Na moim blogu bardzo często prezentuję nowości prosto z crowdfundingu. Takie projekty, które wyglądają ciekawie, nietypowo i oryginalnie. Rozwiązania potrzebujące wsparcia finansowego, by realizować koncepcje na masową skalę. Niestety nie o wszystkich jestem w stanie w ciągu tygodnia napisać. Postanowiłem zbierać info na temat tych najbardziej wyjątkowych w jednym artykule. W każdym tygodniu zamierzam publikować wpis zbiorczy – o gadżetach z Kickstartera, Indiegogo i innych tego typu platform. Wybieram je czysto subiektywnie, a części z nich poświęcam nawet więcej czasu w oddzielnych postach. Oto przegląd najciekawszych (i czasem też dziwniejszych) propozycji.
Czym w ogóle jest crowdfunding?
Crowdfunding – kampanie promujące nowe, unikatowe, oryginalne projekty oraz koncepcje, które mogłyby nie mieć szans na realizację w innej formie jak zbiórka funduszy. Trwające kilkadziesiąt dni akcje poszukujące fundatorów to najczęściej startupowe wizje, potrzebujące środków na masową produkcję i dopracowanie prototypu. Wyroby takie realizują się przeważnie w kilka miesięcy po zebraniu pieniędzy, a kuszą klientów sporo tańszą ceną w zamian za pomoc w finansowaniu. Niekiedy się nie udaje z doprowadzeniem produktu do końca. Wtedy kasa wraca do wspierających (zdarza się jednak inaczej).
Na blogu przedstawiam wiele propozycji z serwisów crowdfundingowych znacznie obszerniej. Wszystkie artykuły znajdziecie pod tagiem “crowdfunding“. Uruchomiłeś startup? Masz ciekawy projekt i zbierasz na niego tą drogą fundusze? Napisz do mnie. Chętnie go przedstawię, a później przetestuję.
1. GPD Win 4 z klawiaturą pod sliderem
O czwartej generacji GPD Win 4 mówi się już od dłuższego czasu. Producent wkracza w końcu z urządzeniem do oficjalnej sprzedaży, ale w ramach crowdfundingu na Indiegogo. To bardzo dobrze wyposażony sprzęt do mobilnego grania w o wiele mniejszym od Steam Decka wydaniu. W dodatku z odsuwanym ekranem (w stylu Aya Neo Slide), pod który znajduje się pełna klawiatura QWERTY.
PC-konsolka otrzyma:
- ekran o przekątnej 6″ (Full HD) w odsuwanym mechanizmie
- chip: AMD Ryzen 7 6800U + Radeon 680M
- 16/32 GB RAM LPDDR5-6400
- 512GB lub 1/2TB M.2 2280 PCIe 4.0 NVMe SSD
- klawiaturę z podświetleniem
- czytnik palca z boku urządzenia
- optyczny sensor w ramach touchpada
- pełny zestaw przycisków (z joyem z prawej strony)
- dwa porty USB-C (ten z dołu powinien pasować do starszej stacji dokującej)
- podwójny motorek wibracyjny
- o 35% lepsze chłodzenie od poprzednika
- opcjonalne 4G LTE (w module dla M.2 2230 lub M.2 2242 SSD)
- 6-osiowy żyroskopowy czujnik do kontroli ruchu
Podsumowanie kampanii GPD Win 4:
- Cena w crowdfundingu: od 799$
- Premiera: marzec 2023
- Wyróżnienie za: klawiaturkę ukrytą pod wysuwanym ekranem
- Znalezione na: Indiegogo
2. ONEXPLAYER 2 w stylu Switcha
Praktycznie dokładnie w tym samym czasie (i na tej samej platformie) ruszyła kampania konkurencyjnej konsolki. One Netbook wystartował z przedsprzedażą modelu ONEXPLAYER 2. Niemal bezpośredniego rywala dla GPD Win 4. Ich maszynka nie ma klawiaturki pod ekranem, ale posiada odpinane kontrolery i opcjonalne QWERTY zamieniające całość w mini lapka (oba peryferia wymagające małej dopłaty).
- ekran: 8.4 cala z aż 2560 x 1600 pikseli
- chip: AMD Ryzen 7 6800U (z Radeon 680M) lub Intel Core 13. generacji (ta opcja dopiero, gdy procesor trafi oficjalnie do sprzedaży)
- 16/32 GB RAM (6400 MHz LPDDR5x) i do 2 TB (PCIe 3.0 NVMe SSD)
- łączność: WiFi 6E i Bluetooth 5.2
- aktywne chłodzenie wnętrza
- nóżka do podparcia ekranu (a’la Nintendo Switch)
- opcjonalna klawiatura i odpinane z boku kontrolery (składające się w mały gamepad)
- opcjonalny rysik (4096 poziomy nacisku) w trybie tabletu
- bateria: 65.8 Wh” (wystarczy na ponad 3h grania) z ładowaniem 100W
Podsumowanie kampanii ONEXPLAYER 2:
- Cena w crowdfundingu: od 899$ (o 100$ więcej od GPD Win 4 z podobnymi specyfikacjami, ale One Netbook oferuje wczesne zniżki, a GPD już cenę finalną)
- Premiera: początek 2023
- Wyróżnienie za: uniwersalność (kilka form użycia)
- Znalezione na: Indiegogo
3. Arduboy Mini do kieszonki
To jedziemy dalej z gadżetami do grania. Jeśli śledzicie moje cotygodniowe przeglądy tygodnia w mobile gamingu (ostatni załączony w poniższym przekierowaniu) to zauważacie, jak dużo propozycji handheldów trafia ostatnio w nasze łapki. Są zarówno potężne maszynki do uruchamiania pozycji z PC, telefony do grania, konsolki z Androidem, ale też zabawki retro. Arduboy Mini zaliczyłbym do tej ostatniej grupki. Gadżet do pykania w pozycje 8-bit trafił właśnie do crowdfundingu. Oferuje ponad 300 gierek i oferuje swoje możliwości już od 29$.
To malutki model z ekranem mono 0.96 cala, więc nie spodziewajcie się zbyt wiele. Wystarczająco dużo, by nie nudzić się podczas podróży. Zaletą jest breloczkowy charakter i podejście DIY. Raczej dla freaków, którzy chcą rozwinąć projekt. Możliwe, że dlatego moduł jest „goły”. Baterię o obudowę trzeba dokupić. Planowana data realizacji to czerwiec 2023.
- Cena w crowdfundingu:
- Premiera: lipiec 2021
- Wyróżnienie za:
- Znalezione na Kickstarterze
4. PeakDo do zdalnej zabawy
Myśleliście, że to koniec gier? 😉 Ostatnich kilka tygodni w crowdfundingu to raj dla graczy. PeakDo, w odróżnieniu od wielu rywali, stawia na nieco inny sposób zabawy. Nadal będzie to mobilna konsolka, ale raczej jako sprzęt do zdalnego dostępu do pozycji z PlayStation, Xboxa, czy PeCetów. Najważniejsze, że bazuje na ostatnich trendach, czyli streamingu. Niedawno swoje urządzenia do chmurowej zabawy przedstawiły dwie wielkie marki. Projekt PeakDo ma być konkurencją dla Logitech G Cloud i Razer Edge. Odróżni go protokół transmisji. Spece od bezprzewodowych wyświetlaczy proponują konsolkę z mmWave 60GHz. Zagwarantuje szybki przekaz i brak lagów, ale konieczność bycia w zasięgu ok. 30 metrów od źródła. Brzmi dziwnie, ale widocznie jest zapotrzebowanie na takie „mobilne” zabawki.
Poniżej najważniejsze specyfikacje urządzenia:
- dotykowy ekran: przekątna 7 cali z Full HD (tylko 60Hz), 16:9
- odpinane jak Joy-Cony kontrolery
- brak wbudowanego „CPU i SDRAM” (w sensie jakiegoś konkretnego)
- łączność: radio mmWave (60GHz) przez dongle do konsol i komputerów
- transmisja 3.96 Gbps z opóźnieniem poniżej 2.5ms (lepiej od Wi-Fi i GSM, ale przy ograniczonym zasięgu)
- bateria: 8000 mAh
- porty: HDMI (zamiast mmWave), 2x USB-C, portu słuchawkowy 3.5 mm
Podsumowanie kampanii PeakDo:
- Cena w crowdfundingu: od 324$ w crowdfundingu (finalnie 498$)
- Premiera: marzec 2023
- Wyróżnienie za: nietypowe podejście do „przenośnej” konsoli (lokalne)
- Znalezione na: Kickstarterze
5. FoCase – dziwne „plecki” do smarfona
Chyba się nie pomylę, jak określę etui najpopularniejszym akcesorium do telefonu. Tu nie trzeba nawet kombinować z wyjątkowym wzornictwem, bo i tak wszystko jest ostatecznie kwestią gustu klienta. Są proste (przezroczyste) obudowy, modele wyróżniające się, stylowe (modowe), ale też bardziej oryginalne – dające użytkownikowi dodatkowe funkcjonalności. Nie zawsze są praktyczne, ale tu również wszystko zależy od indywidualnych potrzeb. FoCase proponuje moduł z rejestratorem zapisu rozmów, timerem pomodoro i listą rzeczy do zrobienia. Pomoże w tym mały, 2.13″ ekranik. Model przygotowano dla iPhone’ów 12-14, więc ma wsparcie MagSafe. Jest też chowana nóżka i dodatkowe elementy personalizujące gadżet.
- Cena w crowdfundingu: od 29$ (ale za ten najprostszy model)
- Premiera: marzec 2023
- Wyróżnienie za: modułowość, MagSafe i rejestrator audio
- Znalezione na Kickstarterze
6. Akmov Pro dla vloggera
Zawsze powtarzam, że smartfonem można już dziś nagrać bardzo dobrej jakości materiały, ale te najlepsze głównie modelami z najwyższej półki. Czasem potrzebujemy wyższy poziom (wychodzący poza kamerki telefonów) i rozsądne pieniądze. Do tego najlepiej nadają się wyspecjalizowane urządzenia. Akmov Pro to rejestrator skierowany do vloggerów. Ma przewagę nad smartfonami w kilku obszarach. Twórcy promują model jako „najprzystępniejszą cenowo kamerę V-LOG”.
Do dyspozycji jest kilka typowo vloggerskich funkcji, sensor Sony IMX386 CMOS i zestaw akcesoriów do natychmiastowych działań (nie trzeba specjalnie wiele dokupować). Do tego kompatybilność z obiektywami 80-mm. Jest oczywiście odginany ekranik, wyjścia pod mikrofon, mocny flash i niższa cena – jeśli uwzględnimy wczesne zamówienia w crowdfundingu na Kickstarterze. Czas pracy trochę krótki, bo 50 minut na jednym ładowaniu. W zestawie Pro jest jeszcze tripodzik, pilot i pojemniejsza bateria na 6h.
- Cena w crowdfundingu: od 139$ (wersja bazowa) – finalnie 249$
- Premiera: marzec 2023
- Wyróżnienie za: przystępną cenę za niezły zestaw możliwości
- Znalezione na: Kickstarterze
7. PikaBoost – elektryczny silnik do roweru
Jest i rower elektryczny! Zawsze powtarzam, że zestawienie bez jakiegoś nowego „elektryka” to żadne zestawienie, więc w niemal każdym udaje mi się zaproponować jakiś ciekawy projekt. Tym razem w ramach sekcji UTO (urządzenia transportu osobistego) nie pojazd, a moduł do niego. Markę LIVALL kojarzę z kilku smart kasków, które zresztą trafiły na mój blog. Producent idzie za ciosem i proponuje inne rozwiązanie skierowane do cyklistów. PikaBoost to silnik elektryczny, który w 30 sekund zamocujemy w niemal każdym rowerze. Napęd posiada automatyczne dobieranie ustawień pracy do napotkanego terenu, aplikację mobilną z blokadą systemu, baterię (18 ogniw) wystarczającą na przejazd do prawie 30 km i możliwość rozpędzenia jednośladu do nawet 34 km (o ile nie ma blokady regionalnej).
- Cena w crowdfundingu: od 339$ (- 43% finalnej ceny)
- Premiera: lipiec 2023
- Wyróżnienie za: mobilny, natychmiastowy system elektrycznego napędu do roweru
- Znalezione na: Indiegogo
8. AOHi – modułowy przewód do ładowania
Czy przewód do ładowania może być wyjątkowy? Na rynku są modele o różnej jakości wykończenia, trwałości materiału, giętkości, czy standardzie przesyłu danych lub przekazywania energii. AOHi proponuje modułowość, m.in. w kwestiach długości (jest nawet styl przewodu do słuchawki telefonu stacjonarnego). Ten USB-C ma do tego certyfikację Made For iPhone, ładowanie 240W oraz adaptery końcówek, czyli ogólną uniwersalność. Jest na to wszystko nawet etui! Prawdziwe combo.
- Cena w crowdfundingu: od 89$ (-36% finalnej ceny)
- Premiera: luty 2023
- Wyróżnienie za: kompleksowe rozwiązania do ładowania smartfonów
- Czytaj więcej na: Kickstarterze
9. ContactGlove – kontrolery VR w rękawiczkach
Kontrolery ruchu to integralne elementy wielu gogli VR. „Peryferia” te są rozwijane od praktycznie samego początku segmentu Wirtualnej i Rozszerzonej Rzeczywistości. Obecnie dostępne są już któreś z kolei generacje precyzyjnych czujników odwzorowujących ruchy rąk. Od kilku lat rozwijane są też projekty takowych rękawiczek. Niestety większość z nich, mimo swojej dokładności, a często również warstwy haptycznej, jest niezbyt poręczna. ContactGlove mają to zmienić. Twórcy przygotowali kampanię na Kickstarterze, ale są też gotowi na demonstrację prototypu podczas CES 2023 w Las Vegas. Obiecują odczucia kontaktu i odwzorowanie ruchu każdego palca w ergonomicznym wydaniu. Nie zabraknie kompatybilności z contenem w SteamRV, więc wszystko brzmi zachęcająco!
- Cena w crowdfundingu: od 1200 jenów
- Premiera: luty 2023
- Wyróżnienie za: kompaktowe wydanie smart rękawiczek VR z haptyką
- Czytaj więcej na: Kickstarterze
Podobał ci się mój przegląd najciekawszych crowdfundingowych projektów z tego tygodnia? Zobacz podobne zestawienia z wcześniejszych tygodni. Poniżej w powiązaniach znajdziesz więcej start-upowych rozwiązań, które być może już dotarły lub właśnie zmierzają na rynek: