Mobilne granie zawsze przyciągało. Zwykle jednak tytuły przenośne nie dorównywały tym stacjonarnym, choć od wielu lat ich jakość rośnie. Takie Nintendo Switch nie jest mocarne, ale jakże grywalne. Do tego gry na mobilne platformy (iOS/Android) wspierają wygodne kontrolery, a niebawem zobaczymy prawdziwe korzyści ze strumieniowania gier na smartfony (Stadia, xCloud, czy GeForce NOW). Przygotowuje się do tego Razer (kontroler Kishi), ale swoją koncepcję przedstawia też Dell. Na CES 2020 firma zaprezentowała projekt koncepcyjny Alienware Concept UFO.

Dell Alienware Concept UFO konsola windows 10

Alienware Concept UFO z Windows

Handheldy kojarzymy głównie z Nintendo, Sony, a ostatnio iOS oraz Androidem. Pojawiają się też konsolki na Raspberry Pi i różne retro gadżety. Rzadziej widzimy przenośne urządzenia na Windowsie. Dell połączył cechy Nintendo Switch z platformą Microsoftu. Design kieszonkowego Alienware zaczerpnięto od Switcha, a konkretnie format. Tutaj też boczne skrzydełka odepniemy i połączymy w wygodniejszy padzik do gry na ekranie z podpórką. W wersji zmontowanej mamy oczywiście przenośne centrum rozrywki. Wyświetlacz jest tu jednak większy, bo ma aż 8 cali (1900 x 1200) i pewnie mocniejsze wnętrze. Generalnie mamy tu rodzaj tabletu z wygodniejszymi uchwytami.

Nie zabraknie też innego trybu, z którego słynie Switch. Możemy podłączyć urządzenie do monitora lub telewizora, by pograć na większym ekranie. Uda się tu wykorzystać myszkę i klawiaturę, więc tytuły typowo komputerowe też będą dostępne. To uniwersalna platforma. Alienware Concept UFO w trybie konsoli wejdzie zapewne systemowo w gamingowe podrasowanie. Mamy zmieścić w kieszeni moc PC z zaletami mobilności. Liczę oczywiście na cloud gaming. Na razie za mało konkretów, by napisać coś konkretniejszego. Dell nie przedstawił pełnej specyfikacji, UFO jest raczej tylko prototypem. Zabranie mu najlepszej cechy Switcha – czujników w Joy-Conach i gier pisanych specjalnie pod sensory. Niewątpliwą zaletą będzie jednak dostęp do serwisów Steam, Epic Games, Rockstar, które zainstalujemy na Windows 10.

Przenośny Alienware bez 5g?

W środku ma pracować procesor Gen Intel Core dziesiątej generacji, co trochę nie pasuje do tak ciasnej przestrzeni. Nie podano jednak konkretów na temat grafiki. Liczmy się, że przy takich gabarytach musi dojść do pewnych kompromisów i nie uda się na tym uruchomić najcięższych gier. Do tego cena. Będzie pewnie wysoka i niby połączymy 2 urządzenia w jednym, ale tak naprawdę nie otrzymamy ani idealnej konsolki w teren, ani odpowiedniego sprzętu do grania stacjonarnego. Uratuje tylko cloud gaming, ale tu konieczne byłby modem 5G, by dało się grać w najlepszy gry przez Internet. Aż trochę dziwne, że na CES 2020 nie pokuszono się o wykorzystanie terndów związanych z siecią piątej generacji. Nie wiem też, czy całość nie jest zdeczko za duża, chyba, że opcjonalnie można wykorzystać jakąś klawiaturę jak okładkę ekranu (w stylu Surface’a) i traktować hardware jak lapka.

źródło: Dell