Na dzisiaj (dzień po premierze Xiaomi Mi 11 ze Snapdragonem 888) przypadła premiera kolejnego flagowca. Vivo X60 i X60 Pro to duet pracujący na nowym Exynosie od Samsunga. Mający świetny, płynny ekran, sporą i szybko ładowaną baterię oraz charakterystyczny dla poprzednika gimbalowy system stabilizacji przy nagrywaniu filmów. W tym roku udało się pewne elementy udoskonalić, by telefon był efektowniejszy.

Vivo X60

Vivo X60 z AMOLED 120Hz

Jak zwykle zaczynam od najważniejszego – od ekranu. To jednak ten element smartfona definiuje jego dalsze możliwości, zajmuje największy obszar urządzenia i wyświetla praktycznie wszystkie usługi jakie dane software. Vivo X60 otrzymał panel AMOLED z odświeżaniem 120 Hz. To kolejny Android z taką szybkością odświeżania treści. Wyższa półka w 2021 roku to powolutku norma w tej kwestii (czasem i mid-range otrzymują adaptacyjne 120 hertzów).

Vivo X60 i X60 Pro mają tą samą przekątną, tj. 6.56 cala. Rozdzielczość Full HD+ to w tym przypadku 2376 x 1080 pikseli. Jest wsparcie HDR10+, więc ekran będzie oferował fajne właściwości. Oczywiście skaner palca zintegrowany z panelem. Aparat selfie tradycyjnie już w otworku. Zaoferowano wysoką rozdzielczość sensora – 32 megapiksele. Stylistycznie X60 przypomina poprzednika i szczerze mówiąc, nie trzeba było tu wiele zmieniać. Telefon prezentował się bardzo dobrze.

Vivo X60 z Exynos 1080

Seria X60 jest pierwszą, która skorzysta z nowego procesora od Samsunga. Exynos 1080 produkowany jest w technologii 5nm, czyli chip jest mniejszy, wydajniejszy i zużyje mniej energii. Koreańczycy opracowali SoC tak, by rdzenie oferowały adekwatne właściwości. Jeden z nich to Cortex-A78 z 2.8 GHz, trzy kolejne pracują w 2.6 GHz, natomiast cztery pozostałe to Cortex-A55 z 2 GHz. Uzupełnieniem jest GPU Mali-G78 MP10. Pewnie w przyszłym roku zobaczymy też telefony Samsunga działające na tym chipie. Galaxy S21 ma działać na czymś jeszcze lepszym, bo Exynosie 2100 (nie licząc edycji ze Snapdragonem 888).

Vivo rozróżni oba modele X60 konfiguracjami pamięci. Podstawowy wariant ma 8 GB RAM i 128 lub 256 GB na dane. Z kolei Pro tylko jedną opcję – 12 GB RAM i 256 GB na pliki. Mówimy tu o LPDDR5 i UFS 3.1. W tym akapicie warto jeszcze dopisać pozostałe istotne specyfikacje. Modem 5G jest zintegrowany z Exynosem i działa w mmWave i Sub-6. Jest też dual SIM, Wi-Fi Wi-Fi 802.11ax, Bluetooth 5.1, chip zbliżeniowy NFC (m.in. do mobilnych płatności), czy port USB-C. Zabrakło portu słuchawkowego 3.5 mm.

Vivo X60 gimbal OIS

Vivo X60 z optyką ZEISS i gimbalem

Pamiętacie najciekawszy moduł Vivo X50 (u nas X51)? To mobilny gimbal dla kamerki, czyli niespotykana dotąd w telefonach stabilizacja obrazu. Chiński producent kontynuuje rozwój tego modułu i dalej promuje jego zalety już w nowej generacji. Jedne marki telefonów stawiają na wysokie rozdzielczości sensorów, inne pozostają przy tych bardziej standardowych, ale dopieszczają im opcje. W X60 i X60 Pro aparat główny ma tylko 48 mega, ale jasny obiektyw i wspomnianą stabilizację na gimbalowym mechanizmie. Przesłona w pro ma lepsze wartości.

Zestaw fotograficzny oferuje w X60 i X60 Pro kwartet aparatów o ciekawych właściwościach. Nie ma tu żadnych duperelek w postaci sensorków 2 mega (jak w większości telefonów). Każde „oczko” ma odpowiednią rozdzielczość. Obie jednostki różnią się jednak pewnymi parametrami, ale w obu zastosowano optykę ZEISS.

Vivo X60 Pro:

  • 48 mpx z f/1.48 (SONY IMX598) z czteroosiowym OIS
  • 13 mpx z f/2.2 (ultra szeroki kąt 120˚ – także do makro) 16 mm
  • 13 mpx z f/2.5 (portretowe tele 50 mm) z PDAF i 2x zoomem optycznym
  • 8 mpx z f/3.4 (peryskopowe tele 135 mm) z PDAF, OIS i 5x zoomem optycznym (60x hybrydowy)

Vivo X60 (trzy :

  • 48 mpx z f/1.79 (SONY IMX598) z czteroosiowym OIS
  • 13 mpx z f/2.2 (ultra szeroki kąt 120˚ – także do makro) 16 mm
  • 13 mpx z f/2.5 (portretowe tele 50 mm) z PDAF i 2x zoomem optycznym

Vivo X60 Pro

Vivo X60 z Androidem 11

Oba Vivo X60 pracują na najnowszym Androidzie 11 prosto z pudełka. Jest tu nakładka OriginOS (dawne Funtouch). Wypada jeszcze napisać coś o bateriach i ładowaniu. Różnica w pojemności akumulatorków nie jest tu wielka, bo i parametry urządzeń zbliżone. Mówimy o odpowiednio 4200 i 4300 mAh. Uzupełnianie energii jest tu takie same i wynosi maksymalnie 33W. Gdzie jeszcze widać różnice? Model Pro ma szklany tył i satynową warstwę, więc nie będzie zbierać tak odcisków palców.

Premiera urządzeń dotyczy na razie wyłącznie Chin, gdzie ceny określone są w Juanach. Startują od 3500 a zamykają się w 4500 juanach. Doszły mnie też słuchy, że w styczniu Vivo chce przedstawić jeszcze model X60 Pro Plus ze Snapdragonem 888. Nie sądzę, by tym razem w Polsce seria X60 pojawiła się pod nazwą X61.

źródło: vivo.com