Kontrolery ruchu dla świata VR/AR to dziś bardzo precyzyjne urządzenia, ale kiedyś uwolnimy od nich ręce całkowicie. Poradzą sobie tu same algorytmy widzenia komputerowego, jak w przypadku gestowego sterowania dla Oculus Quest. Na razie jednak większość rozwiązań bazuje na fizycznych modułach. Na Kickstarterze znalazłem projekt NGC (New Generation Controller) – uniwersalny kontroler dla różnych platform. W tej chwili prezentuje swoje możliwości w crowdfundingu, gdzie zbierało (akcja została anulowana) środki finansowe na realizację. Jeśli dobrze zauważyłem to polska koncepcja.

New Generation Controller

New Generation Controller dla…

W tej chwili każde gogle starają się posiadać w zestawie własne kontrolery ruchu, by dopełniać możliwości poruszania się po wirtualnym otoczeniu. NGC ma być gadżetem kompatybilnym zarówno z VR/AR, jak i innym sprzętem. Skorzystają nie tylko posiadacze gogli, ale i operatorzy dronów lub robotów (m.in. Lego Mindstorms). Autorzy chcieli uwzględnić więcej opcji, by wyrób cieszył się większym zainteresowaniem. Jest emulacja kontrolerów do HTC Vive, tych od Oculus, Windows Mixed Reality, Daydream, ale nie zabraknie też współpracy z setkami gier ze SteamVR, WebVR lub sklepiku na Androida.

„Rękawiczka” (choć nie wiem, czy można tu użyć tego określenia) ma całkiem oryginalny format. Jest stosunkowo ergonomiczna i kompaktowa, a przypomina trochę temblak na nadgarstek. Wymyślono, że wearable utrzyma smartfon, który uczestniczy w działaniu. Potrzebna jest aplikacja na Androida, dorzucająca zakres sterowania i kontroli. Telefon jest ułożony w zasięgu palców. NGC jest określajny jako kontroler nowej generacji, już teraz gotowy do pracy z nadchodzącym serwisem Google Stadia. Jest w stanie dodać gestową kontrolę grom, które nie posiadały takiego wsparcia, więc teoretycznie jest w stanie zwiększyć imersję (to już zależy od tytułu).

tekst alternatywny

NGC pod World Scale VR

Mobilność, czyli brak przewodów, to szansa na działanie w trybie World Scale VR. To pojęcie nie jest jeszcze specjalnie znane, gdyż na ten moment większość gogli działa bardziej lokalnie. Rzeczywistość Wirtualna to wciąż zabawa w pomieszczeniach, choć trwają prace nad całkowitym uwolnieniem poprzez jednoski niezależne. NGC chce oferować swoje funkcje na otwarty teren, gdzie w tej chwili najlepiej sprawdzi się to wobec dronów. Zastąpi to typowy kontroler z joystickami, przekazując operowanie gestami dłoni.

Na niektórych grafikach widzę użycie dwóch NGC na raz, co sprawdzi się zwłaszcza w wirtualnym środowisku z goglami. Interfejs sterowania można personalizować, by spełniał wygodę dla przeróżnych systemów oraz aplikacji. Nie są tu potrzebne żadne dodatkowe czujniki. Wszystko bazuje na sensorach smartfona. W opisie widnieje zapis o pełnej współpracy z 3 i 6DoF. Obiecane są nawet specjalne odmiany uchwytu pod AR, gdzie przez ekran musimy obserować świat. Ciekawe, dlaczego zbiórka na Kickstarterze została przerwana. Mnie pomysł zaciekawił, zwłaszcza fragment o wykorzytaniu rozpoznawania ruchu pojedynczych palców. Wystarczy kamerka selfie ze smartfona, ale w niedalekiej przyszłości widzę tu wykorzystanie czujników Pixeli 4 i LG G8, czyli systemu gestów.

Jeśli plany realizacji się powiodą, kontroler NGC ma pojawić się na rynku w okolicach marca 2020 roku. W tej chwili trwają prace nad dopracowaniem prototypu oraz poszukiwane są środki na masową produkcję. Myślę, że warto jeszcze dodać, że NGC skorzystał na pomocy Inkubatora Samsunga.