mobilne granie 37
Zobacz też: mobilne granie #37

Chyba każdy zdążył już zauważyć, że gry mobilne generują coraz większy ruch w sklepikach na smartfony i tablety. Z kolei najlepiej sprzedającą się konsolą ostatnich lat jest przenośny Nintendo Switch. Oczy graczy coraz częściej kierują się na kieszonkowe tytuły. Te z roku na rok coraz mniej odbiegają od swoich stacjonarnych odpowiedników lub oferują wystarczającą grywalność, by zająć nas na dłuższy czas. Będę regularnie podsumowywał rynek w segmencie mobile gamingu. Pojawi się tu najciekawsze zapowiedzi, gry oraz info powiązane z działem gier na sprzęt mobilny. Okazjonalnie także ciekawostki ze świata retro.

Liczba tygodnia: 10 lat Journey

Dekada na rynku to zawsze świetna okazja do celebracji przez promocję. 10 lat temu swój debiut miała gra Journey, która trafiła też (ale troszkę później) na platformy mobilne (iOS). Twórcy postanowili z tej okazji obniżyć cenę gry z niecałych 24 do niecałych 9 zł. Mam nadzieję, że zniżka potrwa dłużej niż kilka dni. Ruszyła 13 marca.


1. Poprawki Xbox Cloud Gaming na iOS i nowości Game Pass

Microsoft stara się stale aktualizować bazę gier w ramach Xbox Game Pass, które uruchamiane na urządzeniach mobilnych są odpowiednio do przystosowane pod względem kontroli. Nie zawsze możemy zabrać ze sobą pada i połączyć go ze smartfonem/tabletem, więc tytuły muszą posiadać alternatywne sterowanie przez dotykowy ekran. Biblioteka tych pozycji liczy już ponad 100 gier, a w tym tygodniu zyskała kolejnych dziewięć (oznaczenie sugeruje na pakiet Ultimate).

Inną ważną poprawką w chmurowym serwisie Xboxa jest lepsza optymalizacja video i transmisji danych dla urządzeń iOS. Innymi słowy, jakość zabawy ma zyskać dzięki niższemu input lagowi. Dodam, że Xbox Cloud Gaming dla iPhone’ów i iPadów działa tylko przez przeglądarkę Safari, więc o odpowiednie działanie nieco trudniej. Apple wymusza prowizje przez aplikacje w App Store, więc serwisy do grania próbują je omijać.


2. Przyszłość Google Stadia (Google for Games Dev Summit)

Od kilku tygodni spekulowało się na temat rzekomych problemów serwisu Stadia. Google miało ponoć niezbyt ciekawe wyniki i cały projekt nie wytrzymywał próby. Wciąż nie do końca wiadomo jaka jest rzeczywista sytuacja, ale plotki mogły mieć coś wspólnego z przeciekami związanymi z Google for Games Developer Summit, któy odbył się w połowie marca. Amerykański gigant przedstawił koncepcję rozwoju platformy, która ma przyciągnąć twórców do wprowadzania swoich tytułów do Google Stadia.

Słowem kluczem ma być „za darmo!”. O co chodzi? O zachęcenie do premier w Stadia, gdzie gracze będą mogli zapoznać się z demami i trialami bezpośrednio przez chmurę. Szło by to w parze z całą ideą cloud gamingu. Chodzi tu przecież o szansę natychmiastowej zabawy. Bez większych ograniczeń. Google ma nadzieję redukcji wszelkich formalności, które utrudniały cały proces (licencje, zakupy, czy konieczność tworzenia konta, logowania się itd.). Google Stadia może dostać dzięki temu kopa potrzebnego na rozkręcenie całości jako faktycznej platformy, która w końcu zacznie się liczyć.


3. Przenośny GameCube!

Ponad 15 lat temu fanów gier przyciągnął w sieci ciekawy projekt mobilnego GameCube’a. Wielu liczyło wtedy na tak zacną konsolkę w „kieszonkowej” edycji. Niestety koncepcja ta okazała się jedynie fejkiem. Co się odwlecze to nie uciecze! GingerOfOz podjął rękawicę i zbudował replikę wirtualnego gadżetu. Odwzorował go najwierniej jak tylko mógł. Urzeczywistnił marzenie niedowiarków. Jest nawet czytnik płyt! Przypominam, że miały one mniejszą średnicę od zwykłych.

Część elementów do przenośnego GameCube’a drukował w 3D. Część zapożyczał od innych konsolek, np. Nintendo DS Lite. Sprzęt pozwoli na grę przez jedynie półtorej godziny. Sądzę, że miłośnicy Nintendo znaleźliby kasę na zakup takiego urządzenia, ale na produkcję w większej skali nie ma co liczyć. Przydałby się schemat budowy. Nie zabraknie maniaków do odtwarzenia projektu.


4. Total War: Medieval 2 mobilnie

Rusza przedsprzedaż Total War: Medieval 2 na iOS i Androida. Portem na urządzenia mobilen zajęło się studio Feral Interactive, które ma doświadczenie w przenoszeniu znanych tytułów na smartfony i tablety. Ta konkretna gra strategiczna debiutowała w 2006 roku, ale była na tyle lubiana, że 15 lat później będzie dostępna w wersji telefonicznej. Odpowiednio przystosowanej do dotykowych ekranów. Premiera już 7 kwietnia. W tej chwili cenę określono na niecałe 70 zł, ale w dniu premiery będzie pewnie troszkę drożej.


5. Nowości GeForce NOW

W każdy czwartek NVIDIA proponuje dla chmurowego GeForce NOW coś nowego. Tym razem bazę gier powiększono o siedem pozycji (część z nich to nowości na danych platformach). W ostatnim komunikacie zwrócono uwagę, że w bibliotece jest już prawie 100 gier typu free-to-play ze Steam i Epic Games Store. Wszystkie z opcją zapisu stanu przez synchronizację w chmurze, czyli z szansą na kontynuację na innych urządzeniach. Poniżej aktualizacja trzeciego tygodnia marca:

  • Monster Energy Supercross – The Official Videogame 5 (nowość w Steam)
  • Tunic (nowość w Steam)
  • Syberia: The World Before (nowość w Steam i Epic Games Store)
  • Blood West (Steam)
  • Dread Hunger (Steam)
  • Hero’s Hour (Steam)
  • Hundred Days – Winemaking Simulator (Steam i Epic Games Store)


6. Apex Legends Mobile z prerejestracją

Apex Legends Mobile już wcześniej zapowiadałem. Teraz Respawn uruchomił oficjalne prerejestracje na Androidzie. Popularny battle royale jest od zeszłego miesiąca testowany w wybranych dziesięciu krajach świata, by dotrzeć globalnie z odpowiednią jakością i brakiem błędów. Twórcy obiecują, że zapis w prerejestracji dorzuci graczom kilka itemów (typu exclusive). Wersja iOS widnieje na stronie jako „coming soon”, ale nie wiadomo jeszcze, czy wystartuje równolegle z tą na Androidy. Przy okazji opublikowano zwiastun Apex Legends Mobile. Można wstępnie ocenić jak to wszystko będzie wyglądało. W tym roku szykuje się niezła walka o graczy. Jest nowy PUBG, CoD, Garena Free Fire, a będzie jest Valorant i CoD: Warzone.


7. eShop z trio z SEGA Mega Drive

Nintendo cały czas stara się dorzucać klasyczne tytuły w ramach abonamentów Nintendo Switch Online (innymi słowy, wyciskać kasę z dawnych produkcji, które nadal tworzą siłę marki). Od 2018 roku najwięcej pozycji było z NES i SNES, ostatnio pojawiają się też produkcję z N64. Czas na inne platformy i tu już chyba w droższym Expansion Packu. W eShopie przybyły trzy nowe gry z SEGA Mega Drive: Super Fantasy Zone, Light Crusader i Alien Soldier. Przypominam, że dostęp do gier retro wymaga opłacania abonamentu. 


8. Xbox Cloud Gaming na Steam Deck

Jak obiecywałem, przez najbliższe miesiące nie zabraknie w moich podsumowaniach kolejnych wieści na temat konsolki Steam Deck. Sprzęt Valve będzie kolejnym, na którym uda się pograć w tytuły dostępne w ramach serwisu Xbox Cloud Gaming, czyli chmurowo. Potrzebna będzie jednak na pokładzie gadżetu przeglądarka Microsoft Edge beta. Żeby ją zainstalować trzeba będzie wprowadzić kilka komend, ale dla chcącego nic trudnego. Microsoft rekomenduje tutaj grę przy użyciu klawiatury i myszki, więc to jeszcze wczesna faza z pewnymi niedogodnościami. Taki proof of concept, który na pewno będzie jednak rozwijany. Przypomnę, że Windowsa można już instalować na Decku (zamiast SteamOS), ale jest to jeszcze niestabilna wersja, tj. bez wsparcia wszystkich niezbędnych sterowników.


9. Gear.Club Stradale w Apple Arcade

Gear.Club Stradale to gra wyścigowa przypominająca trochę Test Drive Unlimited, gdzie rywalizowano na trasach otwartego otoczenia. Chyba nieprzypadkowo. Eden Games przygotował dwie jego obie części. W trakcie marcowej prezentacji Apple developerzy zapowiedzieli nową grę jako pozycję exclusive w ramach serwisu Apple Arcade. Studio to było ostatnio odpowiedzialne za F1 Mobile Racing, które przygotowało we współpracy z EA, więc w temacie budowania „ścigałek” na urządzenia mobilne ma. Dodam, że na Nintendo Switch powstał Gear.Club Unlimited 2 i był oceniany całkiem nieźle.