targi CES 2022 najlepsze
Zobacz też: targi CES 2022 (przegląd nowości)

W styczniu przygotowałem listę najciekawszych nowości targów CES 2022 w Las Vegas. Zebrałem najlepsze zapowiedzi i premiery z jednych z największych wydarzeń światowej elektroniki. 28 lutego wystartowały targi Mobile World Congress 2022 w Barcelonie. Urządzeniom mobilnym stworzyłem podobne zestawienie, które przez najbliższy tydzień będzie stale aktualizowane. To wygodniejsza forma prezentacji rozwiązań na moim blogu. Wrzucę więcej info w jednym artykule. Przekształci się potem w podsumowanie. Oczywiście nie uda mi się napisać o wszystkim. Skupię się też na segmentach, które śledzę na smartniej dokładniej.

Huawei Smart Office i MatePad Paper

Jedną z pierwszych marek, które zaprezentowały kilka swoich najnowszych projektów na MWC było Huawei. W pierwszym dniu swojej agendy pokazano projekt inteligentnego biura. Huawei Smart Office to zapewne pomysł większej integracji pracy wszelkich urządzeń z uwagi na zwiększone potrzeby wynikające z pandemii. Praca zdalna stała się nową normalnością, więc sprzęt musi współpracować w synergii. Software Smart Device łączy wszelkie mobilne rozwiązania (laptopy, tablety, smartfony, ale i smartwatche), by łącznie zwiększały swoją ogólną produktywność. Nie tylko w ramach biura, ale też innych działów. Wymieniono segmenty: Health and Fitness, Easy Travel, Smart Office, Entertainment oraz Smart Home. Oprogramowanie łączy sprzęt z Windows i HarmonyOS.

Część aplikacji funkcjonuje na HuaweiMobile App Engine. Również łączność ze słuchawkami, głośnikami Bluetooth i innymi przystawkami ma przyspieszyć komunikacje i łączność całego pakietu. Oczywiście mówimy o narzędziach z łatwym przenoszeniem materiałów, rozszerzaniem obszaru pracy i wymiany plików.

W tym samym czasie Huawei pokazało tablet w e-papierowym wydaniu, który prawdopodobnie również będzie częścią powyższego systemu. MatePad Paper to pierwszy taki tej marki, ale nie pierwszy z e-tuszem na rynku. Już od jakiegoś czasu powstają smart notatniki z rysikami. To rodzaj hybryd łączących zalety technologii E-Ink oraz tabletów.

Rodzina tabletów MatePad oferowała dotąd swoje możliwości w panelach LCD i OLED. E-papierowy Paper ma 10.3 cala i inteligentne odświeżanie obrazu. Oczywiście w ograniczeniach wynikających z e-tuszowego formatu. Taki rodzaj wyświetlacza jest oczywiście czytelniejszy w ostrym słońcu, ma lepszy kontrast i działa dłużej. W notatnikowej wersji będzie to miało znaczenie. Będzie tu aż 32 poziomów jasności, które adaptacyjnie dopasują się do warunków otoczenia. Nie zabraknie precyzyjnego rysika (4096 poziomów siły nacisku) i zamiany pisma odręcznego na tekst czcionki. Producent wycenił urządzenie 499€ (razem z cyfrowym piórkiem M-Pencil i okładką ekranową Folio Cover).

źródło: consumer.huawei.com


Nokia C21 Plus, C21 i C2 (2nd Gen) z Android Go

MWC to targi mobilne, więc nie mogło na nich zabraknąć smartfonowych premier. Swoją nową linię budżetowych Android przedstawiła Nokia (HMD Global). Seria C to niedrogie telefony o różnych konfiguracjach. Nokia C21 Plus, Nokia C21, oraz druga generacja Nokii C2 to jednostki działające na Androidzie 11 w edycji Go, czyli tej zoptymalizowanej do działania na mniej wydajnych podzespołach.

Nokia C21 Plus, C21 i C2 (2nd Gen) z Android Go

Modele są typu entry-level, więc nie możemy liczyć na nic mocnego. Jest adekwatnie do półki cenowej, ale w różnych wariacjach. Zarówno przekątnej ekranu, jak i chipów oraz pamięci. Duet C21 wygląda podobnie (dość spore ramki i wcięcie na selfie klasy budżetowej). C2 to już typowo budżetowy smartfon, co widać po designie. Nie przedstawię wszystkich specyfikacji, ale mówimy to o jakości ekranu HD+, 1-4 GB RAM, minimalistycznych zestaw fotograficznych oraz prostych procesorach. Ma być przede wszystkim tanio. Naturalnie bez 5G. Nie podano jeszcze cennika.


Nowości TCL – pięć smartfonów serii 30

Seria 30 od TCL to tańsza oferta tej marki. Przystępne cenowo Androidy, ale ze znacznie lepszymi parametrami od budżetowych Nokii. Pięć nowych modeli mid-range rozszerzy rodzinę do siedmiu propozycji. Wszystkie propozycje na 2022 mają ekrany AMOLED, pojemne baterie 5000 mAh oraz potrójne zestawy fotograficzne z sensorem głównym 50 mega (tylko najtańszy wariant ma dwa aparaty). Ceny startują już od 139€ za TCL 30 E. Potem cena rośnie zależnie od większych konfiguracji pamięci: TCL 30 SE (149€), TCL 30 (179€), TCL 30+ (199€). Najdroższy TCL 30 5G (jedyny z takim modemem) wyceniono na 249€. Ma on też kamerkę ultra wide. Ceny w euro oznaczają, że telefony pojawią się w Europie. Pewnie nie wszędzie.

smartfony TCL 30 series

źródło: TCL.com/en


Holoride i Viverse od HTC Vive

Byłem obecny na prebrefingu HTC w ramach demonstracji nowości HTC Vive przy użyciu platformy Vive Sync. Wkrótce na blogu pojawi się krótka relacja z tego wydarzenia, bo pierwszy raz miałem okazję uczestniczyć w takim evencie online przez gogle VR. Na razie dwie najważniejsze informacje z MWC 2022 od tajwańskiej marki.

Pamiętacie pierwsze roller costery integrujące się z goglami VR dla zwiększenia wrażeń przejazdu? HTC spróbuje oddać podobne doświadczenia parków rozrywki w projekcie Holoride. Połączenie z ruchem samochodu ma zwiększyć imersję, ale nie wpłynąć negatywnie na błędnik. Tajwańska marka zapewnia, że nie będzie tutaj efektów choroby lokomocyjnej, bo wszystko jest ze sobą odpowiednio połączone. Propozycja ma być do przetestowana na targach Mobile World Congress w Barcelonie w pojazdach Audi. Technologie Extended Reality (XR) zostaną oczywiście zintegrowane z ruchem auta w czasie rzeczywistym. Uczestniczyć w tym będą najbardziej kompaktowe i niezależne gogle od HTC, czyli Vive Flow. Planowane jest rozwijanie nowych materiałów takiej synchronizacji.

Jeden z liderów segmentu VR pokazał też swoje prace nad własnym metawersum. HTC buduje Viverse, czyli wirtualną przestrzeń uwzględniającą rozwiązania AR, VR, AI, 5G i NFT, czyli wszystkich nowych technologii, które mają się spotkać w nowym środowisku. To oczywiście filmik koncepcyjny, ale zapowiadający strategię i podejście HTC do obszaru, w którym się porusza.

Czytaj więcej o: HTC Viverse


Realme UltraDart – nawet 200W

Realme zapowiadało, że pokaże wkrótce rekordowe technologie szybkiego ładowania smartfonowych baterii. Gdzie indziej się tym pochwalić, jak nie na targach Mobile World Congress? Chińska marka przekazuje, że rozwiązania UltraDart opracowywało od czterech lat i teraz jest gotowe na ich wdrożenie. Nowy system UltraDart Charging Architecture (UDCA) ma oferować ładowanie 100-200W, ale na początek będzie to 150W w modelu Realme GT Neo3 (klasy mid-range). Poprzedni Dart proponował zakres 18-65W, więc skok jest wyraźny. W zeszłym roku laboratoria Xiaomi demonstrowały ładowarkę 200W, więc rywalizacja na tym polu już trwa.

Realme chwali się, że baterię do połowy jej pojemności (nie sprecyzowano jakiej pojemości, ale wkrótce się się pewnie okaże) uda się napełnić w pięć minut. Wszystko z zapewnieniem bezpieczeństwa i zachowaniem odpowiedniej liczby cykli (80% pojemności baterii po tysiącu ładowań). Za temperaturę ma odpowiadać specjalny algorytm pilnujący ciepła. Szkoda, że nie przedstawiono pełnych specyfikacji GT Neo3.


Honor Earbuds 3 Pro z czujnikiem temperatury

Honor Earbuds 3 Pro z czujnikiem temperaturyMobile to też wearables. Honor (który „wyrwał się” spod banowanego Huawei) przywiózł do Barcelony słuchawki typu True Wireless Stereo z ciekawym dodatkiem. Honor Earbuds 3 Pro są pierwszymi na świecie (jak twierdzi producent) prawdziwie bezprzewodowymi słuchawkami wyposażonymi w czujnik temperatury. Ma zbierać dane na temat naszego zdrowia bezpośrednio z uszu. Podobne sensory trafiają już do naręcznych urządzeń. Należy liczyć, że nie będzie to zbędny bajer i w aplikacji na smartfon pojawią się przydatne raporty. Od strony audio ma być dobrze. 11-milimetrowe przetworniki z ceramicznymi elementami piezoelektryki zaoferują jakość Hi-Res Audio. Będzie też aktywna redukcja szumów. Wszystko za 199 euro.

Czytaj więcej o: Honor Earbuds 3 Pro


Honor Magic 4 Pro z bezprzewodowym 100W

Honor Magic 4 Pro cameraNie tylko Realme pokazało ultra szybkie ładowanie smartfonów podczas MWC. Honor – innych chiński producent – zaprezentował flagowy smartfon, który posiada rekordową moc bezprzewodowego ładowania. Model Honor Magic 4 Pro to mocniejszy z nowego duetu, szczególnie w kwestiach szybkości uzupełniania energii. Dysponuje mocą 100W zarówno w przewodowym, jak i bezprzewodowym ładowaniu. W tym drugim Honor SuperCharge przez Qi będzie wymagało indukcyjnej, sporej stacji. Baterię 4600 mAh przez port USB-C uda się naładować do pełna w pół godziny, natomiast w stacji w połowę tego czasu uzyskamy 60% energii.

Nowy smartfon ma dużo więcej ciekawych specyfikacji. Czytaj więcej o: Honor Magic 4 Pro


Oppo SuperVOOC z 240W!

Skoro jesteśmy przy ładowaniu, to na potwierdzenie faktycznej rywalizacji na polu szybkości ładowania baterii, dorzucę jeszcze info od Oppo. Trzeciej chińskiej marki, która pręży muskuły w tej dziedzinie. W Barcelonie zapowiedziano technologie SuperVOOC z kilkoma ważnymi kamieniami milowymi. Pierwsza nawiązuje możliwościami do potencjału Realme. 150W w tym wypadku ma zapewnienie dwukrotnego wydłużenia życia baterii, a to bardzo ważne dla zachowania pojemności po wielu cyklach ładowania.

Drugie info jest znacznie ciekawsze, ale zapewne odleglejsze we wdrożeniu na rynek. Oppo pokazało (załączyłem tweeta z video) pracę ładowarki 240W! Do tej pory rekord należał do Xiaomi i jego konceptu 200W (pokazanego w zeszłym roku). Granice stale się przesuwają, ale nadal daleko im do bycia standardem. Obecnie 65W już jest wyjątkowe, choć pojawiają się model z możliwościami 120W. Dopiszę jeszcze, że akumulator 4500 mAh z SuperVOOC 240W zasilimy energią od 1 do 100% już w 9 minut. Kiedy spodziewać się tych rozwiązań w normalnych smartfonach Oppo? Wdrażanie 150W rozpocznie się od nowego OnePlusa (marki partnerskiej). Nie wiadomo kiedy. Dopiero co debiutował flagowiec tej firmy.


Poco X4 Pro 5G i M4 Pro z AMOLED

Poco X4 Pro 5GNie kojarzę Xiaomi z targami MWC. W tym roku chiński gigant postanowił się na nich pokazać, ale z pewną submarką. Poco przedstawiło dwa nowe modele Androidów, których nowe generacje wprowadziły nowości w swoich seriach. Przede wszystkim otrzymały ekrany AMOLED. W Poco M4 Pro to pierwszy raz, gdy zastosowano taki panel. Pierwszy raz użyto też sensora 64 megapiksele. Z kolei Poco X3 Pro 5G jest pierwszym w historii producenta z sensorem 108 mega. Niestety obie jednostki mają też w pewnych obszarach downgrade. Głównie w chipsetach. M4 Pro stracił modem 5G (co widać zresztą w nazwie) i pracuje na starszym Helio G96, a X3 Pro 5G zamiast Snadpragona 860 posiada Snapdragona 695. Tu jednak będzie korzyść z efektywniejszego zarządzania energią.

Czytaj więcej o: Poco X4 Pro 5G i M4 Pro


Lenovo Legion Y90 z RAID 0

Lenovo Legion Y90Okres targów Mobile World Congress wykorzystało też Lenovo. Wśród nowych urządzeń z gamingowej linii Legion pojawił się też nowy smartfon. Legion Y90 dysponuje wszelkimi rozwiązaniami jakich oczekują bardziej wymagający gracze. Chińska marka pokazała moc oferując w kieszonkowym formacie bardzo przyjazne gamingowi cechy. Jest płynny ekran AMOLED 144Hz. Bardzo czuły wyświetlacz wspomagany ultradźwiękowymi przyciskami, dotykową powierzchnią na tyle obudowy i mapowalnym programowaniem wszystkich buttonów. Dodatkowo są też fizyczne triggery w formie przystawek. Najmocniejszy chip, podwójny wentylator, czyli aktywne chłodzenie, szybka pamięć, szybkie ładowanie i pojemna bateria. Pierwszy raz w historii smartfonów zobaczymy połączenie pamięci UFS 3.1 i SSD w układzie RAID 0. W topowej konfiguracji uda się uzyskać nawet 22GB RAM (w tym 4 GB wirtualnie).

Czytaj więcej o: Lenovo Legion Y90


Lenovo Legion Y700 – gamingowy tablet

Lenovo Legion Y700 gamingowy tabletLenovo poszło za ciosem i teraz w ofercie Legionów będzie miał także gamingowy tablet. Do tej pory stawiał na laptopy i smartfony, ale zauważył też pośrednie ekrany. Na rynku nie ma już NVIDIA Shield (chyba jedynie prawdziwie gamingowe tablety, które nadawały się do grania), więc chińska marka chce zagospodarować rynek i spróbować uzyskać w tym obszarze pozycję lidera. Oczywiście, o ile znajdą się tutaj klienci. Da się zauważyć zwiększone zainteresowanie graniem na przenośnych urządzeniach (Switch, Steam Deck, gamingowe smartfony), ale czy tablety włączą się w walkę o klienta? Legion Y700 ma aż 8.8 cala, więc IMO sprawdzi się najlepiej z podpórką i padem. Ma jednak w miarę kompaktowe wydanie, więc i bez tego w wybrane pozycje uda się „pocisnąć”. Sądzę, że ten format sprawdzi się raczej w konkretnych tytułach. Obawiam się, że to projekt eksperymentalny. Zostanie oceniony na terenie Chin.

Czytaj więcej o: Lenovo Legion Y700


TicWatch GTH Pro z analizą układu naczyniowego

TicWatch GTH Pro z Arty ScoreMarka Mobvoi pokazała swój najnowszy zegarek. Udoskonaloną wersję TicWatcha GTH w wersji Pro. Jego głównym upgradem jest dodatkowy czujnik optyczny PPG na boku koperty, dzięki któremu przeprowadzane będą głębsze analizy pracy serca. Podwójny sensor (wraz z tym pod kopertą) pozwoli monitorować układ krwionośny organizmu w precyzyjniejszy sposób. Oprogramowanie i algorytmy mają budować profil użytkownika i oceniać zmiany w stanie zdrowia. Oprócz tego na pokładzie są wszystkie wcześniej dostępne odczyty, m.in. SpO2, analizy snu, aktywności, czy temperatury. Nowy smartwatch jest przy tym bardzo niedrogi (99$).

Czytaj więcej o: TicWatch GTH Pro


Cloud Smartphone – Android w chmurze

Ostatnio bardzo wiele serwisów i usług jest dostępnych w chmurze. Strumieniowanie stało się wygodne. Zaletą dostępu do treści przez Internet jest ich bardzo szeroka opcja uruchomienia na wielu urządzeniach. Wadą konieczność połączenia z siecią i transfer danych. W tym tygodniu trafiłem na bardzo ciekawy projekt smartfona, który proponuje „Androida” w chmurze. Cloud Smartphone ma streamować aplikacje, a więc liczyć się będzie szybki net, a nie hardware’ Specyfikacje telefonu mogą być podstawowe.

Oczywiście taki sposób użytkowania nie pozwoli uzyskać wszystkich efektów, ponieważ jakość wyświetlacza (także jego reponsywność ma coraz większe znaczenie). Nie wszystkie apki będą się w tym modelu nadawać, ale cała koncepcja wygląda ciekawie. Prototyp został przygotowany przez Canonical we współpracy z Vodafone. Działa przy użyciu technologii Anbox Cloud. Rozwiązanie po raz pierwszy pokazano około dwóch lat temu. Teraz blilski finalnej wersji projekt pojawił się na targach Mobile World Congress w Barcelonie.


Artykuł w stałej aktualizacji