mobilne granie 98 deckHD
Zobacz też: Mobilne granie #98
DeckHD (foto: FX Technology)

Dzisiaj wtorek, a więc mobile gaming. Chyba każdy zdążył już zauważyć, że gry mobilne generują coraz większy ruch w sklepikach na smartfony i tablety. Z kolei najlepiej sprzedającą się konsolą ostatnich lat jest przenośny Nintendo Switch. Oczy graczy coraz częściej kierują się na kieszonkowe tytuły. Te z roku na rok coraz mniej odbiegają od swoich stacjonarnych odpowiedników lub oferują wystarczającą grywalność, by zająć nas na dłuższy czas.

Co wtorek regularnie podsumowuję rynek w segmencie mobilnego grania. Znajdziecie tu najciekawsze zapowiedzi, gry oraz info powiązane z działem gier na przenośny sprzęt do grania. Okazjonalnie także ciekawostki ze świata retro.

Powoli zbliżam się do setnego podsumowania! Miniony tydzień ponownie obfitował w ciekawe informacje:

  • Michał Sitnik Nintendo Switch IGSony zapowiada handheld Project Q
  • breloczkowy Anbernic RG Nano oficjalnie
  • Backbone One Play Station Edition dla Androidów
  • Steam Deck jak Nintendo Switch? Jest mod!
  • retro konsolka Anbernic w breloczku już za rogiem
  • Hasbro proponuje Twistera w edycji AR
  • Rytmos debiutuje na iOS oraz Androidzie
  • Google Play Games dla Windows w Europie
  • odświeżone World Of Goo w Netflix Games
  • nowości w chmurach

1. Steam Deck a’la Nintendo Switch

Steam Deck gości w moich cotygodniowych przeglądach regularnie. Tym razem bardziej nietypowo, bo w postaci hybrydy w stylu Nintendo Switch. Pewien Redditor przygotował modyfikację sprzętu Valve, by konstrukcyjnie przypominało maszynkę japońskiego giganta, czyli w odpinanymi kontrolerami. W tej specjalnej wersji boczki z przyciskami można od gadżetu odpiąć w stylu Joy-Conów. Trochę sztuka dla sztuki, bo poza efektowną przeróbką nie ma tu aż takiej praktyczności jak u Nintendo. Joye od Switcha służą nie tylko do lokalnego multi na małym ekraniku, ale też jako kontrolery ruchu (posiadają czujniki).

 

(WARNING) Steamjoy – MOD- Video
by u/mrblackm123 in SteamDeck

2. Backbone One PS Edition dla Androida

Mobile gaming to dzisiaj dział o znacznie szerszym zakresie niż jeszcze niedawno. Wciąż jednak największą jego część obejmują smartfony. W sklepikach na iOS i Androida jest mnóstwo gier, a coraz więcej z nich potrzebuje do wygodnej gry fizycznego kontrolera. Powstaje więcej propozycji gamepadów, niektóre nawet w dostosowaniu do konkretnych platform. Backbone One w wersji Play Station Edition powstał z myślą o tytułach Play Station odpalanych na smartfonach i tabletach (oczywiście w ramach Remote Play lub chmurowo, na co pozwalają wybrane pakiety PS Plus). W końcu do sprzedaży weszła androidowa edycja tego kontrolera. Oprócz plejakowej stylistyki ma też adekwatny układ przycisków oraz odczucia Dual Sense (w jakimś stopniu). W zestawie jest oczywiście apka PS Remote Play, ale spokojnie wykorzystamy gadżet też do grania w tytuły z Xbox Game Pass, cz Nvidia GeForce Now. Cena: 99$.

3. Play Station Project Q – co to takiego?

Co pewien czas Sony demonstruje nadchodzące dla Play Station nowości. W trakcie majowego Showcase przedstawiono sporo nowych gier, ale zapowiedziano też duet nowego hardware’u. Od kilku miesięcy spekulowano o projekcie nowego przenośnego urządzenia japońskiej marki. Plotki się potwierdziły. Powstaje handheld, ale nie w formie następcy PSP lub PS Vita. Gadżet roboczo zwany Project Q ma wpasować się we wpsółczesne trendy i zaoferować „mobilną” maszynkę do gry w tytuły z PS5. Mobilność ująłem w cudzysłów, ponieważ mowa jedynie o obszarze mieszkania.

Sony chce dać nam do rąk mniejszy ekranik, który umożliwi zabawę w gry z Play Station 5 w obrębie domowej sieci Wi-Fi. Często bywa, że telewizor jest zajęty, a wtedy grę najlepiej przenieść na mniejszy ekran. Obecnie usługi Remote Play działają na smartfonach i tabletach z iOS i Androidem, ale widocznie Sony chce zaoferować do tego własny sprzęt. Nie jest to zatem ani konsolka, ani sprzęt do streamingu. Zaprezentowano obrazki Project Q i kilka jego specyfikacji:

  • ekran LCD o przekątnej 8 cali (1920 x 1080), 60Hz
  • komplet przycisków i odczuć znanych z kontrolerów DualSense (wliczając w to adaptacyjne triggery i haptykę, czyli rozwiązania z gamepadów Sony)
  • wyczuwam, że trackpady będą zintegrowane z dotykowym ekranem

Chodzą słuchy, że projekt zadebiutuje w połowie listopada, czyli w sam raz przed choinkowym szaleństwem. Zapewne pod już właściwą nazwą. Nie jest jeszcze znana cena. Producent obiecuje więcej informacji w przeciągu kolejnych miesięcy.

4. Anbernic RG Nano

W zeszłym tygodniu zwiastowałem nowy gadżecik od Anbernic w sposób nieoficjalny. Teraz o RG nano wiadomo już prosto od twórców elektroniki dla retromaniaków.

Są wśród was gracze, którzy bez nawet chwili rozgrywki nie wytrzymają? Chyba między innymi dla nich powstają breloczkowe konsolki, czyli gadżety w naprawdę kieszonkowym wydaniu. Anbernic znany jest z gadżetów do retro zabawy na fajnych konstrukcyjnie maszynkach. Model RG Nano będzie jednym z mniejszych w ofercie producenta. Raczej dla osób z mniejszymi kciukami (i dobrym wzrokiem). Patrząc na obudowę, urządzonko przypomina FunKey S. Właściwie jest chyba nawet jego klonem. Jeszcze niewiele wiadomo o wnętrzu, ale widać port USB-C. Tytuły oczywiście proste, ale każda okazja jest dobra na grę 🙂

5. Nominowani do Apple Design Awards

Zaraz w okolicach czerwcowego WWDC Apple publikuję listę zwycięzców konkursu Apple Design Awards. W tym roku nie jest inaczej. Amerykański gigant ogłosił 30 nominowanych w kilku kategoriach. Wśród aplikacji są oczywiście gry. Przy wyborze najciekawszych brane są pod uwagę, m.in.: innowacyjność, ale i pomysłowość twórców. Chodzi nie tylko o fajny wygląd i stylistykę wizualną, ale też wykorzystanie najnowszych technologii. Nie wymienię wszystkich finalistów, ale długo na listę wygranych nie trzeba będzie czekać. WWDC tuż za rogiem!

6. Rytmos na iOS i Androida

Rytmiczne gry muzyczne mają już bardzo bogatą kolekcję. Na przestrzeni lat powstało mnóstwo tytułów i to w przeróżnych wydaniach. W lutym na Switchu debiutował Rytmos, który teraz wchodzi na kolejne mobilne platformy. Grę znajdziecie na iOS oraz Androidach. Pozycja ta łączy elementy logiczne, relaksacyjne, muzyczne i rytmiczne. Aby wygenerować odpowiednie audio trzeba wyznaczyć odpowiednią ścieżkę. Puzzler oferuje ponad 20 poziomów podzielonych na tzw. „światy”. Wraz z postępem dochodzą kolejne instrumenty, czyli rośnie też poziom trudności. Tytuł niby darmowy, ale tylko na początku. Żeby zagrać w całość trzeba zapłacić ok. 30 zł.

7. Twister Air w AR (iOS/Android)

Czasem mam zagwozdki, czy jeśli gra nie jest do końca przenośna, ale smartfon lub tablet jest potrzebny do zabawy to jeszcze zahacza to o mobile gaming? Założyłem, że nic nie zaszkodzi jednak przedstawić i takie tytuły w moich zestawieniach. Twistera zna chyba każdy. Mata, kolorowe pola i wygibasy, by dotknąć kółek odpowiednimi kończynami. Hasbro stworzyło nową wersję zabawy. Z wykorzystaniem kamerki tabletu i wearables. Twister Air to modyfikacja, w której jest po prostu więcej ruchu. Mniej statycznego rozciągania, a więcej aktywności. We wszystkim uczestniczy też muzyka. To tytuł uwzględniający grę w trybie Rzeczywistości Rozszerzonej. Gracze potrzebują naręcznych trackerów z sensorami. Można grać soli i w multi na podzielonym ekranie telewizora lub tabletu. Daleko od pierwowzoru i raczej nic unikatowego, ale wciąż w niszowym formacie. Nie było podobnych gier na Kinecta?

8. Google Play Games w Europie

Kolejne info, które nie do końca jest związane z mobajlem, choć można je pod ten segment podciągnąć. Jakiś czas temu (listopad 2022?) na Windows zadebiutował Google Play Games, czyli szansa na zabawę w tytuły tworzone dla Androida. Usługa dotarła teraz do 40 krajów Europy. Posiadacze przenośnych gadżetów pracujących na „windzie” mogą pobawić się w gry z platformy Google. Biblioteka obejmuje ponad 100 pozycji. Potrzebny jest minimum Windows 10 lub nowszy, 8 GB RAM i czterodzeniowe CPU (chipy od ósmej generacji Intela powinny sobie radzić). Alternatywą dla Google Play Games jest sklepik Amazona dla Windows 11.

Kącik nowości na platformach chmurowych

Co tydzień informuję o nowych grach dodawanych do kilku popularnych serwisów streamingowych, w które można pograć m.in. na smartfonach, tabletach i PC-konsolkach z Windows. Od teraz chmurowe zapowiedzi i premiery będą pojawiać się w końcowej sekcji mojego cotygodniowego przeglądu. Update’y dotyczą: Apple Arcade, NVIDIA GeForce Now, Xbox Cloud Gaming w ramach Xbox Game Pass, czy Netflix Games. W przyszłości dołączy pewnie Amazon Luna (jak będzie dostępne w Polsce).

9. Coczwartkowy update w GeForce Now

Kolejny tydzień, kolejny update listy gier w serwisie GeForce Now. NVIDIA dodała do chmurowego katalogu większy zastrzyk pozycji. Część z nich to nowości:

  • Blooming Business: Casino (nowość na Steam)
  • Planet of Lana (nowość na Steam)
  • Warhammer 40,000: Boltgun (nowość na Steam)
  • Above Snakes (nowość na Steam)
  • Railway Empire 2 (nowość na Steam)
  • The Lord of the Rings: Gollum (nowość na Steam)
  • Deathloop (Steam)
  • Grounded (Steam)
  • Lawn Mowing Simulator (Steam)
  • Pentiment (Steam)
  • The Ascent (Steam)
  • Patch Quest (Steam)

10. Time Locker+ w Apple Arcade

Z ostatniej sporej paki gier, które Apple dorzuciło do swojej biblioteki serwisu Arcade wyróżnię Time Lockera w wersji plus (czyli z dodatkami pod abonamentową platformę). Prosta strzelanka przypomina nieco mechaniką Super Hot, choć w innym wymiarze. Podczas zabawy możemy się zatrzymać lub spowolnić czas, by pokonać poziom i przeciwników.

11. Odświeżone World of Goo w Netflix Games (premiera)

Niektóre gry bawią niezależnie od platformy, a czasem nawet nowy interfejs odświeża zabawę. World of Goo startowało na komputerach, gdzie sterowane myszką wydawało się idealne, ale na dotykowych ekranach tytuł też się sprawdził. Teraz gra w odświeżonej edycji pojawiła się na iOS i Androida w ramach serwisu Netflix. Zremasterowana pozycja to głównie poprawki wizualne, wyższe rozdzielczości, czy zapisy w chmurze. Premiera odbyła się 23 maja. Na początek na wyłączność w katalogu Netflixa Games, ale spodziewam się, że z czasem trafi też do App Store i Google Play.

13. Najlepsze handheldy w 2023 roku

Onexplayer 2Na zakończenie moja autorska lista najciekawszych przenośnych konsol na rynku. 2023 rok to coraz więcej chmurowych jednostek, Androidów (nie tylko do retro zabawy), PC-konsolek, a także kolejne gamingowe smartfony. Przygotowałem zestawienie najlepszych handheldów jakie można obecnie kupić lub które zmierzają niebawem do sprzedaży. Nie jest to żaden ranking. Raczej przykłady jednostek, na które warto zwrócić uwagę. O większości pisałem w cotygodniowych przeglądach, ale wpadłem na pomysł zbiorczej listy, by ułatwić orientację w segmencie kieszonkowych gadżetów do grania.

Czytaj więcej o: Najlepsze handheldy 2023