Dzień po premierze nowych iPhone’ów 13 swoją nową serię smartfonów przedstawiło Xiaomi. Topowym wariantem z najmocniejszymi parametrami będzie 11T Pro. „T” to tańsza odmiana flagowca (literka oczywiście nie nawiązuje do polskiego słowa 😉 ) z jego najważniejszymi cechami i kilkoma udoskonaleniami. W tegorocznej propozycji uwagę zwraca szczególnie ultra szybkie ładowanie 120W. Co jeszcze?

Xiaomi Mi 11T Pro

Xiaomi 11T Pro z ładowaniem 120W

Mi 11T Pro przypomina wyglądem Xiaomi Mi 11 Pro. To w końcu jego wariacja. Większość specyfikacji będzie się zatem pokrywać. Jest topowy Snadpragon 888 (ale nie ten podkręcany z „plusem”, co zrozumiałe) oraz wyświetlacz OLED z płynnym odświeżaniem 120Hz i HDR10+. Elementem, który dopasuje się do high-endowych cech ma być teraz także ultra szybkie ładowanie akumulatora.

Xiaomi przygotowało baterię pod uzupełnianie energii z maksymalną mocą 120W. Identyczną do Mi 11 Ultra (akurat jest obecnie w moich rękach, ale w pudełku ze smartfonem dołączono ładowarkę 67W, więc nie jestem w stanie przetestować maksymalnej szybkości). W opisie telefonu podano, że akumulator o pojemności 5000 mAh podładujemy od 0 do 100% w zaledwie 17 minut. Rzadko kiedy jednak rozładowujemy smartfon do końca, więc w praktyce powinno być jeszcze szybciej. Ładowarka 120W ma być oferowana w cenie (tak przynajmniej podano w załączonym tweecie).

Czy to w ogóle bezpieczne dla baterii i otoczenia? Takie moce wydają się ryzykowne. Na szczęście Xiaomi uzyskało dla swojego ultra szybkiego ładowania HyperCharge certyfikację TÜV Rheinland Safe Fast-Charge System Certification poświadczającą (gwarantującą), że wszystko jest save. Producent obiecuje też, że katowanie akumulatorami takimi mocami nie będzie dla niego specjalnie uciążliwe. Dopiero po 800 cyklach jego pojemność spadnie do 80%.

Xiaomi Mi 11T Pro

Xiaomi 11T Pro – zestaw fotograficzny

Kategoria „Pro” nie może obyć się bez adekwatnego modułu fotograficznego. Jest inny od Mi 11 Pro. Sensor główny (wcześniej Samsung ISOCELL GN2 50 mega) ma teraz najwyższą możliwą obecnie rozdzielczość 108 mpx. W związku z tymi zmianami nieco inaczej wygląda „wysepka” dla sensorów. Jest bardziej podłużna. Nadal są trzy aparaty, ale różnią się pewnymi właściwościami od poprzedniego podejścia (podam je dokładniej wkrótce):

  • 108 mpx (sensor główny)
  • 5 mpx (telemakro z optycznym 2x)
  • 8 mpx (obiektyw ultraszerokokątny 120°)

Xiaomi 11T Pro dzięki wykorzystaniu mocy Snapdragona 888 poradzi sobie z rejestracją video w 8K i HDR10+ (te ostatnie efekty zobaczymy bezpośrednio na wyświetlaczu). Do dyspozycji ma być kilka trybów nagrywania w ramach AI Cinema.

Xiaomi 11T Pro – specyfikacje

11T Pro ma charakteryzować się możliwie najnowszymi na obecną chwilę podzespołami, które można zaproponować w tej klasie urządzeń (nadal premium, ale jeszcze nie ultra top). Najlepiej prezentuje się jednak wyświetlacz, chip i ładowanie.

  • ekran: AMOLED 6.67 cala z FHD, 120Hz, TrueColor, Dolby Vision i HDR10+ (ocena DisplayMate: A+). Miliard kolorów, szczytowa jasność 1000 nitów
  • próbkowanie dotyku: 480 Hz
  • czytnik palca zintegrowany z wyświetlaczem
  • ochrona ekranu: Corning Gorilla Glass Victus
  • chip: Qualcomm Snapdragon 888 z Adreno 660
  • 6 lub 8 GB RAM
  • 128 lub 256 GB na dane (brak slotu na karty pamięci)
  • specjalna komora odprowadzająca ciepło
  • łączność: Wi-Fi 6, NFC, Bluetooth 5.2, modem 5G (dual)
  • audio: stereo z systemem SOUND BY Harman Kardon, Dolby Atmos
  • Android 11 z nakładką MIUI 12 (3 lata aktualizacji systemu i 4 lata dla zabezpieczeń)
  • europejskie ceny Xiaomi 11T Pro: 649€ (8/128GB), 699€ (8/256GB), 749€ (12/256GB)

Oczywiście warto zajrzeć jeszcze na Aliexpress. Tam ceny są jeszcze atrakcyjniejsze.

Xiaomi 11T Pro na Aliexpress (z dodatkową zniżką przez kupony, ok. 50$)

źródło: xiaomi