Mobilne granie 84 GameBoy Nintendo Switch
Zobacz też: mobilne granie #84

Chyba każdy zdążył już zauważyć, że gry mobilne generują coraz większy ruch w sklepikach na smartfony i tablety. Z kolei najlepiej sprzedającą się konsolą ostatnich lat jest przenośny Nintendo Switch. Oczy graczy coraz częściej kierują się na kieszonkowe tytuły. Te z roku na rok coraz mniej odbiegają od swoich stacjonarnych odpowiedników lub oferują wystarczającą grywalność, by zająć nas na dłuższy czas.

Będę regularnie podsumowywał rynek w segmencie mobile gamingu. Pojawi się tu najciekawsze zapowiedzi, gry oraz info powiązane z działem gier na sprzęt mobilny. Okazjonalnie także ciekawostki ze świata retro.

Michał Sitnik Nintendo Switch IGOsiemdziesiąte piąte podsumowanie! Jak zwykle sporo hardware’u. Są nowe chipy od MediaTek – mają podnieść jakość grania na tańszych Androidach. Są nowe retro konsolki, a nawet emulator PSVita! Nie zabrakło smartfonowych premier i zapowiedzi. Na koniec oczywiście aktualizacja list najpopularniejszych baz z dostępem do chmurowego grania, m.in. na telefonach. Zapraszam do przeglądu.

1. MediaTek z dwoma nowymi chipami

Zacznę od dwóch nowych chipów MediaTek. Producent przedstawił dwa procesory, które mają stawiać na granie (choć to oczywiście ujęcie ogólne, bo nie są to typowo gamingowe). Helio G36 przeznaczono dla jednostek budżetowych, natomiast Dimensity 7200 – ze średniej półki. W obu przypadkach obiecywane jest podrasowanie osiągów, więc pogramy na maszynkach za stosunkowo mniejsze pieniądze. Raczej w nic wydajnego, ale telefony mają być pod tym względem konkurencyjniejsze wobec odpowiedników od Qualcomm.

Helio G36 to chipset entry-level. W zasadzie G37 z obniżonym o 100MHz zegarem. Rdzeń główny to Cortex-A53. Ma 2.2GHz. Pozostałe specyfikacje bez zmian. Układ został wyprodukowany w technologii 12 nm i wspiera:

  • ekrany do 2400 x 1080 z odświeżaniem 90 Hz
  • do 8GB RAM (LPDDR3-933 lub LPDDR4X-1600)
  • pamięć w standardzie eMMC 5.1
  • MediaTek Hype Engine 2.0 Lite
  • łączność 4G LTE Cat 7 DL / Cat 13 UL, WiFi 5i Bluetooth 5.0

Dimenisty 7200 to z kolei chipset przeznaczony dla telefonów z segmentu mid-range. To pierwszy na rynku procesor dla smartfonów ze średniej półki wykonany w litografii 4 nm (jak Dimensity 9200). Wylistowałem kilka najistotniejszych informacji na temat tej jednostki, która ma zadebiutować jeszcze w tym kwartale (pewnie na MWC w Barcelonie):

  • obsługa ekranów Full HD+ z 144Hz
  • rdzeń główny – 2x ARM Cortex-A715 z 2.8GHz + 6x Cortex-A510 (nieznany zegar)
  • grafika ARM Mali G610 z AI Processing Unit (APU) piątej generacji
  • wsparcie gamingowego Hyper Engine 5.0 (optymalizacja/praca baterii itd.)
  • modem 5G z Sub-6GHz (niestety bez mmWave). Do 4.7 Gbps
  • wsparcie WiFi 6E i Bluetooth 5.3
  • pamięć do 6400MBps i standard UFS 3.1

2. Pause USB Power Delivery na innych smartfonach

mobilne granie 83 galaxy s23 ultraW poprzednim przeglądzie mobilnego grania zwracałem uwagę na najlepsze cechy Galaxy S23, który oferuje podkręcone możliwości flagowego procesora od Qualcomm. Wśród tamtych informacji zabrakło wzmianki o trybie Pause USB Power Delivery. Nadarza się okazji, by o niej wspomnieć, bo Samsung uruchomi ją też na innych swoich flagowcach.

O czym mowa? Nowy Snapdragon potrzebuje energii, a bardziej wymagające tytułu z kolei mocy, więc aby utrzymać pełną wydajność, Samsung proponuje przekaz wszystkich zasobów przez przewód podłączony do prądu prosto do chipa (zamiast ładowania baterii). Inną zaletą tego jest mniejsza temperatura wnętrza telefonu, bo ładująca się bateria nie będzie grzać procesora (CPU i GPU). Rozwiązanie to startuje w Galaxy S23, ale pojawi się też w składanych Galaxy Z Fold 2-4 oraz Galaxy A73. Generalnie w jednostkach z nowszym Game Booster (5.0.03.0). Prawdopodobnie kompatybilność z czasem będzie szersza.

Wada? Smartfon traci swoje mobilne właściwości. Trzeba też korzystać z ładowarki z minimum 45W.

3. Auspicious Machine – retro konsolka z klawiaturką

Jakby wyglądało skrzyżowanie Game Boya i Blackberry? Efekt pokazuje Auspicious Machine, czyli retro handheld do grania w old-schoolowe tytuły. Idealne opakowanie dla biblioteki klasyków. Twórcy mają nadzieję na start sprzedaży już w czerwcu, ale nie wiadomo, czy gadżet będzie oferowany poza Chinami. Warto jednak zerknąć na jego specyfikacje. Wygląda ciekawie, szczególnie z uwagi na swój modułowy charakter. Na pewno stylistycznie wyróżnia się na tle konkurencji (od Anbernic czy Powkiddy).

To po kolei. Najpierw ekran. Nie jest duży, ale typowy dla maszynek retro. Ma 3.5 cala oraz niską rozdzielczość 640 x 480. Tyle w zupełności wystarczy do odpalenia starszych gier. Pod wyświetlaczem zestaw konsolowych przycisków, a jeszcze niżej podświetlana klawiaturka QWERTY. Przyda się, bo na pokładzie jest Linux. Modułowość polega na opcji doboru mini komputerków Raspberry Pi Compute Module 4. Mają różną pamięć RAM i przestrzeń na dane. GNU pozwoli na instalację emulatorów lub grę w dawne pozycje na PC przez DOSBox lub ScummVM. Cena? Fugui wycenił Auspicious Machine na 1656 juanów (ok. 250$). Będę śledził losy urządzenia. Pewnie pojawi się jeszcze w moich przeglądach.

4. Street Fighter: Duel na iOS i Androida

Street Fighter to jedna z popularniejszych serii bijatyk. Pamiętam, grało się jeszcze za małolata na automatach. W tym roku pojawi się szósta odsłona gry. Na platformach mobilnych zobaczymy jeszcze inny tytuł. Street Fighter: Duel to pierwszy RPG tej franczyzy. Zadebiutuje na iOS oraz Androidzie jeszcze w lutym. Gra powstała przy współpracy Crunchyroll Games i Capcom. W zasobach ponad 40 postaci, które utworzą trójki do pojedynków w trybie przygodowym. Po drodze znajdziemy klasyczne lokacje, ale też trochę nowych aren. Bitwy będą odbywać się real-time lub z automatem dla story-mode. Wszystko w klasycznym 2D i popularnymi combosami. Oczywiście z mechaniką kart. Jak zwykle w środku mikropłatności (m.in. skiny) i budowanie drużyn on-line.

5. Nokia Game Controller 5000

Gamepady przestały kojarzyć się wyłącznie z konsolami. Można je wykorzystać z tabletem lub smartfonem, ale też grą zainstalowaną na smart TV (gdzie jest też dostępny streaming). Nic zatem dziwnego, że w sprzedaży jest coraz więcej różnorodnych modeli kontrolerów. Nawet Nokia chce być w tej kategorii obecna. W sieci (austriackie StreamView na licencji Nokii) odkryto ich nowy produkt – Nokia Game Controller 5000. Zapewne zostanie przedstawiony na Mobile World Congress w Barcelonie. Będzie to pad na Bluetooth z dedykowanym Asystentowi Google przyciskiem, czyli zapewne przygotowanym pod współpracę z telewizorami z systemem Android TV. Opis na pudełku zdradza, że gamepad po dwóch godzinach ładowania wytrzyma do 14h. W środku są też dwa motorki wibracyjne. Gadżet ma kosztować niecałe 53 euro.

6. Vita3K – androidowy emulator PlayStation Vita

Miałem PSP, ale już na PlayStation Vita się nie zdecydowałem. To fajna maszynka z kilkoma unikatowymi rozwiązaniami, które ciężko zemulować. Mówię np. o dotykowej obsłudze tyłem urządzenia. Powstają jednak emulatory, choć z dość ograniczonym zakresem i możliwościami. Trafiłem na kolejny, jak piszą twórcy – eksperymentalny. Vita3K ma otwarty kod źródłowy i działa na Windows, Linux, macOS, ale i Androidzie. Oczywiście autorzy zaznaczyli, że „celem tego emulatora nie jest umożliwienie nielegalnej aktywności”, ale dobrze wiemy, do czego służą emulki. Pierwszy build jest już dostępny do ściągniećia na GitHubie.

W opisie oprogramowania widnieje też zapis o przetestowaniu części tytułów, które są „grywalne”. Androidowa wersja może mieć też więcej błędów od reszty platform. Vita3K powinna działać na procesorach ARM 64i-bit i Androidach minimum 7.0 (potrzebne wsparcie grafiki Vulkan 1.0). To generalnie sprzęt mocniejszy od Vity z 2011 roku. Legalne wydaje się dumpowanie gier z cartów, które posiadamy. PS Vita nie jest już dostępne, ale pewnie znajdziecie używki na popularnych serwisach z aukcjami.

7. Omega Strikers na iOS, Androida i Nintendo Switch (zapowiedź)

Dość często byli pracownicy większych developerów podejmują się tworzenia własnych gier. Tak jest w przypadku Odyssey Interactive, czyli studia założonego przez byłych pracowników Riot Games. Ich pierwszy tytuł to Omega Strikers. To gra sportowa z połączeniem elementów MOBA (jak w LoL). W rozgrywce uczestniczą dwa trzyosobowe zespoły. Celem jest strzelenia gola krążkiem. W trakcie meczu możliwe będą ataki. Każdy zawodnik ma dysponować innymi umiejętnościami. Premierę w App Store, Google Play i na Nintendo Switch ustalono na koniec kwietnia. Pozycja ma być bezpłatna, ale z mikropłatnościami.

8. Samurai Shodown III na iOS i Androida

Ostatnio na mobilne platformy przybywa sporo portów dawnych bijatyk. Kolejnym klasykiem z lat 90-tych jest Samurai Shodown III. Gra SNK debiutuje na iOS i Androidzie. Trzecia odsłona włączyła w system walk broń białą, czym przy okazji wyróżniła się na tle podobnych tytułów. W te części mocno zmieniono też mechanikę starć, pozwolono na wybór stylu walki postaci (jeden z dwóch) i poprawiono estetykę wizualną. Na dotykowych ekranach zmienił się rzecz jasna sposób sterowania. Został przystosowany do smartfonów. Nowością jest opcja zapisu stanu gry oraz rozgrywka online. Grę wyceniono na ok. 24 zł.

9. Steam Deck z lokalnym kopiowaniem gier

Valve ułatwi użytkownikom PC-konsolki Steam Deck kopiowanie gier na pokład urządzenia. Steam pozwoli na przerzucanie tytułów w lokalnej sieci, co będzie pomocne w domach ze słabym połączeniem internetowym lub planami taryfowymi z ograniczeniem GB. Instalacja gier powinna być szybsza. Kopiowanie plików z komputera jest w fazie beta, ale nie wiadomo kiedy będzie oferowane w normalnej wersji. Oczywiście system będzie pozwalał na kontynuację transferu zamiennie (lub uzupełniać się, gdy coś pójdzie nie tak w trybie Local Network Game Transfers. Domyślnie rozwiązanie działa między aplikacjami zalogowanymi na tym samym koncie, ale pliki można przesłać tą drogą też na inne urządzenia (fajne dla LAN party). Na stronie Steam jest FAQ.

Kącik nowości na platformach chmurowych

Co tydzień informuję o nowych grach dodawanych do kilku popularnych serwisów streamingowych, w które można pograć m.in. na smartfonach, tabletach i PC-konsolkach z Windows. Od teraz chmurowe zapowiedzi i premiery będą pojawiać się w końcowej sekcji mojego cotygodniowego przeglądu. Update’y dotyczą: Apple Arcade, NVIDIA GeForce Now, Xbox Cloud Gaming w ramach Xbox Game Pass, Google Stadia, czy Netflix Games. W przyszłości dołączy pewnie Amazon Luna (jak będzie dostępne w Polsce).

10. Coczwartkowy update w GeForce Now

Połowa lutego to zastrzyk aż dziesięciu pozycji w katalogu GeForce Now. Nvidia w zeszły czwartek doładowała bazę chmurowego grania kolejnymi pozycjami:

  • Labyrinth of Galleria: The Moon Society (nowość na Steam)
  • Wanted: Dead (nowość na Steam i Epic)
  • Elderand (nowość na Steam)
  • Wild West Dynasty (nowość na Steam)
  • The Settlers: New Allies (nowość na Ubisoft)
  • Across the Obelisk (Steam)
  • Captain of Industry (Steam)
  • Cartel Tycoon (Steam)
  • SimRail — The Railway Simulator (Steam)
  • Warpips (Epic Games Store)

11. Nowości w Xbox Cloud Gaming

W ostatnich dniach Microsoft wzbogacił katalog Xbox Game Pass z Xbox Cloud Gaming o kilka gier:

  • Mount & Blade II: Bannerlord
  • Cities Skylines Remastered (beta)
  • Shadow Warrior 3: Definitive Edition

12. Lifeline w Apple Arcade

W tym tygodniu ciekawa zapowiedź. 24 lutego do katalogu serwisu Apple Arcade trafi przygodówka Lifeline. Gra jest inna od reszty nie tylko z uwagi na tekstowy charakter, ale też rozgrywkę w czasie rzeczywistym. Dzięki temu tytuł w tym formacie jest odbierany realniej. Przygoda polega na komunikacji z rozbitkiem na obcej planecie. Nasza rozmowa ma mu pomóc przeżyć. Czas wystarczy do tego zwykła rozmowa, czyli podtrzymywanie na duchu. W trakcie zabawy możemy zatem odnieść wrażenie, że faktycznie z kimś chatujemy (powiadomienia otrzymujemy na smartfon o przeróżnych porach). Wyobrażacie sobie takie gry z użyciem AI, która generuje historie real time?

Pozycja debiutowała na iOS i Apple Watchach w 2015 roku. W wersji dla Apple Arcade ta druga opcja może być niedostępna. W AppStore tytuł znajdziecie za niecałe 18 zł. W Arcade jest w cenie abonamentu.

13. Nowości w PlayStation Plus z Remote Play

Usługi Remote Play w ramach PlayStaton Plus dotyczą streamingu gier również na urządzeniach z iOS lub Androidem oraz kontrolerem DualShock, więc przegląd nowości szykowanych dla subskrybentów usługi mają w moim przeglądzie sens. W ramach PS Plus Extra i Premium (streaming) lista pozycji poszerzy się o:

  • Horizon Forbidden West (PS4/PS5)
  • The Quarry (PS4/PS5)
  • Resident Evil 7 biohazard (PS4)
  • Outriders (PS4/PS5)
  • Scarlet Nexus (PS4/PS5)
  • Borderlands 3 (PS4/PS5)
  • Tekken 7 (PS4)
  • Ace Combat 7: Skies Unknown (PS4)
  • Earth Defense Force 5 (PS4)
  • Oninaki (PS4)
  • Lost Sphear (PS4)
  • I am Setsuna (PS4)
  • The Forgotten City (PS4/PS5)

14. Koniec Google Stadia

mobilne granie 80 google stadia padOd 18 stycznia 2023 serwis chmurowy Google Stadia is no more, ale pewnie będę jeszcze publikować pewne informacje związane z platformą. Ostatnio informowałem o planowanej aktywacji Bluetooth w gamepadzie Stadia Controller. Gigant z Mountain View zapowiadał, że umożliwi dalsze korzystanie z kontrolera i właśnie to robi. Posiadacze padów Stadia mogą odwiedzić webowe narzędzie do odblokowania Bluetooth w Stadia Controllerze. Konieczne będzie przewodowe podpięcie urządzenia do PC przez USB-C (bateria pada musi mieć minimum 10%). Aktywacja Bluetooth dezaktywuje Wi-Fi, które służyło serwisowi Stadia.