Oppo wprowadza do Polski taniutki smartfon z Androidem. Model Oppo A15 niczym nie zaskoczy, ma adekwatne do ceny specyfikacje, więc jest propozycją dla klientów o niskich preferencjach, tzn. nie potrzebujących żadnych fajerwerków. Za 599 zł otrzymamy prosty telefon ze wszystkim co niezbędne. Bez szału, ale i na takie jednostki jest zapotrzebowanie.

Oppo A15

 Oppo A15 – niski budżet, niskie parametry

Wizualnie smartfon przypomina zdecydowaną większość Androidów. Jest możliwie bezramkowy (jak na półkę cenową) ekran IPS 6.52 cala w niskiej rozdzielczości HD+ i zaobleniami. Kamerka selfie w charakterystycznym dla tej kategorii wcięciu. Jest tu tylko 5 megapikseli, więc wykona bardzo podstawowe zdjęcia. Z tyłu też dość ubogo, bo główny sensor ma 13 mpx, a do makro i głębi po 2 mega. Moduł fotograficzny sugeruje, że kamerek jest więcej, ale w rzeczywistości to czwarte pole do lampa. Jest AI, Bokeh i HDR.

Android z ColorOS 7.2 pracuje tu na chipie MediaTek Helio P35. Pamięć operacyjna to skromniutkie 2 GB, a na dane tylko 32 GB. Warto dopisać, że mówimy tu o standardzie eMMC 5.1. Całe szczęście, że jest slot na karty microSDXC, więc można poszerzyć przestrzeń. Bateria ma 4230 mAh i oczywiście w standardowej szybkości ładowania. W dodatku przez port microUSB 2.0. Na „pleckach” widać też skaner palca. Jest port słuchawkowy. W sprzedaży będą dwie odmiany kolorystyczne: czarna Dynamic Black i jasnoniebieska Mystery Blue.

źródło: oppo.com