Gadżetów dla czworonogów jest już bardzo dużo, ale w większości przygotowywanych przez start-upy. Spore zainteresowanie zauważają znane marki, np. Acer. Na targi IFA 2017 przywiózł nie tylko typowy sprzęt elektroniczny, ale także rozwiązania dla piesków. W Berlinie zademonstrowano trzy: Pawbo Munch, iPuppy Go i WagTag. Cały zestaw specjalnie dla najlepszego przyjaciela człowieka. Wszystkie z nich to już znane moduły, więc producent raczej niczym nie zaskakuje.
Pierwsza z trójki propozycji – Pawbo Munch – to smart podajnik do karmy, czyli zdalny system do smakołyków. Aplikacja mobilna Pawbo Life pozwoli na częstowanie pieska lub kotka łakociami. Acer zapewnia, że urządzenie jest kompatybilne z praktycznie każdym rodzajem przysmaków (wystarczy tylko wcześniej uzupełnić przegrody różnymi rodzajami karmy). W ofercie od jakiegoś czasu jest kamerka Pawbo+, więc możemy wszystko połączyć i obserwować reakcję. W opisie zaznaczono jeszcze, że system generuje przyjemne dla zwierzaków, uspokajające dźwięki.
Pawbo WagTag to z kolei trackery dla pieseła. Hybrydowy modulik z GPS, AGPS, Wi-Fi i 3G, czyli wszystkimi możliwymi łącznościami. Tutaj też uczestniczy we wszystkim apka, która pomoże wskazać aktualną lokalizację czworonoga. Typowy lokalizator. Acer obiecuje, że mimo kilku modułów w jednym, całość ma być bardzo oszczędna w konsumowaniu energii. Tracker pozwoli odczytywać pozycję wewnątrz i na zewnątrz. Obroży można wyznaczyć strefy geofencingu, więc wyjście z obszaru będzie związane z powiadomieniem na smartfon. WagTag jest też rodzajem wirtualnej smyczy z alertami. Ma wytrzymać ok. 4 dni na jednym ładowaniu. Dodatkiem jest detektor szczekania, wysyłający właścicielowi notyfikacje o nietypowych reakcjach psa. Czujniki temperatury i ruchu mają z kolei wskazywać warunki i nietypowe sytuacje. Taki smart strażnik.
Pawbo iPuppy Go jest trackerem aktywności, który dopełni odczyty. To taki Fitbit dla psa, czyli monitor ruchu i zdrowia. Działa dokładnie tak samo jak konkurencyjne moduły. Analizuje zachowanie i porównuje z wzorcami. Można tą drogą ocenić nastrój i samopoczucie zwierzaka, czyli śledzić jego sytuację. Obserwując poziom ruchu i wypoczynku można sporo wywnioskować. W przetwarzaniu ma pomóc aplikacja (ta sama co od reszty bajerów Pawbo). iPuppy Go można przymocować do obroży (i kota i psa). W smartfonie są nawet gry dla naszych ulubieńców. Niby to one grają, ale zabawę mają właściciele, którzy obserwują osiągnięcia czworonogów po spacerze. Acer na razie nie określił cennika dla swoich nowych gadżetów. Jeszcze nie wiadomo też na jakich rynkach się pojawią.
źródło: Acer
