Coraz rzadziej piszę o nowych tabletach. Urządzenia tego segmentu wracają do słabszej sprzedaży, co potwierdzają ostatnie dane analityczne IDC. W okresie pandemii radziły sobie bardzo dobrze, ale w 2022 wszystko zaczęło wracać do „normy”. Spadki 3.3% nie są duże, ale jednak są. Każdy nowy model o ciekawych parametrach wciąż jednak zbudza moje zainteresowanie. OnePlus jest kolejną marką, która chce w tej kategorii odnotować swoją obecność.. Nowy OnePlus Pad ma atrakcyjny desing, opcjonalną klawiaturkę oraz precyzyjny rysik. To oczywiście sprzęt z Androidem.

OnePlus Pad – prezentuje się zacnie

OnePlus Pad tabletTabletom przeważnie ciężej przyciągnąć wzrok klienta, ale od jakiegoś czasu to się nieco zmienia. Kiedyś producenci mnie dbali o ich wzornictwo. W sekcji premium robi się pod tym względem znacznie ciekawiej. Modele zaczynają się wyróżniać. Ostatnio podobały mi się propozycje Honor i Huawei, a bardzo ładny tył miał też Oppo Pad Air. OnePlus Pad też jest premium i to podkreślono. Obudowa ma dopracowane, aluminiowe „plecki” i nietypowo umieszczony moduł z kamerką. Takie umiejscowienie ma zapobiegać zakrywanie obiektywu palcami. Sensor ma 13 mega i nagrywa w jakości 4K/30 fps. Z przodu 8 megapikseli z technologią Limelight (chyba do kadrowania sylwetki i zoomowania).

Design jest atrakcyjny, a postarano się też o wygodę przy proporcjach. Tak przynajmniej przekonuje chińska marka. Ekran 11.61 cala w OnePlus Pad ma układ 7:5 – to pierwszy taki na rynku, więc ciężko nawet ocenić komfort jego użytkowania. Panel LCD (szkoda, że nie OLED) ma wysoką rozdzielczość, wsparcie Dolby Vision oraz smukłą ramkę (6.54 mm). Wyświetlacz zajmuje 88% przodu. Ekran płynny, bo z aż 144Hz. 500 nitów jasności to nie specjalnie dużo, ale ogólne parametry idą w parze ze wspomnianym wyglądem. BTW: podoba mi się kolorystyka. Halo Green zaczyna kojarzyć mi się z OnePlusem. Dotąd taka zieleń przypominała mi Astona Martina 😉

OnePlus Pad – specyfikacje

OnePlus Pad
Ujęcie z prezentacji Cloud 11 (OnePlus).

Tablet ma przede wszystkim działać, a nie wyglądać, więc zajrzyjmy głębiej. OnePlus Pad ma high-endowe rozwiązania również w pozostałych obszarach. Jest sporo pamięci operacyjnej i niezły procesor 4nm, co wraz z płynnym ekranem nada się do mobile gamingu. Do tego klawiatura z folio i magnetyczny rysik z niskim lagiem 2 ms. Zapewne precyzyjny. Bateria ma wystarczyć na 12.5h pracy (przeliczanej na odtwarzanie video), a w standby urządzenie wytrzyma nawet miesiąc.

Zabrakło wariantu z LTE, ale OnePlus uważa, że lepiej skorzystać z hot-spota telefonu. Tryb Auto Connect  przez Wi-Fi 6 ma wykorzystać połączenie ze smartfonem i w ten sposób skorzystać z szybkości 5G. Pewnie najlepiej to będzie działało z OnePlusami. Tą drogą ma się odbywać też synchronizacja danych i przesył plików. Sprzęt ma być przy tym wszystkim lekki i smukły. Niestety trudno ocenić go względem konkurencji, ponieważ nie podano cennika. Przedsprzedaż ruszy dopiero w kwietniu, więc na konkrety pewnie jeszcze poczekamy.

  • ekran: LCD 11.61″ (2800 x 2000), 7:5, 144Hz, głębia 10-bit i wsparcie Dolby Vision
  • próbkowanie (czułość): 120/144Hz
  • chip: MediaTek Dimensity 9000 (o 35% wydajniejszy i o 37% oszczędniejszy od 8100)
  • konfiguracja: 8/12 GB RAM (LPDDR5) i 128/256 GB w UFS3.1 (nie widzę tylko ile GB)
  • kamerki: 13 mpx (4K/30 fps) z EIS na tyle i 8 mpx na froncie
  • audio z Dolby Atmos: cztery głośniki w rogach tabletu (skierowane na front)
  • łączność: Wi-Fi 6 i Bluetooth 5.3
  • bateria: 9510 mAh z szybkim ładowaniem 67W (w 60 minut do 90%)
  • dodatkowe akcesoria: klawiatura i precyzyjny rysik OnePlus Stylo
  • profil: 6,54 mm grubości i waga 552 g.
  • system: Android 13 z nakładką OxygenOS 13.1
  • cena i dostępność OnePlus Pad: jeszcze nie podano

źródło: oneplus.com