Fani asystentów głosowych nie mają w Polsce łatwo. Owszem, google’owski wariant coś tam duka w naszym języku, ale wciąż tylko w wybranych obszarach. Dobre i to. W inteligentnym domu jeszcze nie pomoże, chyba, że w języku obcym, ale i tak jest w kwestiach językowych bliżej nas niż Alexa od Amazona. Mimo wszystko, sporo osób współpracuje z wirtualnymi pomocnikami. Oferują wygodne funkcje. Amazon zaprezentował na developerskim Alexa Live ponad 50 nadchodzących nowości.

Ziggy to męska Alexa

W przypadku Amazon powinniśmy używać słów „asystentka głosowa”, gdyż Alexa przemawia żeńskim głosem. Ponoć w Stanach rodzice skarżyli się na głupie żarty wobec ich córek imieniem Alexa. Faktycznie, dzieci są okrutne, więc dokuczały wszystkim Alexom. Możliwe, że właśnie z tego powodu Amazon zdecydował się na oryginalnie brzmiące imię dla męskiej odmiany. Asystenta w tej wersji wywołamy frazą Ziggy.

Były już męskie głosy dla smart głośników Echo, ale głównie limitowane. Kojarzę Samuela L. Jacksona i ostatnio Saqua. Ziggy będzie oferował pełen słownik, więc wypowie wszystkie zdania. To dziwne, że Amazon dopiero teraz wdraża taką opcję. Siri i Asystent Google oferują różne głosy od wielu lat.

Alexa z nowymi skillami

Alexa jest chyba przed Asystentem Google w USA (jeśli dobrze kojarzę ostatnie statystyki). W Stanach asystenci głosowi są rozwijani znacznie prężniej. Mają bogatsze zasoby i większą naturalność w komunikacji. Amazon zapowiedział na Alexa Live mnósto ulepszeń, które będzie stopniowo wdrażać we współpracy z developerami. Niektóre z nowości powinny trafić globalnie, natomiast na część będzie trzeba jeszcze długo poczekać.

Twórcy pochwalili się, że Alexa ma już ponad 900 000 zarejestrowanych developerów, którzy do tej pory przygotowali ponad 130 000 skillów (umiejętności). Setki produktów posiada wbudowaną asystentkę (od wearables po samochody), a współpracować z nimi jest w stanie już ponad 140 000 modułów smart home. Alexa potrzebuje jednak znacznie więcej. Amazon spróbuje dorzucić kolejne, by zdominować rynek. Przynajmniej lokalny. Potem kolejne, gdzie też ma spore udziały (popularne języki).

Alexa w Echo Show na widgetach

Wiem, wiem. Te wszystkie funkcje raczej nie u nas i nie po polsku, ale kaman! Piszę o technologiach ogółem i chcę wiedzieć jak rozwija się Alexa. Dlatego tutaj krótkie informacje o amazonowych projektach. Da się zauważyć, że Amazon spróbuje zaangażować developerów, by powalczyli o naszą uwagę na smart ekranach Echo Show. Te urządzenia usprawniły asystentkę o warstwę wizualną, więc przekaz jest bogatszy.

Widgety i karty w nowym interfejsie będą dostępne dla twórców third-party, więc „przyatakują” nas swoim contentem. Małe pola na ekranie dostarczą krótkie notki, będą możliwe do modyfikacji, no i oczywiście będą się automatycznie aktualizować w czasie (zawartość związana z danym skillem). Jeśli będziemy blisko wyświetlacza to zastąpi to każdorazowe zapytanie. Te jednak wciąż będzie dostępne. Będziemy mieli szerszy wybór przy odczycie informacji oraz bogatszą interakcję. Ekrany Echo Show mają swoje ograniczenia przestrzenne, więc ciekawe, jak to się rozwinie.

Karty dla Alexy w Echo Show

Karty to coś mniej typowego. Amazon wymyślił sobie, że twórcy różnych serwisów, usług i aplikacji powinni mieć szansę na dotarcie z możliwościami do użytkownika, gdy algorytmy wykryją, że ten dopytywał/wyszukiwał lub korzystał z pewnych rozwiązań nawiązujących do tematu. Podano oczywiści przykład. Jedną z pierwszy kart, które będą pojawiać się na smart ekranach w ramach sugestii będzie Comedy Central. Jeśli obejrzymy lub posłuchamy czegoś na naszych smart urządzeniach, a nie będzie to u nas subskrybowane to zapewne karta podpowie o skillu, który sprawdzi się przy danych zapytaniach.

Funkcja ta ma dotrzeć też na smart głośniki bez ekranów. Amazon chce wypromować opcje dla developerów, którzy potrafiliby obsłużyć pytania związane z ich tematyką. Teoretycznie zwiększy to zakres odpowiedzi Alexy i Ziggy’ego. Nie będzie głupich powtórzeń. Czas pokaże. Twórcy dopiero zaczynają budować swoje karty. Featured Skill Cards mają pojawiać się na karuzeli, gdzie powinny zmieniać się losowo ze znanymi już newsami, przepisami kulinarnymi, zdjęciami itp.

Płatne skille Alexy?

Dość oryginalnie i odważnie wygląda temat monetyzacji asystentki głosowej. Amazon ma oczywiście swój plan na zarabianie na dodatkowych możliwościach Alexy. Chce umożliwić developerom tworzenie płatnych, wyspecjalizowanych lub bogatszych skillów. Czyżby szykował się sklepik dla Alexy? Przypomnę, że kupowanie przy użyciu komend Alexy było już wcześniej możliwe. Tym razem chodzi o umożliwienie sprzedaży produktów firmom trzecim przez asystentkę (konkretnie zbudowane zapytania).

Naturalnie, muszą to być produktu w sklepie Amazona, ale niekoniecznie własne. Chodzi o narzędzia służące zakupom. Znajdą tu się między innymi afiliacje, czyli zarobek za promowanie sprzedaży.

„Send to Phone” skill

Asystent głosowy jest obecny nie tylko w smart głośnikach, ale też wielu innych urządzeniach, m.in. w smartfonie. To pomocnik, który ma obejmować ekosystem, czyli oferować swoje zalety, gdzie tylko może (oby jednak nie wszędzie). Tryb Send to Phone to powiązanie przekazu z ekranów Echo Show z powiadomieniami na telefony. Przeglądanie pewnych informacji na jednym ma ułatwiać ich kontynuację w aplikacji, gdzie o wiele łatwiej dokończyć działania.

Przykładem jest tu McDonald. Przeglądanie ofert na smart ekranie przeniesie potem wiadomości do apki w telefonie. Mają się pojawiać podobne akcje w ramach innych serwisów, m.in. lotniczych.

Amazon Echo Matter
Zrzut ekranu z prezentacji na Alexa Live.

Na sam koniec dopiszę jeszcze o zapowiedzi upgrade’u rodziny Echo w ramach protokołu Matter (początkowo CHIP – Connected Home over IP). Amazon obiecuje, że większość jego smart urządzeń będzie współpracowało z tą platformą. Nie potwierdzono jednak, od której generacji Echo i Echo Dot, ale wszystkie Echo Studio, Echo Flex, Echo Plus i Echo Show na pewno.

źródło: amazon