Samsung dobrze wie, że chińscy rywale już za kilka lat mogą mocno napsuć udziały koreańskiemu liderowi. Już od dłuższego czasu przejmowane są przez nich kolejne segmenty, szczególnie te budżetowe. Tutaj Galaxy nie mają zbyt wielu przedstawicieli, więc producent stara się nadrabiać zaległości. Wciąż chce bazować na prestiżu swojej marki, ale czy sam znaczek wystarczy> Nowy Galaxy M02 to jeden z najtańszych smarfonów Samsunga. Czy odeprze atak Realme lub Redmi?

Samsung Galaxy M02

Samsung Galaxy M02 z 5000 mAh

Myślę, że cała smartfonowa branża dobrze wie, po co powstają takie modele Galaxy. Naciski z Chin są wystarczającym argumentem. Nowy Galaxy M02 miałby rywalizować w najniższej półce, byleby tylko utrzymać zainteresowanie marką także mniej wymagających klientów. Tutaj wcale nie jest łatwiej niż wyższych kategoriach, ale tam Samsung ma mocniej ugruntowaną pozycję. Pierwszym rynkiem dla nowego Galaxy będą Indie. To tutaj telefon debiutuje.

Przyjrzę się specyfikacjom i ocenię moim okiem, czy jest w ogóle szansa, by smartfon powalczył z Redmi i Realme. Zastanawiam się do czego porównywać. M02 to najtańszy Samsung. Wyceniany na 6999 rupii. To jakieś 100$. W tej cenie Samsung proponuje:

  • baterię 5000 mAh (M to nadal Monster) z microUSB i ładowaniem 10W
  • ekran 6.5 cala w HD+ (Infinity-V)
  • pełnego Androida 10 (czyli nie Go)
  • slot na karty pamięci do 1 TB
  • 2/3 GB RAM do wyboru
  • tylko 32 GB na dane (eMMC 5.1)
  • chip MediaTek MT6739W (kilkuletni)
  • dwa aparaty na tyle (13 mpx + 2 mpx do makro)
  • Bluetooth 5.0

Ogólnie dość średnio, a nawet słabo. Przynajmniej względem zdecydowanej większości konkurentów z tej półki cenowej. Wobec poprzedniej generacji (Galaxy M01) poprawiła się pojemność baterii, standard Bluetooth, pogorszyła się gęstość pikseli na cal, ale z powodu powiększenia ekranu. Brakuje NFC i czytnika palca. Jeśli u nas taki telefon zadebiutuje to raczej pod nazwą Galaxy A02.

źródło: samsung.com