Mobilne granie 3
Zobacz też: mobilne granie #3

Chyba każdy zdążył już zauważyć, że gry mobilne generują coraz większy ruch w sklepikach na smartfony i tablety. Z koeli najlepiej sprzedającą się konsolą ostatnich lat jest przenośny Nintendo Switch. Oczy graczy coraz częściej kierują się na kieszonkowe tytuły. Te z roku na rok coraz mniej odbiegają od swoich stacjonarnych odpowiedników lub oferują wystarczającą grywalność, by zająć nasz czas. Okazjonalnie będę podsumowywał rynek w segmencie mobile gamingu. Najciekawsze zapowiedzi, gry oraz info powiązane z działem gier na sprzęt mobilny.

Liczby/statystyki tygodnia:

  • 15% – Google obniża prowizję dla developerów w ramach serwisu gamingowego Stadia (od 1 października, tylko do pierwszych 3 mln $ sprzedaży gier i do końca 2023 roku) – ma w ten sposób zachęcić twórców do wprowadzania tytułów na ich platformę (także działającą w trybie mobilnym)
  • 16.07.2021 – tego dnia ruszyła przedsprzedaż nowej wersji Nintendo Switch (model OLED). Wysyłka rozpocznie się dopiero 8 października
  • 399$ (1899 zł) – od takiej ceny startują konsole Valve Steam Deck (wariant z 64 GB). Za konfigurację 256 GB (529$/2499 zł) i 512 GB (649$/3099 zł)
  • 1.6 teraflopa – takie możliwości oferuje przenośny Steam Deck
  • 10$ – o tyle wzrosną koszty produkcji Nintendo Switch (model OLED), gdyby wziąć pod uwagę dołożenie samego ekranu względem poprzednika
  • 21.07.2021 – tego dnia zadebiutuje Pokemon Unite na Nintendo Switch

1. Android 12 z nowościami dla graczy

Android 12 ma zadebiutować na jesieni, ale faktyczny dostęp do niego większość z nas będzie miała dopiero w przyszłym roku (producenci zwykle dość długo wdrażają aktualizację). Google przygotował w nowym sofcie także coś pod graczy. W Androidzie 12 pojawią się dwie istotne zmiany: tryb Play as You Download i Game Dashboard. Ten pierwszy pozwoli zacząć grę już w chwili pobierania/instalowania aplikacji (na wzór konsol stacjonarnych), co przyda się przy większych plikach. Z kolei dashboard to nic innego jak panel do przydatnych dla graczy opcji. Od szybkiego nagrywania ekranu, po zrzuty ekranu przez podręczny, pływający widget. To coś w stylu podobnych rozwiązań w nakładkach od OnePlus i Huawei, ale bardziej natywnie.

2. Razer Barracuda X – słuchawki dla graczy

Razer ma już sporo słuchawek pod gaming, ale nowe Barracudy X są bardziej uniwersalne oraz zdecydowanie lepsze do rozgrywki w terenie. Bazują na własnym połączeniu (przez modulik podłączany do konsoli lub smartfona), więc synchronizacja jest prawie bez lagów. Muszle są bardziej klasyczne, konstrukcja składana. W przypadku PS5 i PC (Windows 10) będzie wsparcie formatów przestrzennych (m.in. PS5 3D Audio). W sumie współpraca z czterema platformami: komputerami, PlayStation 5, ale też Nintendo Switch i smartfonami z Androidem.

Czytaj więcej o: Razer Barracuda X

3. Xbox Family Settings zliczy wydatki dzieci

Pisałem kiedyś na blogu o facecie, który musiał sprzedać samochód, by pokryć wydatki jego dzieciaka wewnątrz sklepiku z grami/aplikacjami (zapewne również w mikropłatnościach wewnątrz gier). Wielu rodziców nie pilnuje swoich pociech przy ekranach, a te potrafią im nabić niezłe kwoty. Microsoft postanowił w aplikacji Xbox Family Settings dać opiekunom podgląd oraz kontrolę tej sytuacji. Najnowsza aktualizacja apki na iOS oraz Androida uruchomi dodatkowe informacje o wydatkach, by nie dochodziło do nagłych strat portfela 😉

4. Valve Steam Deck – mobilny PC do grania

W zeszłym tygodniu Valve przedstawiło swój przenośny sprzęt do grania w tytuły ze Steama. W porównaniu do Steam Machine, nowy Deck ma odnieść jednak sukces. To przenośny mini komputer w konsolowym wydaniu. Z mnóstwem przycisków, spustów i joyów, a nawet dotykowych trackpadów, które pozwolą zastąpić myszkę. W środku „laptopowe” specyfikacje, kilka konfiguracji pamięci. Ekran 7 cali, wyprofilowana konstrukcja i możliwość podłączenia sprzętu do większego ekranu. Raczej nie bezpośredni rywal Nintendo Switcha, a propozycja dla bardziej hardcore’owych graczy. Premiera dopiero w grudniu. Valve obiecuje, że dopracowało gałki, by te nie „dryfowały”.

Czytaj więcej o: Valve Steam Deck

5. Papier vs dryfowanie Joy-Conów

Apropos dryfowania joyów. Pady mają tę przypadłość, że po pewnym czasie się trochę „wyrabiają” i lubią sobie samoczynnie przekazywać ruch, którego my nie zgłaszaliśmy. Nasza postać lub pojazd zmieniają wtedy położenie bez naszej akcji. Wkurzające. Dość mocno cierpią na tę przypadłość Joy-Cony w Switchach. W necie znalazłem ciekawe rozwiązanie tej upierdliwej wady. YouTuber Victorstk pokazał, że może wystarczyć do tego kawałek papieru! Jak? Obejrzyjcie materiał poniżej (chodzi głównie o styk). Pytanie, jaka jest skuteczność tego lifehacka?

6. Trials od Mana (premiera tygodnia)

Przejdźmy do gier. W minionym tygodniu swoją premierę na mobajlu miał bardzo popularny RPG – Trials of Mana. Przygotowano remake na iOS oraz Androida. Tytuł debiutował w 1995 roku, a 25 lat później pojawił się w konsolowej edycji. Przede wszystkim zaoferował zrozumiały, angielski język (oryginał na Super Famicon był wyłącznie po japońsku) i trochę ulepszeń (zarówno audiowizualnych, jak i sterowaniem). Teraz przygodami można cieszy się na przenośnych ekranach i to w 3D. Propozycja raczej dla oldschoolowców, bo rozgrywka mocno różni się od współczesnych standardów. Grę wyceniono na ok. 115 zł. Poniżej zwiastun na Switcha:

7. Warframe na iOS oraz Androida (zapowiedź tygodnia)

Warframe ma już swoje lata, ale dopiero teraz twórcy postanowili przenieść strzelankę typu MMO (Massive Multiplayer Online) na mobilne platformy i dodatkowo uruchomić tryb multiplatformowy. Oczywiście w wersji na smartfony cały system rozgrywki będzie odpowiednio przystosowany do hardware’u, by pojedynki z graczami na innych systemach były bardziej sprawiedliwe (o ile będą miały sens). W każdym razie, możliwe będzie rozpoczęcie gry na konsoli, a dokończenie jej na telefonie, czyli kontynuacja zabawy przy wyjściu z domu. Tytuł dopiero zapowiedziano. Jeszcze bez konkretnej daty realizacji.

8. The Witcher: Monster Slayer z trybem Story (z okładki)

Już 21 lipca swoją premierę będzie miał smartfonowy Wiedźmin. Testuję The Witcher: Monster Slayer już od tygodnia, a w międzyczasie Spokko uaktualnia pewne elementy i zapowiada, co znajdziemy w grze oprócz samych walk z potworami. Jasnym było, że same pojedynki w AR to zbyt mało, by utrzymać zainteresowanie, więc pojawi się też Story Mode. Będziemy mogli przemierzać świat Pogromcy Potworów w trybie fabularnym. Będą sezony! Na pewno twórcy mają przygotowanych jeszcze więcej atrakcji (w tym nowe stwory), które pojawią się w grze z czasem. Sam jestem ciekaw, jak taki „pokemonowy” format przyjmie się w uniwersum Wiedźmina i smartfonowym wydaniu.