Prezentowałem na blogu przeróżne mobilne pojazdy typu UTO (urządzenia transportu osobistego). Niektóre można było nawet schować do plecaka! Każda z tych konstrukcji miała kilka ograniczań wynikających z konieczności zastosowania kompromisu związanego z minimalizacją gabarytów, ale największym były małe kółeczka. „Składaki” już od dekad starają się zmniejszać rozmiar, a mniejsze koła to ułatwiają. Co powiecie na składany rower z normalną średnicą kół? Tuck Bike chce zaoferować normalną wielkość jednośladu, ale w składanej, bardzo kompaktowej formie.

tuck bike składany rower ze składanymi kołami

Tuck Bike ze składanymi kołami!

Projektanci i konstruktorzy projektu Tuck Bike postanowili poddać transformacji jak najwięcej elementów roweru. Nie pominięto nawet kół! Ten newralgiczny moduł, który zwykle się nie składał i utrudniał tym samym mobilność złożonej paczki, będzie teraz możliwy do zmniejszenia. Rower stworzył inżynier, który na pomysł wpadł podczas pracy w Kenii, gdzie działał dla Mobius Motors. Jak zwykle zadziałała prosta zasada „potrzeba matką wynalazków”. Składany rower normalnej wielkości bez żadnych kompromisów związanych z wygodą i możliwościami, być może stanie się wkrótce rzeczywistością. We wrześniu autorzy planują start crowdfundingowej kampanii na Kicksterterze. Przewidywana premiera będzie związana ze zbiórką funduszy oraz produkcją, więc jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to udałoby się zrealizować zadania nawet w tym roku.

Nie wystarczyło w Tuck Bike wynaleźć składanych kół. Trzeba było to wszystko zaoferować w prostej i szybkiej do złożenia/rozłożenia konstrukcji. Jeszcze nie widać pełnej procedury składania roweru (oprócz krótkiego fragmentu na filmiku), ale należy zakładać, że nie będzie to czasochłonne działanie. Powinno zająć maksymalnie 2-3 minuty. Chcemy przecież w miarę szybko zmniejszyć gabaryty pojazdu, np. gdy planujemy przejazd autobusem lub pociągiem. Wszystko zostało wymyślone tak, by złożony rower ciągnąć za sobą jak wózek. Myślę, że wszystko jest też stabilne i bezpieczne, a rower nie złoży nam się podczas jazdy. Ciekawi mnie wytrzymałość mocowań obręczy koła. Widać, że koła są składane na trzy części, a szprychy zastąpiono solidnymi poprzeczkami. Złożony system spokojnie zmieści się do nawet mniejszego bagażnika. Waga to 14 kg. Planowana cena ma zmieścić się między 1600 a 2500$.


Powyższy artykuł jest na temat urządzenia/rozwiązania z crowdfundingowej platformy (miejsca, w którym wczesny prototyp zbiera fundusze na dalszą realizację). Sprzedaż na masową skalę odbywa się zwykle po kilku miesiącach od udanego zakończenia kampanii. Z uwagi na setki produktów na moim blogu, nie jestem w stanie śledzić losów poszczególnych projektów. Aktualizacje o postępach warto szukać na stronie kampanii (zakładka o aktualizacjach), stronie producenta lub kanałach społecznościowych start-upów. Warto też zapoznać się z ryzykiem związanym z wpłacaniem kwot.