O serii Oppo Find X3 mówi się już od końca zeszłego roku. W końcu chińska marka odkrywa karty i demonstruje oficjalnie, czym zaskoczy jej nowe trio. Modele Find X3 Pro, X3 Neo i X3 Lite. Flagowa jednostka ma do zaoferowania sporo, szczególnie od strony fotograficznej. Ma 30-krotny, „mikroskopowy” zoom oraz topowe sensory dla dwóch obiektywów (szerokiego i ultra szerokiego kąta). Oczywiście z mocarnym Snapdragonem 888 na pokładzie. Wyczekiwałem specyfikacji tego urządzenia. W końcu jest!

Oppo Find X3 Pro

 

Oppo Find X3 Pro – opcje fotograficzne

Nie wypada zacząć od czego innego, jak od zestawu fotograficznego Oppo Find X3 Pro. Już pierwsze przecieki potwierdzały, że moduł będzie dysponował ciekawymi sensorami. „Wysepka” ma bardzo oryginalne wzornictwo, wyróżniające telefon pośród innych smartfonów. Do dyspozycji będą tradycyjnie cztery „oczka”. Są rozmieszczone w sposób, który widać na załączonych obrazkach nieprzypadkowo. Producent przekonuje, że dzięki temu są bliżej siebie, a więc i efekty w postaci zdjęć są lepsze (przy zoomowaniu, ale i portretach). Oppo wierzy, że tym tropem podążą niebawem też inne marki.

Pamiętacie poprzednika? Oppo Find X2 Pro było kozackie, a trzecia generacja wygląda na jeszcze lepszą. W najnowszym telefonie dwa główne sensory to Sony IMX766. Po 50 megapikseli dla szerokiego i ultra szerokiego kąta). Będą działać podobnie i z 10-bit (HEIF). Mają dysponować rejestracją nawet miliarda barw (foto i video 4K) Sam ekran (o nim dokładniej później) będzie wystarczająco dobry, by pewne szczegóły odwzorować już bezpośrednio na nim. Te kamerki będą radzić sobie dobrze też w ciemnych warunkach, m.in. z szumami. Ocenię dopiero w bezpośrednim kontakcie. Z ciekawszych opcji, które chciałbym sprawdzić jest personalizowanie filtrów na podstawie jednego zdjęcia. Tworzony jest profil do budowania własnych efektów (zapamiętuje je po konkretnych ujęciach).

Oppo Find X3 Pro

Oppo Find X3 Pro z „mikroskopowym” 30x

Trzeci z tych „większych” sensorów (bo jeden jest wyraźnie mniejszy) posłuży do makro z mikroskopowym efektem, a więc z naprawdę niezłym zbliżeniem. Oppo mówi o „natywnym”, 30-krotnym powiększeniu, więc uda się uwiecznić nawet piksele ekranu. 60x to pewnie opcja cyfrowa/hybrydowa. W każdym razie, poziom szczegółowości będzie na niespotykanym w smartfonach poziomie. Można nawet pokusić się o zdanie, że Find X3 Pro to taki kieszonkowy mikroskop. Obiektyw wydaje się spory, ale to z uwagi na LEDowe doświetlenia wokół obiektywu. Tryb makro ma ustawiać ostrość już z 4 cm. Można w takim zbliżeniu nagrać też video w 1080p.

Szkoda, że Oppo zrezygnowało z peryskopowego teleobiektywu. Zamiast optycznego 5x jest hybrydowe. Ten bezstratny to tylko 2x.  Czyli podsumowując zestaw kamerek:

  • 50 mpx (SONY IMX766 wide) z f/1.8 i OIS, PDAF (wielokierunkowy)
  • 13 mpx (teleobiektyw i 2x zoom optyczny, 5x hybrydowy i 20x cyfrowy) z 2f/.4 i PDAF
  • 50 mpx (SONY IMX766 ultra szeroki kąt 110 stopni) z f/2.2, PDAF (wielokierunkowy)
  • 3 mpx (mikroskopowe makro) z f/3.0 (30-60x zbliżenie)
Oppo Find X3 Pro
Specjalna stacja do bezprzewodowego ładowania 30W.

Oppo Find X3 Pro z AMOLED

To teraz ekran, który, jak już wyżej pisałem, dostosowano do 10-bitów dostępnych w sensorach fotograficznych. Ekrany większości smartfonów potrafią wyświetlić ok. 16 milionów kolorów. Oppo Find X3 Pro zastosował zakrzywiony panel LPTO AMOLED z miliardem barw. Jest tu pełne odwzorowanie DCI-P3, czyli 100%. Szczytowa jasność też imponująca – 1300 nitów. Przekątna ekranu ma 6.7 cala oraz rozdzielczość QHD+ (3216 x 1440 pikseli). Oczywiście jest adaptacyjne 120 Hz odświeżanie (najniższe 5Hz, a czułość na dotyk to 240 Hz) oraz HDR10+. To wszystko super parametry, ale dostępne już w większości w poprzedniku, więc praktycznie jest po prostu do nowej generacji przeniesiono.

Aparat do selfie otrzymał 32 megapiksele z f/2.4 i został umieszczony w otworku po lewej stronie bezramkowego wyświetlacza. Z ekranem zintegrowano też czytnik palca. Jest również szczelność zgodna z certyfikatem IP68.

Oppo Find X3 Pro ze Snapdragonem 888

Jak przystało na flagowca z 2021 roku, wewnątrz pracuje topowy chip Snapdragon 888 z grafiką Adrena 660 i modemem 5G (X60). Wspiera 13 trybów (w spektrum SA i NSA), co jest ponoć najbogatszym zakresem we flagowcach dostępnych na rynku. W komplecie pełna łączność, czyli Bluetooth 5.2, najnowsze Wi-Fi 6E i USB-C 3.1. Android 11 pracuje na nakładce ColorOS 11.2, a głośniczki stereo mają certyfikat Dolby Atmos. Dostępna będzie tylko jedna konfiguracja pamięci. Te niższe pojawią się pewnie w modelach Find X3 Neo i Find X3 Lite. Oppo Find X3 Pro ma posiadać 12 GB RAM (LPDDR5) i 256 GB (UFS 3.1). Baterię 4500 mAh podładujemy bardzo szybko z 65W (przewodowo) lub z 30W (bezprzewodowo). Telefon wyceniono na aż 1149€, ale z tym zakresem możliwości to IMO adekwatna cena.

źródło: oppo