My faceci mamy gdzie chować swoją elektronikę. Wystarczy wsunąć ją do kieszeni i koniec zmartwień. Damski ubiór nie zawsze umożliwia luźne noszenie przedmiotów, a że panie mają ich więcej, to praktyczna staje się torebka. Zmieści się tam wszystko (wynika z moich obserwacji), ale i torebki nie są wszędzie zabierane zbyt chętnie. Przykładem niech będą nocne wypady na imprezy. Wtedy kobiety starają się ograniczać zabierania wszelkich, niepotrzebnych przedmiotów. Jest jednak kilka koniecznych do wzięcia, m.in. smartfon. Gdzie go nosić?
Kiedyś dałem już jedną propozycję schowka w formie stanika, a znalazłem coś alternatywnego. Jeszcze bardziej sexy. To „podwiązka” z siateczką na niewielkie przedmioty, w tym telefon, czy inne bibeloty. Odpowiednio elastyczna opaska została wykonana z charakterystycznych, dekoracyjnych materiałów i posiada sporo kieszonek na zmieszczenie wielu rzeczy wokół uda. Koniec z niewygodą w piątkowe wieczory? Jeśli tylko zabrane zostaną faktycznie najpotrzebniejsze rzeczy. Ubieralny gadżet jest regulowany, więc powinien pasować na większość kobiecych nóg.
Szminka, karta płatnicza i dokumenty, smartfon, klucze – to wszystko, a nawet więcej powinno się pomieścić. Autorzy projektu zauważają, że kobiece staniki przestaną być obciążane niepotrzebnymi przedmiotami, a taka siateczka będzie przy okazji wygodniejsza. Dzisiejsze smartfony są coraz lżejsze, więc nie powinny wyskakiwać nawet podczas pobytu na parkiecie. Oczywiście „podwiązki” te są dostępne w wielu kolorach, to przecież element ubioru dla pań. Wyjmowanie rzeczy z kieszonek może być prowokacyjne, ale czy nie po to powstało? Cena: 25 funtów.
źródło: mysassystash.com
