Wodoszczelne słuchawki interesują głównie pływaków. Przepływają oni naprawdę długie dystanse, więc aby się nie nudzić (ale też utrzymywać tempo) przez ten słuchają muzyki. Ostatnimi laty powstało kilka fajnych rozwiązań do odsłuchu audio w wodzie, ale H2O Audio twierdzi, że stworzyło „jedyny taki system, który współpracuje z Apple Watchem”. Interval Swim Headphones ma pozwolić odtwarzać dźwięki prosto ze smartwatcha Apple.

H2O Audio Interval Swim Headphones

Interval Swim Headphones z Apple Watchem

Zwykle muzyki na basenie możemy posłuchać tylko na dwa sposoby: przez słuchawki zintegrowane z odtwarzaczem lub specjalne bezprzewodowe zestawy, ale nie przez protokół Bluetooth. Taki komplet proponuje np. Waterfi Swimcast. H20 Audio ma jeszcze inną propozycję, choć blisko jej do pierwszego z wymienionych modeli. Interval Swim Headphones mają być wodoszczelnymi słuchawkami podłączanymi do smart zegarka Apple, noszonego na tyle głowy (na gumce od okularków).

Kompatybilność ma dotyczyć oczywiście genercji od Series 2, kiedy to Apple wprowadziło odpowiednią szczelność dla kolerty urządzenia. Mocowanie wyposażono w przyciski do przełączania utworów oraz kontroli głośności. Połączenie odbywa się poprzez Bluetooth, ale oba elementy (nadajnik i odbiornik) są na tyle blisko siebie i zwykle bez większego zanurzenia, że możliwa jest transmisja bez zakłóceń. Bezprzewodowym słuchawkom z BT nie udaje się stabilne przekazywać plików z telefonu leżącego na brzegu. H2O Audio obeszło więc ten problem. Same słuchawki mają bogaty komplet końcówek do ucha, by te wewnątrz stabilnie siedziały.

H2O Audio z monitoringiem aktywności

W ten sposób można uruchomić albumy też z serwisów streamingowych, ale tylko w trybie offline, czyli zapisując interesującą nas listę w pamięci Apple Watcha. Bateria modułu ma wytrzymać sześć godzin ciągłego działania (ale wynik podano przy maksymalnej głośności). Przełożenie smartwatcha z nadgarstka na tył głowy powoduje, że tracimy opcję monitorowania ruchu w trybie pływackim. Byłoby dziwnie, gdyby zestaw ograniczał nam wykorzystanie potencjału wearable. Na szczęście firma planuje także wprowadzenie do sklepiku zegarka apki My Swim Tracker Apple Watch.

Aplikacja My Swim Tracker Apple Watch jest na razie w fazie beta, ale ma odpowiednio przetwarzać odczyty, by zbierać też dane podczas pływania. Połączy je z Apple Zdrowie i Activity Rings, by tworzyć wspólny zapis profilu. Ma tu być też dostępny wirtualny trener i wsparcie podpowiedzi audio dotyczących tempa. Słuchawki wyceniono na niecałe 100$. Dodałbym jeszcze na zakończenie, że dźwięk mimo maksymalnej izolacji ma dawać głęboki i dynamiczny bas (Bass Amplified Sound), a to dosyć ważna informacja. 

źródło: h2oaudio.com