Samsung kontynuuje reagowanie na ataki ze strony Realme oraz Redmi, czyli dwóch chińskich marek, które budują sobie bardzo mocne pozycje w niższej półce cenowej (i nie tylko!). W Indiach przedstawiono model Galaxy M12, który ma odpowiednio kosztować i oferować przy tym ogromną baterię 6000 mAh oraz duży ekran z odświeżaniem 90 Hz. Czy ten telefon pojawi się na naszym rynku?
Samsung Galaxy M12 z LCD 90 Hz
Galaxy M12 to przedstawiciel niższego segmentu, gdzie też jest dziś ciasno. Wspomniałem już wyżej najgroźniejszych konkurentów. Samsung ma przewagę w marce, ale na dłuższą metę to nie wystarczy, więc musi jednocześnie obniżać ceny przy podnoszeniu wybranych parametrów. W M12 ma to być m.in. spory, bo 6.5-calowy ekran LCD z 90-hertzowym odświeżaniem obrazu. Cieszy mnie fakt, że zaczyna to być minimum i norma. Nawet już w tej tańszej sekcji. To oczywiście pierwszy „M” z 90 Hz.
To tylko LCD TFT w rozdzielczości HD+ (1600 x 720), ale w bezramkowej formie. Selfie jest tu w mini wcięciu Infinity-V, zajmującym niewiele miejsca. Przedni aparat ma 8 megapikseli.
Samsung Galaxy M12 z baterią 6000 mAh
Seria „M”, czyli „Monster”. Samsung cały czas trzyma się tego hasła w tej linii smartfonów. W Galaxy M12 akumulator ma aż 6000 mAh. Będzie on ładowany z maksymalną mocą 15W przez port USB-C, co jak na te cenę można oceniać jako szybkie. Nie najszybsze w tej półce cenowej, ale do zaakceptowania.
Jeszcze krótko o innych ważnych parametrach wnętrza. Galaxy M12 pracuje na chipie Exynos 850. Do wyboru są dwie konfiguracje pamięci: 4 lub 6 GB RAM z odpowiednio 64 lub 128 GB na dane. Można to rozszerzyć karatami pamięci do 1 TB. Android 11 z nakładką One UI 3.1 oczywiście prosto z pudełka.
The Monster is back! And now it is reloaded with a power efficient 8nm Processor, True 48MP Quad Camera, and 90Hz Refresh Rate. All this on top of its 6000mAh Battery makes all new #GalaxyM12 the #MonsterReloaded. pic.twitter.com/9z2NSvym2o
— Samsung India (@SamsungIndia) March 11, 2021
Samsung Galaxy M12 – cztery aparaty
Zestaw fotograficzny w Galaxy M12 wygląda dość standardowo. To połączenie sensora głównego z 48 mega (własny Samsung ISOCELL GM2) z ultra szerokim kątem 5 mpx ze 123 stopniami pola widzenia oraz typowymi dwoma czujnikami do makro i głębi. Nie jest to nic bardzo imponującego, ale w zupełności wystarczającego.
Jest też komplet podstawowych standardów łączności i modułów. Czytnik palca na boku, port słuchawkowy 3.5 mm, dual SIM (4G), Wi-Fi, Bluetooth 5.0, GPS itd. Cenowo jest w miarę ok., ale mówię o cenniku indyjskim, bo u nas dojdą jeszcze cła i podatki. Za podstawowy wariant (4/64GB) Samsung chce tam prawie 11000 rupii (ok. 150$). Ten droższy (6/128GB) – 13500 rupii (niecałe 200$).
źródło: samsung
