VR to już nie tylko same gogle naszpikowane czujnikami, ale też odpowiednie peryferia. O ile precyzyjną kontrolę da radę oprzeć wyłącznie na sensorach umieszczonych na głowie (śledzących ruchy rąk) to nie da się tego samego zrobić z haptyką. Żeby poczuć wirtualny świat, musimy mieć na dłoniach specjalne rękawice. BeBop Sensors Forte Data Glove to przykład kolejnych takich.

BeBop Sensors dotykowe rękawice VR

BeBop Sensors – warstwa czuciowa

Niby napisałem, że kolejnych, ale wiecie jak to jest z nowymi technologiami. Mówimy o niszowych rozwiązaniach i to w całym segmencie VR, który do popularnego nadal nie należy. BeBop Sensors to akcesoria do gogli, których zadaniem jest dodanie warstwy czuciowej. Nie tylko precyzji w manipulacji, ale też haptycznym odbiorze kontaktu z wirtualnymi obiektami. Oczywiście uwzględniający także urządzenia z Augmented Reality.

Ma to być krok w stronę jeszcze większej imersji, a przecież o to chodzi przy cyfrowej rzeczywistości. Autorzy obiecują niski poziom opóźnienia w przekazie (ze 160Hz) i pełną bezprzewodowość Bluetooth, a więc świetną współpracę zwłaszcza z w pełni niezależnymi goglami, np. Oculus Quest. Przekaz dotyku ma być przy tym komfortowy i intuicyjny z uwag na otwartą konstrukcję rękawic. W zasadzie wibracje są przekazywane głównie do palców. Ma być higienicznie, lekko i intuicyjnie. Interakcje łatwo wdrożyć przez SDK (kompatybilność z Unity i Unreal). Sukces zależy głównie od implementacji, więc plusem jest uniwersalność i łatwość programowania.

rękawice haptyczne BeBop Sensors

BeBop Sensors z kontrolerami ruchu

Rękawice BeBop Sensors nie posiadają bezpośrednich technologii sterowania. Te trzeba połączyć z możliwościami precyzyjnych kontrolerów dołączanych do gogli. Służy do tego rzep utrzymujący urządzenia, które normalnie trzymamy zwykle w rękach. Całość jest naturalnie regulowana do różnych rozmiarów rąk. Zwykle poziom precyzji widać na filmikach demonstracyjnych. W tym przypadku wrażenia ciężko przekazać bez bezpośredniego testu. Trzeba po prostu mieć taki gadżet na rękach. Nie da się zaprzeczyć, że dokładne gesty ze wsparciem dotyku to o wiele ciekawsza forma zabawy, ale też odbierania szkoleń, treningów i wielu innych aplikacji pisanch pod środowisko VR/AR.

źródło: bebopsensors.com