Xiaomi wprowadziło na terenie Chin nową odmianę Redmi Note 10 z 5G, ale w dniu prezentacji telefonu swoją premierę miały też nowe słuchawki TWS. Redmi AirDots 3 Pro to udoskonalona odmiana hearables podstawowego wariantu, ale wciąż w atrakcyjnym progu cenowym. Akurat segmentem prawdziwie bezprzewodowych słuchawek się interesuje, więc każde nowości i to w przystępnej cenie są kuszące do samej oceny. Sprawdzę zatem, czym chcą przyciągnąć i w czym są lepsze od AirDots 3. Na pewno tanim dostępem do aktywnej redukcji szumów.
Redmi AirDots 3 Pro z ANC w standardzie?
Dział bezprzewodowych „pchełek” już się wykrystalizował. Klienci też powoli wiedzą, czego oczekiwać od modeli TWS. Producenci podkręcają osiągi w ramach własnych możliwości i nowe Redmi AirDots 3 Pro wyglądają na najlepsze w portfolio marki. Warto od razu zaznaczyć, że podstawowy model trzeciej generacji debiutował w Chinach w lutym, więc dość szybko pojawia się model z upgradem. Co dorzuca Pro w AirDotsach 3? Najważniejszymi poprawkami są:
- ANC (aktywna redukcja szumów)
- nowe etui z bezprzewodowym ładowaniem Qi
- tryb bardzo niskiego opóźnienia w synchronizacji
Te trzy aspekty są dość ważne dla klientów prawdziwie bezprzewodowych słuchawek. Udało się zachować bardzo podobny, kompaktowy design przy nieco zmodyfikowanej konstrukcji urządzenia. Redmi AirDots 3 Pro wyposażono w 9 mm przetworniki z czterema trybami dopasowania audio. ANC ma wygłuszać o dodatkowe 35dB, co jest niezłym efektem (przy proponowanej cenie). Nie można określić gadżetu audiofilskim, bo sama redukcja to jeszcze nie wszystko, ale obecność aktywnego wytłumiania to zawsze wartościowy dodatek. Oszczędzi nieco słuch (bo zwykle podgłaśniamy dźwięk, by zagłuszyć hałas z zewnątrz).
Redmi AirDots 3 Pro – specyfikacje
Podam jeszcze najważniejsze parametry nowych Redmi AirDots 3 Pro. Sądzę, że jest spora szansa na ich zakup w oficjalnej dystrybucji także w naszym kraju. Myślę, że premiera jest kwestią czasu. Xiaomi proponuje w Pro:
- protokół łączności Bluetooth 5.2 (z szybkim parowaniem i jednoczesnym łączeniem dwóch urządzeń – szybkim przełączaniem pomiędzy nimi
- baterię 470 mAh (z łącznym czasem pracy 28 godzin)
- ładowanie etui z bankiem energii przez USB-C lub indukcyjnym Qi
- 6h pracy na jednym ładowaniu (3h przy aktywnym ANC)
- szczelność IPX4 (czyli na zachlapania)
- 69 ms opóźnienia (w zasadzie nic spektakularnego, są słuchawki z lepszym synchro)
- ANC z przeciwnymi falami (redukcja hałasu o dodatkowe 35dB) + tłumienie wkładkami
- dotykowa obsługa
- tryb zestawu słuchawkowego
- cena: 299 juanów (czyli poniżej 200 zł)
Oczywiście oddzielną kwestią pozostaje bezpośredni odsłuch jakości dźwięku. To zawsze ma pierwszorzędne znaczenie. Na razie mogę oceniać tylko to co Xiaomi podaje na papierze. Przypominam, że sama redukcja szumów to jeszcze nie wszystko.
źródło: xiaomi (kanał Weibo)
