześniej oferowanych rozszerzeń.

11. Nowości w PlayStation Plus z Remote Play

Mobilne granie 113 PlayStation Portal
PlayStation Portal (foto: Sony)

Usługi Remote Play w ramach PlayStaton Plus dotyczą streamingu gier również na urządzeniach z iOS lub Androidem oraz kontrolerem DualSense, więc przegląd nowości szykowanych dla subskrybentów usługi mają w moim przeglądzie sens. W tym tygodniu Sony przedstawiło pierwsze tytuły na sierpień.

Od szóstego sierpnia (do drugiego września) w Game Catalog znajdą się trzy pozycje:

  • LEGO Star Wars The Skywalker Saga | PS4, PS5
  • Five Nights at Freddy’s Security Breach | PS4, PS5
  • Ender Lilies: Quietus of the Knights | PS4

12. Najlepsze handheldy w 2024 roku

Onexplayer 2Na zakończenie moja autorska lista najciekawszych przenośnych konsol na rynku. 2024 rok to coraz więcej chmurowych jednostek, Androidów (nie tylko do retro zabawy), PC-konsolek, a także kolejne gamingowe smartfony. Przygotowałem zestawienie najlepszych handheldów jakie można obecnie kupić lub które zmierzają niebawem do sprzedaży. Nie jest to żaden ranking. Raczej przykłady jednostek, na które warto zwrócić uwagę. O większości pisałem w cotygodniowych przeglądach, ale wpadłem na pomysł zbiorczej listy, by ułatwić orientację w segmencie kieszonkowych gadżetów do grania.

Czytaj więcej o: Najlepsze handheldy 2024