Przy okazji ostatniego przeglądu smartfonów tygodnia, obiecałem, że jak tylko Realme pokaże oficjalnie swój nowy telefon to na pewno o nim napiszę. Szykował się kolejny walec spod brandu tego producenta, zwłaszcza pod względem szybkości ładowania. Dzisiaj w Chinach przedstawiono tego kozaka! Faktycznie ma się czym pochwalić. Poniżej krótko o wybranych jego cechach. Tych najlepszych.
Realme GT Neo3 z UltraDart 150W
Już kilka tygodni temu na targach Mobile World Congress w Barcelonie zwiastowano nadejście smartfona, który przekroczy kolejne granice szybkości ładowania. Realme potwierdziło wtedy, że ich GT Neo3 otrzyma wsparcie technologii UltraDart z mocą 150W. Będzie to rynkowy debiut takich efektów, choć warto wspomnieć, że prototypowe telefony z ładowaniem 200W i wyższym (m.in. podczas MWC) już prezentowano.
Realme GT Neo3 w specjalnej wersji ma być pierwszym smartfonem z ładowaniem 150W. Dołowę energii uzyska już po 5 minutach! Przecieki wskazują, że podobne rozwiązania otrzyma też jakiś nowy OnePlus (Nord 3?). Tak szybkie uzupełnianie akumulatora będzie oferowane początkowo wyłącznie na wybranych rynkach, gdzie o certyfikację bezpieczeństwa dużo łatwiej. Standardowa odmiana modelu również zyska szybkie ładowanie, ale nie aż tak efektowne. 80W wciąż jednak zrobi wrażenie, prawda?
Cieszy przy okazji fakt, że zadbano tez o kwestie bezpieczeństwa oraz żywotności ogniwa. Według informacji podanych przez Realme stan baterii nowego GT Neo3 ma być monitorowany w aż 38 kwestiach. Specjalny algorytm zadba o temperaturę w trakcie ładowania. Nawet po 1000 cyklach panel utrzyma 80% swojej pojemności.
Realme GT Neo3 – specyfikacje
Ładowanie to wyróżnik GT Neo3, ale nie jedyny fajny element całej konstrukcji. Dobrze, a nawet bardzo dobrze, wygląda sprawa pozostałych parametrów. Można pokusić się o stwierdzenie, że to gamingowa jednostka. Ma świetny ekran AMOLED z HDR10+ i płynnością 120Hz, bardzo czuły wyświetlacz i jeden z mocniejszych (i nowszych) procków od MediaTek w litografii 5nm. Do tego bardzo szybkie standardy pamięci.
Moduł fotograficzny nie będzie jakościowo odbiegał od całości. Realme udało się zaoferować sensor główny w 50 megapikselach (Sony IMX766) i optyczną stabilizacją obrazu. Uzupełni go ultra szeroki obiektyw 8 mpx i najmniejszy czujnik 2 mega do makro. Ciekawe malowanie otrzymały edycje Le Mans i Silverstone tego smartfona. Mają podkreślać potencjał sprzętu. Cenowo oczywiście zabójczo dla konkurencji. Na razie niestety nie wspomniano nic o globalnej dostępności tego Androida.
- ekran: 6.7 cala AMOLED (Full HD+), HDR10+, 120Hz
- czułość panelu: nawet do 1000 Hz
- czytnik palca zintegrowany z wyświetlaczem
- chip: MediaTek 8100 + Mali-G610 MC6 (GPU)
- tryb gamingowy GT Mode 3.0 i dodatkowe chłodzenie i silnik Tactile Engine
- odpowiednie rozmieszczenie anten do pewniejszej łączności
- 8 lub 12 GB (LPDDR5)
- 128 lub 256 GB na dane (UFS 3.1)
- foto: 50 mpx (Sony IMX766) z OIS + 8 mpx (ultra wide) + w mpx (makro)
- selfie: 16 mega w centralnym otworku
- audio: stereo, 24-bit/192kHz z Hi-Res Audio i Dolby Atmos, ale niestety brak portu słuchawkowego 3.5 mm
- łączność: NFC, modem 5G
- bateria: 4500 mAh i 150W (specjalna edycja), 5000 mAh z 80W (podstawowa) z Battery Sense do monitorowania procesu ładowania
- system: Android 12 z nakładką Realme UI 3.0
- cena Realme GT Neo3: od 1999 juanów (ok.315$), Realme GT Neo3 150W startuje od 2299 juanów (ok. 360$).