Na moim blogu bardzo często prezentuję nowości prosto z crowdfundingu. Takie projekty, które wyglądają ciekawie, nietypowo i oryginalnie. Rozwiązania potrzebujące wsparcia finansowego, by realizować koncepcje na masową skalę. Niestety nie o wszystkich jestem w stanie w ciągu tygodnia napisać. Postanowiłem zbierać info na temat tych najbardziej wyjątkowych w jednym artykule. W każdym tygodniu zamierzam publikować wpis zbiorczy – o gadżetach z Kickstartera, Indiegogo i innych tego typu platform. Wybieram je czysto subiektywnie, a części z nich poświęcam nawet więcej czasu w oddzielnych postach. Oto przegląd najciekawszych (i czasem też dziwniejszych) propozycji.

Crowdfunding tygodnia
Zobacz też: najlepszy crowdfunding vol. 69

Czym w ogóle jest crowdfunding?

Crowdfunding – kampanie promujące nowe, unikatowe, oryginalne projekty oraz koncepcje, które mogłyby nie mieć szans na realizację w innej formie jak zbiórka funduszy. Trwające kilkadziesiąt dni akcje poszukujące fundatorów to najczęściej startupowe wizje, potrzebujące środków na masową produkcję i dopracowanie prototypu. Wyroby takie realizują się przeważnie w kilka miesięcy po zebraniu pieniędzy, a kuszą klientów sporo tańszą ceną w zamian za pomoc w finansowaniu. Niekiedy się nie udaje z doprowadzeniem produktu do końca. Wtedy kasa wraca do wspierających (zdarza się jednak inaczej).

Na blogu przedstawiam wiele propozycji z serwisów crowdfundingowych znacznie obszerniej. Wszystkie artykuły znajdziecie pod tagiem “crowdfunding“.

1. Lenovo Smart Frame

Kilka tygodni temu Lenovo przedstawiło projekt smart ramy dla wirtualnych obrazów. W zeszłym tygodniu Smart Frame pojawił się na platfomie Indiegogo, gdzie można już zamawiać gadżet. Przypomnę, że ekran zmieszczono w formacie 15 x 24. Konstrukcja ma obrotowy mechanizm, więc bardzo szybko zmienimy układ z horyzontalnego w wertykalny. Wyświetlacz współpracuje przez Internet z albumami Google Zdjęcia, ma też opcję dodawania reprodukcji, a panel przystosowuje jasność do panujących wewnątrz warunków. Zarządzanie treściami ułatwi aplikacja mobilna na smartfony.

Czytaj więcej o: Lenovo Smart Frame lub na Indiegogo.

2. We Are Rewind – smart „walkman”

Walkman od Sony skończył ostatnio 40 lat. Epoka „kaseciaków” już dawno minęła, ale pamięć o nich trwa nadal. Niektórzy widzą nawet sens w przywróceniu do życia takich zabytków. We Are Rewind to model retro w nowoczesnym stylu. Nie tylko uruchamia kasety magnetofonowe, ale posiada też Bluetooth, więc umożliwi odsłuch na bezprzewodowych słuchawkach lub przenośnych głośnikach. Oczywiście z kompletem przycisków, pozwalających poczuć tamte czasy. Kawałki trzeba będzie przewijać lub słuchać składanek lub albumów w prawidłowej kolejności – jak dawniej. W razie czego jest port słuchawkowy. Ciekawą opcją jest nagrywanie treści przez port liniowy. Trzeba jednak znaleźć sklep z analogowymi kasetami. Gdzie je jeszcze chyba produkują.

Czytaj więcej o: We Are Rewind

3. Torch Ring – lampka w „pierścieniu”

Bezpieczne bieganie wieczorową porą wymaga dobrego oświetlenia. Odblaski to absolutne minimum, zwłaszcza, gdy poruszamy się w ruchliwych miejscach. Co bardziej odpowiedzialni ćwiczą z lampką na głowie. Torch Ring proponuje alternatywę w postaci „pierścienia” z diodami LED. Taki format ma zniwelować trzęsący się rytm sztywno obsadzonego na głowie oświetlenia. Oczywiście gadżet jest spory, ale musiał być, by wiązka była wystarczająco silna. Autorem projektu jest ten sam konstruktor, który wcześniej stworzył podobnych gabarytów dzwonek (też na palec). Teoretycznie możemy zastosować oba na raz. Bateria Torch Ring wytrzyma maksymalnie 5h (przy 80 lumenach). Ma tryb stroboskopu, natomiast przy silniejszym świetle czas się nieco skróci: 175 lumenów – 2.5h, 350 lumenów – 80 minut.

Czytaj więcej na: Kickstarter

4. CleansBox do sterylizacji maseczek

Od czasu pandemii pisałem na blogu już o kilku gadżetach, które wykorzystują UV w celu zadbania o czystość przedmiotów codziennego użytku. Temat robi się popularny z wiadomego względu. Zainteresowanie takimi rozwiązaniami rośnie. CleansBox to przenośny moduł do dezynfekcji maseczek. Nie jestem w stanie potwierdzić, że poradzi sobie z koronawirusem, ale w opisie przekazano, że UVC poradzi sobie z 99.99% wirusów i bakterii. Etui pomieści wewnątrz też inne mini przedmioty, a w trybie pałeczki sterylizacji poddamy większe rzeczy.

Czytaj więcej na Indiegogo

5. Mudra Band – gestowy smart pasek

Smart zegarki posiadają pewien zakres sterowania gestami rąk. Czujniki pozwalają na stosowanie kilku przydatnych odruchów, które dają szansę obsługiwać gadżet bez użycia ekranu. Mudra Band to smart pasek do Apple Watcha, który podnosi ten system na wyższy poziom. Rozwiązanie bazuje na precyzyjnych odczytach sygnałów systemu nerwowego przez technologię Surface Nerve Conductance. Czujniki zaciśnięte wokół nadgarstka wychwycą najdrobniejsze wzorce i zamienią je na akcje. Od wskaźnika 3D, po gesty poszczególnych palców. Zegarek Apple będziemy obsługiwać bez patrzenia na wyświetlacz. Być może uda się też kiedyś sterować w ten sposób innymi urządzeniami. Na razie Apple Watch (i funkcje iOS).

Czytaj więcej o: Mudra Band

6. Reco – dyktafon do smartpena

Kilka lat temu na rynku pojawił się ciekawy smartpen – Neo smartpen N1. Dzisiaj producent rozbudowuje go o nowy moduł – Reco. Do miniaturowy dyktafonik, dzięki któremu zsynchronizujemy zapis audio z notatkami tworzonymi przez inteligentny długopis. Taki zestaw pomoże zachować szerszy zapis z wykładu lub spotkania biznesowego, by potem podczas odtwarzania lepiej zrozumieć cały przekaz. Coś bardzo podobnego wprowadził najnowszy model Livescribe Symphony, gdzie nagrywaniem zajmował się smartfon. W materiale cyfrowym zapisanym smartpenem będzie można odtworzyć konkretne fragmenty związane z zanotowanymi treściami. Gadżet ma 16 GB pamięci.

Czytaj więcej na Kickstarter

7. YDSTRONG – smart strój z EMS

Mimo wielu lat rozwoju smart stroje wciąż są bardzo niszowymi i drogimi rozwiązaniami. Nie napiszę teraz, że w przypadku YDSTRONG będzie inaczej. Będzie słono kosztował, ale da do rąk sportowców intuicyjnie obsługiwany „kombinezon” EMS, dzięki któremu zwiększymy efektowność ćwiczeń. Sygnały elektryczne wzmocnią trening mięśni i to nawet całych ich partii. Ważną częścią ma tu być aplikacja z sugestiami, śledzeniem efektów i wirtualnym trenerem. W ten sposób przeprowadzimy wiele sesji samodzielnie, bez angażowania innych osób. Tego typu treningi są stosowane głównie w klubach sportowych i na siłowniach. Teoretycznie YDSTRONG jest kierowany do szerszego grona, choć głównie do profesjonalistów.

Czytaj więcej o: YDSTRONG

8. Shiftcam ProGrip do smartfonów

Smartfon już od dawna zastępuje aparat kompaktowy, a niekiedy i dużo bardziej zaawansowane kamery. Sensory i optyka obiektywów są w telefonach coraz lepsze, a można je przecież ulepszyć akcesoriami (także jeśli chodzi o właściwości foto). Mało jest jednak przystawek zamieniających smartfony w wygodniejsze do fotografowania aparaty. Shiftcam przygotował moduł ProGrip, gdzie jest wygodny uchwyt ze spustem migawki, dodatkowa bateria (działająca też jak ogólny bank energii) i możliwość obracania telefonu w mocowaniu. Gadżet można zastosować też jak stand.

Czytaj więcej o: Shiftcam ProGrip

9. HiMo Z20 – składany rower elektryczny

Niedawno pisałem na blogu i kompaktowym HiMo H1. Chińska marka HiMo Electric Technology przedstawiła kolejny składany rower elektryczny. Nieco większy, ale nadal zmniejszający swoje gabaryty do bardziej mobilnej wersji. Nowy HiMo Z20 zaoferuje kilka trybów przejazdu. Wykorzystując energię elektryczną bez użycia siły mięśni, ale też asystę podczas pedałowania, no i oczywiście przejazd całkowicie „manualny”. Bezszczotkowy silnik rozpędzi jednoślad do maksymalnie 25 km/h. Maksymalny zasięg to 80 km (z asystą). Rama oczywiście jest aluminiowa, a mechanizm rozkładania trzystopniowy. Złożenie/rozłożenie zajmie ok. 10 sekund. W trakcie crowdfudningu cena wyniesie niecałe 700$, ale potem będzie znacznie drożej. Premiera w okolicach końca wakacji.

Czytaj więcej na Indiegogo

10. KAT Walk C – bieżnia VR

Gogle VR to na razie bardzo niszowe zabawki (lub profesjonalny sprzęt do celów biznesowych). Zanim to wszystko spowszechnieje, minie jeszcze ładnych kilka lat i to minimum. Już teraz powstają jednak dodatkowe peryferia, by imersja była maksymalnie (jak na te czasy) efektowna. KAT Walk C to bieżnia 360 na domowe warunki. Autorzy nawiązują do filmy „Ready Player One”, choć do takiego poziomu wirtualnego świata jak w filmie Spielberga jeszcze daleko. Kompatybilność tego sporego wynalazku dotyczy SteamVR oraz PSVR. W crowdfundingu „tylko” 999$!

Czytaj więcej na: Kickstarter

11. Allbaro – korektor postury

Problemy z bólami ciała powodowane są często nieprawidłową posturą. Źle siedzimy, przeciążamy konkretne odcinki kręgosłupa itd. Z czasem tak się do tego przyzwyczajamy, że nie zauważamy drobnych błędów, które z czasem prowadzą do uporczywych dolegliwości. Allbaro Air Posture Corrector to „pajączek” nowej generacji. Ma w pełni spersonalizowane przeznaczenie dzięki opatentowanej technologii dopasowania kształtem do ciała. Ubieralny gadżet bazuje na wypełnianych powietrzem komorach. To właśnie one sprawiają, że korektor nosi się wygodnie. Daje też ulgę dla pleców. Zarówno podczas pracy przy biurku, jak i lekkiej aktywności lub ćwiczeń. Producent przekazuje, że by poczuć rzeczywistą poprawę należy stosować go minimum 30 minut dziennie. Ta kampania zakończyła się już jakiś czas temu (zarówno Indiegogo i Kickstarter), ale dorzuciłem o niej info, bo projekt wygląda ciekawie.

Czytaj więcej na: Kickstarter

12. iiRcade – nowoczesny retro automat

Nie jestem stary, ale pamiętam czasy salonów gier z automatami do gier. W latach dziewięćdziesiątych tego typu lokalizacje były bardzo popularne, szczególnie w ośrodkach wczasowych. Przynajmniej w naszym kraju, bo na zachodzie większość dzieciaków pykało już na stacjonarnych konsolach pod własnym dachem. Najwięksi fani dawnych czasów posiadają takie szafy w swoich garażach lub piwnicach, gdzie okazjonalnie uruchamiają stare tytuły. W erze retro platform powstają nowoczesne kopie nawet takich urządzeń. iiRcade to odmiana nieco mniejsza, ale z opcjonalnym dodatkiem odwzorowującym sprzęt 1:1. Ma własny ekran, bebechy odpowiedzialne za przetwarzanie gier, a nawet swoje własne nagłośnienie. Oczywiście jest też sporo nowoczesnych elementów, jak np. WiFi, port słuchawkowy lub Bluetooth. Nie zabraknie HDMI. Jest też komplet przycisków i joysticków dla dwóch graczy. 300$ to najmniej, ile przewidziano za taki sprzęt (we wczesnej fazie zbiórki).

Czytaj więcej na: Kickstarter

13. Toadi – autonomiczna smart kosiarka z AI

Macie już w mieszkaniu robota sprzątającego? Już sporo domostw posiada taki sprzęt. Podobne losy czekają wkrótce nasze trawniki. Już od kilku lat można kupić podobnie działającą smart kosiarkę. Autonomiczną oczywiście. Toadi wyróżnia się nie tylko kształtem, ale też systemem nawigacji. Urządzenie ma kamerkę 4K oraz algorytmy Sztucznej Inteligencji, która umożliwiają omijanie przeszkód, pilnowanie ogrodu przed złodziejami, a także poruszanie się po terenie bez ograniczników (zwykle specjalne przewody) lub GPS.

Czytaj więcej o: Toadi

14. CrowPi2 – edukacyjny laptop na Raspberry Pi

Komputery Raspberry Pi są obecnie chyba trzecią lub nawet drugą siłą na rynku (w sprzedaży). Są naprawdę chętnie wykorzystywane i to do przeróżnych projektów. CrowPi2 to nietypowy laptop dla najmłodszych, pozwalający uczyć się nie tylko kodowania, ale też poznać wnętrze komputera. Oczywiście w podstawach, ale to świetny wstęp do dalszego rozwoju. Druga generacja jest pod tym względem fajniejsza, bo klawiaturę QWERTY można podnieść i zajrzeć do środka. Podejrzewam, że komputer można też rozłożyć, by lepiej zrozumieć działanie całego systemu. W zestawie jest też 70 lekcji w Scratchu, Pythonie. Przygotowano też trochę mini gier i projektów do rozwijania umiejętności w zakresie programowania. W nauce uczestniczą wszelkie czujniki i różne moduły. Sporo z nich wykracza poza konstrukcję lapka.

Czytaj więcej na: Kickstarter

15. Neopon 2 – giętkie smart słuchawki

Segment słuchawek TWS (true wireless stereo) mocno się rozrasta i powoli krystalizują się zarówno udziały poszczególnych marek, jak i konstrukcje tychże gadżetów. Część twórców szuka jeszcze nowych podejść do tematu, bo kategoria ta nadal ma spory potencjał w zakresie nowinek. Neopon 2 skupia się na komforcie poprzez możliwie giętką konstrukcję. W tym wariancie liczy się głównie wygodna w noszeniu, ale też sterowaniu i obsłudze słuchawek. W środku chip Qualcomm, najnowszy Bluetooth 5.2, aptX, ANC (aktywną redukcję szumów) i tryb zestawu słuchawkowego oraz dostęp do asystentów głosowych. Proponowana cena to 49$ (wczesna faza dla najszybszych). Premiera pod koniec roku.

Czytaj więcej na: Kickstarter


Podobał ci się mój przegląd najciekawszych crowdfundingowych projektów z tego tygodnia? Zobacz podobne zestawienia z wcześniejszych tygodni. Poniżej w powiązaniach znajdziesz więcej start-upowych rozwiązań, które być może już dotarły lub właśnie zmierzają na rynek: