Nokia zaczyna odświeżanie oferty swoich smartfonów. W zeszłym roku liczyła na promocję związaną z obecnością flagowca w nowym Bondzie, ale premiera nadal jest przesuwana. Podobno właśnie z uwagi na konieczność zmian pod aktualniejszy wariant urządzenia. Ciekawe, jak to zostanie finalnie rozwiązane. Na razie HMD Global wydaje pod brandem Nokii telefon możliwie budżetowy. Najniższy w portfolio – Nokię 1.4 z Androidem Go. Obiecałem, że nie będę na blogu przyglądał się zbyt wnikliwie tym najtańszym jednostkom, ale dawno nie było tu żadnego przedstawiciela tej marki, więc zerknę okiem. Może pojawią się w budżetowcu jakieś szczegóły dot. wyższych modeli?

Nokia 1.4 z 6.5 cala za 99

Nokia 1.4 to przedstawiciel grupy entry-level, więc nie ma co liczyć na fajerwerki. Spoglądając na specyfikacje łatwo stwierdzić, że to bardzo prosty telefonik. Wczoraj informowałem o nowym Samsungu Galaxy M02 (debiut w Indiach), więc będę się starał odnosić do tego urządzenia. Oba przedstawiono mniej więcej w tym samym czasie i oba celują w bardzo podobnego, niewymagającego odbiorcę. Są między smartfonami różnice w kilku kwestiach, więc finalnie klient będzie wiedział, który z modeli wybrać jeśli stawia na nieco inne potrzeby. Nie wspominając już o zasobności portfela.

Ekrany w Nokii 1.4 i Galaxy M02 są bardzo podobne. Oba mają w okolicy 6.5 cala, rozdzielczość HD+ oraz zbliżony format ramki ze wcięciem V na kamerkę selfie. W obu aparat ma 5 megapikseli. Czyli na razie względny remis. Podwójny aparat na tyle też porównywalny. W Nokii jest połączenie 8 mega + 2 mpx do makro. Koreański odpowiednik ma wyższą rozdzielczość sensora głównego (13 mpx). Fotki jednak powinny wychodzić podobne. To bardzo minimalistyczna oferta fotograficzna.

Największą różnicą w obsłudze będzie Android. Oba telefony mają na pokładzie poprzedni software (czyli wydanie z numerkiem 10), ale w Nokii jest to lżejszy „Go”. W związku z tym prostszy, ale i mniej zasobożerny. Nawet sterowanie kamerkami odbędzie się przez dedykowaną apkę w wersji Google Camera Go. Samsung ma swoją nakładkę One UI i trochę bardziej wartościowego Androida, ale przez to cięższego. Lepiej więc wybrać tam wariant z 3 GB RAM (2 może być za mało). Z kolei w Nokii jest o jedną konfigurację więcej. Do wyboru jest 1/2 33 GB RAM i 16/32/64 GB na dane (i dodatkowe maks 128GB przez microSD). Chipem jest Snapdragon 215.

Nokia 1.4 – szybkie podsumowanie:

Największe kąski oceniając nową budżetową Nokię 1.4:

  • jeśli potrzebujemy dużego ekranu za małe pieniądze (i dobierzemy 1 GB RAM, choć to szokujące, że w 2021 roku którykolwiek producent proponuje tak mało pamięci operacyjnej)
  • naprawdę cena entry-level! od 99€
  • Android 10 (Go Edition) – w tej kategorii to dobry wybór systemu
  • w tej cenie nawet te dwa aparaty z tyłu wyglądają spoko (Night Mode, HDR, Portrait Mode)
  • gotowy nawet do upgrade’u do Androida 12 Go
  • przyjemny design
  • wariant opcjonalny z dual SIM jest opcjonalny (nie podnosi kosztów)
  • jest dedykowany przycisk dla Asystenta Google
  • 2 dni działania na jednym ładowaniu (tak podano w specyfikacjach)

źródło: nokia.com