Huawei FreeBuds LipstickZastanawiałem się, czy pisać w ogóle o nowych słuchawkach z linii FreeBuds od Huawei, które chińska marka zaprezentowała w Wiedniu, gdzie promowany był smartfon nova 9. Przecież różnicą jest wyłącznie etui… Fakt, ale jakie! Firma wpadła na ciekawy pomysł wyróżnienia swoich TWS. Nowe Huawei FreeBuds Lipstick imitują szminkę. Mają efektowny design i przyciągają wzrok – szczególnie pań.

Huawei FreeBuds Lipstick jak szminka

Finalnie uznałem, że warto docenić FreeBuds Lipstick i poświęcić im kilka zdań w oddzielnym wpisie blogowym. W końcu segment prawdziwie bezprzewodowych słuchawek jest u mnie jednym z ważniejszych. BTW: właśnie szykuję się do zakupu high-endowych modeli, więc wkrótce publikacja propozycji, które poważnie rozważam. Wracając do Lipstick, ich oczywiście na swojej liście nie uwzględniam, ale tutaj przedstawię szybko, czym wearable dysponuje.

Nie wypada zacząć inaczej jak od charakterystycznego designu. Same słuchawki niczym nie zaskoczą, nawet swą ostrą czerwienią, bo Huawei takowe już oferowało.

Trzeba szczerze przyznać, że Huawei udało się ciekawie zaprojektować etui gadżetu. W dziale słuchawek true wireless stereo zrobiło się bardzo nudno, a mnogość zbliżonych stylistycznie modeli nudziła. FreeBuds Lipstick są inne. Oryginalne. Imitacja szminki to ciekawy zabieg i wcale nie jedynie wizualny. Producent zadbał nawet o charakterystyczny click. Wykończenie tez jest na poziomie. Obudowę wykonano ze stali nierdzewnej. Tematem projektu zajęło się Centrum Badań Estetycznych Huawei w Paryżu – co marka też wyraźnie podkreśla.

Aha, wiecie, że pudełko otrzymało nawet przyjemny zapach, by dodać całości klimatu? W końcu wywietrzeje, ale pierwszy efekt powinien robić wrażenie. Tu dodam, że w przedsprzedaży Huawei dokłada voucher 200 zł do perfumerii Douglas, więc wysoka cena będzie tym trochę zrekompensowana. Elektronika w sam raz na prezent dla kobiety? Dokładnie tak.

słuchawki Huawei FreeBuds Lipstick
Słuchawki Huawei FreeBuds Lipstick i nowy smartfon Huawei nova 9

Huawei FreeBuds Lipstick – specyfikacje

Jeśli chodzi o parametry techniczne to FreeBuds Lipstick nie wychodzą poza standardy, ale trzymają wysoki poziom. Jest aktywna redukcja szumów, najnowszy Bluetooth i adekwatna cena – aż 250 euro. Mógłbym się nawet pokusić o sprawdzenie, który to model z serii FreeBuds jeśli chodzi o same słuchawki, ale spróbuje na czuja strzelić, że to po prostu czwarta generacja w specjalnej edycji. Trochę słabo wygląda czas pracy, ale przynajmniej jest szybkie ładowanie. Poniżej wybrane (najważniejsze) cechy słuchawek TWS FreeBuds Lipstick:

  • aktywna redukcja szumów (ANC bez pasywnych wkładek)
  • 14.3 mm przetworniki do dynamicznego audio
  • łączność: Bluetooth 5.2
  • czas pracy na jednym ładowaniu: 2.5h (z ANC) lub 4h (bez ANC)
  • łączny czas pracy z bankiem energii w etui: 14 i 22h (bez ANC)
  • kompatybilność: iOS oraz Android (tu pewnie więcej opcji)
  • szybkie ładowanie (słuchawki do pełna w godzinę)
  • tryb zestawu słuchawkowego
  • HD Recording z Voice Mode (nagrywanie i odszumianie)
  • 90 ms opóźnienie (telefony z nakładką EMUI dla Androida)
  • szybkie parowanie i przełączanie między źródłami
  • dotykowy system sterowania i kontroli słuchawek
  • certyfikat szczelności: zgodny z normą IPX4
  • cena Huawei FreeBuds Lipstick: 249 euro (u nas 999 zł)

źródło: huawei