Seria NEX od Vivo to flagowa, najdroższa opcja smartfonów tej chińskiej marki. We wrześniu producent przedstawił model Vivo NEX 3, w którym znalazło się sporo topowych rozwiązań, w tym modem 5G. Po pół roku zdecydowano się odświeżyć telefon i zaktualizować jego wnętrze oraz możliwości. Vivo NEX 3S 5G będzie posiadał praktycznie ten sam design, w większości identyczne parametry, ale nowszy chipset (również pod względem współpracy z siecią piątej generacji). Ogólnie lekki upgrade, ale pozwalający odpowiednio konkurować z bezpośrednimi rywalami  przeznaczonymi na 2020 rok.

Vivo NEX 3S 5G

Vivo NEX 3S 5G – 99.6% przodu i HDR10+

Nie chciałbym się powtarzać, bo w zasadzie większość specyfikacji nowego Vivo NEX 3S 5G pokrywa się z poprzednikiem i wystarczyłoby odesłać do zeszłorocznego artykułu. Postaram się jednak podkreślić te najbardziej wyróżniające się cechy smartfona. Na uwagę zasługuje spory ekran AMOLED o tej samej przekątnej i rozdzielczości, czyli prawie 6.9 cala w FHD+. Panel wydaje się spory, ale to dlatego, że wyświetlacz „naciągnięto” na boczne krawędzie. Technologia Waterfall Display daje opływowe boki, atrakcyjny wygląd i trochę dodatkowych funkcji wynikających z bocznego wyświetlania treści. NEX 3S 5G ma ten sam współczynnik 99.6%, czyli prawie w całości pokrywa ekranem front telefonu. Oczywiście ułatwia to wysuwany spod ekranu mechanizm z aparatem selfie 16 megapikseli. Moduł ten jest spory, bo jest tu też lampa błyskowa. Vivo obiecuje też wsparcie HDR10+, czego w zeszłym roku chyba zabrakło. W ekranie nadal jest czytnik linii papilarnych.

W środku zmieniono niewiele. Snapdragona 855+ zastąpiono najnowszym Snapdragonem 865 z modemem 5G (wsparcie SA i NSA). Oprócz tego poprawie, choć delikatnej, uległa pamięć operacyjna. Nadal jest to 8 lub 12 GB RAM, ale tym razem w szybszym LPDDR5. Podobnie jest zresztą z pamięcią masową. 256 GB to teraz standard UFS 3.1 (poprzednio było 3.0). Zapis i odczyt powinien lekko przyspieszyć. Nowszy jest też protokół Bluetooth 5.1. To wszystko drobne poprawki, ale przyspieszające działanie smartfona. Wewnątrz konstrukcji procesor Qualcomm jest chłodzony płynem.

Vivo NEX 3S 5G – potrójny aparat

Wygląda na to, że moduł z potrójnym aparatem się nie zmienił. Wszystkie trzy sensory mają tą samą optykę i charakterystykę oraz właściwości. Główny aparat ma 64 megapiksele (f/1.8) 26 mm (wide) 1/7.2 cala, 0.8µm i PDAF. Towarzyszy mu teleobiektyw z podwójnym zbliżeniem 13 megapikseli z f/2.5, 52 mm, PDAF. Drugi sensor 13 mpx to f/2.2, 13 mm ultra wide z PDAF. Nagrywanie obrazu w 4K w 30 fps plus slow motion w nawet 960 klatkach na sekundę, ale już tylko dla rozdzielczości 720. Jest żyroskopowe EIS. Przodem nagramy video 1080p w 30 fps. Zdjęcia będą zatem wykonywane na odpowiednim poziomie. Trochę dziwne, że nie dołożono czwartek „oczka”, ale najwyraźniej uznano to za zbędny dodatek. Koszty produkcji są dzięki temu niższe, bo zmian w procesie mniej.

Bateria 4500 mAh jest ładowana z mocą 44W, a więc bardzo szybko. Nie zabraknie też Hi-Fi DAC, portu słuchawkowego 3.5 mm i Wi-Fi 6, a więc dobrego dźwięku i współpracy z najnowszym protokołem WiFi. Android 10 prosto z pudełka. Będzie działał z nakładką Funtouch OS 10. Z tego co widzę, do czarnego i niebieskiego doszedł trzeci kolor obudowy – pomarańczowy. Na razie Vivo NEX 3S 5G pojawi się wyłącznie na terenie Chin. Nie pojawiły się żadne informacje o wersji globalnej. Jeśli chodzi o ceny to w przeliczeniu na dolary wygląda następująco (w przybliżeniu:

  • Vivo NES 3S 5G 8GB/256GB – ok. 720$
  • Vivo NES 3S 5G 12GB/256GB – ok. 760$

źródło: Vivo