W grudniu zeszłego roku Realme przedstawiło swoje pierwsze słuchawki TWS. Realme Buds Air przypominały AirPods i to prawie z każdej strony (przynajmniej wizualnie). Chińska marka idzie za ciosem i dodaje edycję Pro. Oczywiście inspirowaną AirPodami Pro. To pierwsze tego typu tego producenta, które oferują aktywną redukcję szumów.

Realme Buds Air Pro z ANC

Realme Buds Air Pro z ANC

Prawdziwie bezprzewodowe słuchawki (true wireless stereo) to must have w portfolio każdego producenta elektroniki. Niebawem podobnie będzie z odmianami z ANC, czyli aktywnym redukowaniu hałasów z zewnątrz. Trzeba dysponować ofertą z przynajmniej dwiema pozycjami: przystępniejszymi cenowo modelami pasywnymi oraz tymi z opcją odcinania dźwięków otoczenia. Wierzcie mi, dobra redukcja daje wiele i nie zmusza do niepotrzebnego podgłaśniania (szkodzącego słuchowi). Realme Buds Air Pro mają czymś takim dysponować.

System ANC działa w nowych słuchawkach Realme w prosty sposób. W sensie, już znany wielu rywalom. Są mikrofony na zewnątrz i mikrofony wewnątrz. Analizują warunki „feedback” i „feedforward” – jak nazwał to producent – by stłumić sygnał. Dzięki temu gadżet będzie lepiej kojarzony z kategorią high-endową. Nie będzie tu pewnie topowych osiągów, ale cena powinna być o wiele atrakcyjniejsza od konkurentów z ANC. To już powód, by przyjrzeć się hearables. Maksymalna redukcja ma poradzić sobie z 35 dB. Za efekty odpowiedzialny ma być chip S1, który przy okazji zadba o stabilne połączenie i niską konsumpcję energii.

Realme Buds Air Pro z ANC

Realme Buds Air Pro z 94 ms

W modelu Pro jest tryb gamingowy, czyli obniżający opóźnienie w synchronizacji. 94 ms to już wynik na odpowiednim poziomie. Przyjmuje się, że poniżej 100 milisekund jest dobrze. Inne ciekawe parametry?  Dynamic Bass Boost (DBB) to poprawy basów, wsparcie kodeka ACC, 10-milimetrowe przetworniki, certyfikacja IPX4 i 25 godzin pracy (z bankiem energii w etui i z wyłączonym ANC), a także możliwość aktywacji trybu transparentnego, czyli wpuszczającym dźwięki otoczenia. Naturalnie jest też integracja z zestawem słuchawkowym (i poprawą jakości przekazu naszego głosu), dotykowa kontrola nawigacji. Realme nie wysilało się jeśli chodzi o malowanie. Są bardzo tradycyjne kolorki – biały lub czarny. Łączność to Bluetooth 5.0. Jedna słuchaweczka waży tylko 5 gramów. Czujnik wyjęcia wstrzyma muzykę.

Cenowo jest dobra. Niecałe 60 euro (w przeliczeniu bez podatków) to znaaacznie mniej od większości rywali. W sprzedaży wciąż są Buds Air (nie Pro). Kosztują 299 zł. Ile w złotówkach będą kosztować Pro? Pewnie trochę więcej, ale wciąż w zasięgu wielu klientów. EDIT: oficjalna informacja na temat polskiej ceny to 349 zł.

źródło: realme.com