Smart domy możemy postrzegać dziś na różne sposoby. Dla każdego inteligentna pomoc może być postrzegana w mieszkaniu nieco inaczej. Dla rodziców małych dzieci już sam monitoring daje dodatkowe rozwiązania, ułatwiające im codzienne funkcjonowanie. Dlatego na swoim blogu wrzucam różne propozycje takich systemów. Firma Nanit specjalizuje się w kamerka do dziecięcych pokojów. Nowy zestaw Pro ze Smart Sheet będzie obserwować, a nawet monitorować wagę malucha.

monitoring dziecka Nanit Pro

Nanit Pro z Breathing Wear

Nie pierwszy producent, który stara się wnieść kamerkę tego typu na wyższy level. I dobrze! Obiektywy z odpowiednimi algorytmami widzenia komputerowego są w stanie dać tu coś praktycznego. Ważnego dla rozwoju dziecka. Głębszy monitoring. Widzę, że to już trzecia generacja sprzętu, więc producent się nie poddaje. Nanit Pro Co poprawiono? Przede wszystkim odchudzono moduł i poprawiono rozdzielczość obrazu z 960 do 1080p. To ponad dodatkowych 100 linii.

Kamerka obserwuje maluszka i śledzi jego ruchliwość (czy się nie wybudza), ale też oddech. Tu pomocny jest specjalny strój (Breathing Wear), który działa jak marker. Urządzenie „widzi” zmiany w ruchu klatki piersiowej i na jej podstawie ocenia częstotliwość oddechu. Tym razem ten element jest w zestawie jako standard. Poprzednio trzeba było za to dopłacać. Kamerkę można montować na ścianie lub łóżeczku. Musi być dobrze skierowana, by oceniać też sen dziecka. Na pokładzie są też czujniki temperatury i wilgotności, więc na smartfon dotrą też dodatkowe ostrzeżenia.

Fajną opcją jest też dwustronne audio, więc nie tylko usłyszymy dziecko, ale też będziemy mogli się do niego odezwać i w częściowy sposób trochę uspokoić. Aplikacja kamerki zapisuje większość odczytów w profilu, więc można analizować sytuację oraz poprawność rozwoju dziecka. Do tego zresztą urządzenie powstało. Łączy cechy elektronicznej niani z trackerem zdrowia. Możliwe, że przy okazji nagramy ważne chwile albo zachowamy część ujęć jako pamiątkę. Udało się nawet zintegrować kamerkę z Alexą, więc podgląd uzyskamy nawet na głosowe polecenie. Nanit jest smart w każdą stronę.

Nanit Smart Sheet do monitorowania wzrostu

Kolejnym, ale już płatnym dodatkiem, który rozwija opcje kamerki Nanit Pro jest specjalna mata (a raczej prześcieradło) ze specjalnymi oznaczeniami na rogach. Służy w podobny sposób do markerów na brzuszku, ale monitoruje wzrost. Ocenia zmiany i zapisuje je w dzienniczku. Automatycznie. Rodzice mogą podejrzeć w ten sposób rozwój dziecka w czasie. Software został nauczony technik analizy wzrostu, nawet gdy dziecko jest mocno ruchliwe (porównuje chyba klatki). Widać to załączonym video.

Nanit wycenia swój nowy komplet dość drogo, ale chyba jest za co płacić. Za kamerkę Pro chce 299$, a za Smart Sheet – 35$. Są tam jeszcze inne akcesoria, m.in. uchwyty itd. Jeśli wszystko zebrać łącznie to wyjdzie 379$. Tyle za spokój związany z najmłodszym okresem życia malucha. To dość sezonowy zakup, ale nawet na kilka lat.

Dobrze wiedzieć, co dziś potrafi elektronika. Oczywiście najpierw warto poznać szczegóły dotyczące jakości i niezawodności propozycji, bo wszystko ma związek z dość ważnym tematem. Można jednak traktować sprzęt jako przydatną pomoc, która raczej nie zaszkodzi. Opiekunowie muszą już samodzielnie podejmować w tym zakresie decyzje. Najlepiej i tak pilnować dzieci i zaglądać okresowo osobiście do łóżeczka, natomiast kamerkę traktować jako uzupełnienie.

źródło: nanit.com