Anker – właściciel linii Soundcore – wprowadza na rynek dwa modele słuchawek z kategorii TWS (True Wireless Stereo). Obiecałem, że nie będę już pisał na blogu o wszystkich prawdziwie bezprzewodowych propozycjach do uszy, a wyłącznie tych, które w tym dziale proponują coś więcej (lub są naprawdę warte uwagi). Liberty 4 z czytnikiem tętna i Sleep A10 dla snu wydają się należeć do tego zbioru. Krótko o każdej z nich poniżej.

BTW: jakiś czas temu miałem przetestować któryś z modeli Soundcore, ale temat z przedstawicielem brandu się urwał.

Soundcore Liberty 4 z czytnikiem tętna i tlenu

Soundcore Liberty 4 słuchawki z czytnikiem tętnaDział słuchawek TWS jest tak konkurencyjny, że producenci szukają przewagi w dodatkowych funkcjach gadżetu. Garstka marek widzi sens w pomiarach pulsu prosto z ucha. Tego typu modele widziałem głównie w edycjach sportowych. Soundcore (od Anker) w nowych Liberty 4 wbudowało taki czujnik w prawą słuchawkę. Mierzy tętno i natlenienie krwi. O dziwo, hearable nie ma odpowiedniej certyfikacji szczelności. Taki zapis danych kojarzymy przecież z aktywnością.

Pozostałe specyfikacje Soundcore Liberty 4 wyglądają ciekawie. Kosztujące 150$ słuchawki posiadają:

  • algorytmy dopasowania efektów spatial audio zależnie od rodzaju audio (filmy/muzyka)
  • śledzenie ruchów głowy dla bardziej imersyjnego odbioru dźwięku
  • adaptacyjne ANC (automatyczne dobierania aktywnej redukcji szumów)
  • personalizowanie ustawień brzmienia
  • 9h czasu pracy na jednym ładowaniu (28h z etui), 7/24h (z ANC) i 5/15h (spatial)
  • szybkie ładowanie 3h już po 15 minutach)
  • Bluetooth z multipoint (wiele źródeł jednocześnie)
  • wsparcie Hi-Res Audio Wireless i LDAC


4. Soundcore Sleep A10 dla snu

Drugi model słuchawek od Anker przypomina smart zatyczki do uszu. Soundcore Sleep A10 z pasywną redukują hałasu o 35dB dzięki specjalnej konstrukcji i maskowaniu. W odróżnieniu od Bose Sleepbuds 2, które pozwalają tylko na odsłuch dźwięków wprowadzających w sen, Soundcore daje możliwość grania dowolnej muzyki. Dynamiczne przetworniki generują też niskie tony sprzyjające zasypianiu.

Oczywiście format słuchawek dopasowano do specyfiki użytku. Są wygodniejsze przy spaniu na boku. Nie zabraknie też monitorowania samego snu oraz personalizowanego budzika. Sleep A10 wyceniono na 180$, czyli mniej od propozycji Bose za ok. 1000 zł.

źródło: soundcore