Zaawansowane śledzenie ruchów głowy oraz gestów całych dłoni to domena wyłącznie droższych gogli VR? uSens Fingo skupi się na mobilnych odmianach.

Segment VR rozwija się bardzo gwałtownie, ale większość usprawnień dotyczy gogli podpinanych do PC. Kontrolery ruchu i dodatkowe peryferia usprawniające imersyjność zabawy są kierowane głównie do projektów bardziej zaawansowanych. Rzeczywistość wirtualna przy wykorzystaniu adapterów na smartfony nie jest jednak na straconej pozycji. I tutaj pokazywałem już nie raz, że dzieje się równie wiele. Także w kwestiach obsługi rękoma, czyli rozpoznawania gestów i poruszania się po wirtualnym świecie. uSens Fingo to bardzo ciekawy projekt, skupiający się właśnie na mobilnych odmianach VR.

uSens Fingo

uSens Fingo

Mowa o czujnikach śledzących ruch dłoni. To jedno z ważniejszych wyzwań na rynku VR i ręce jako pierwsze będą zaangażowane do współpracy. Już kilka kontrolerów jest, ale tutaj mowa o uwolnieniu rąk od dodatkowych akcesoriów. uSens nie jest jedyną firmą walczącą na tym polu, ale kolejny konkurent to dobra wieści dla klientów. Celem moduły Fingo ma być dostarczenie pełniejszych wrażeń z przebywania w VR. Lepsze „czucie” cyfrowego świata, a głównie interakcja z wirtualnymi obiektami. Dokładnie w ten sam sposób jak w realu, tj. manipulując nadgarstkami i palcami.

Producent zaprezentował moduły dla developerów, które umieszczamy na goglach. Zademonstrowano kilka wariantów. Mają różnić się możliwościami oraz cennikiem. Wraz z hardwarem dostarczono również soft. uDev ma pomagać w integracji elementów z goglami, aby technologie uSens były prawidłowo wdrażane. Mnóstwo firm produkujących swoje urządzenia VR stara się przygotować własny system nawigacji i gestów, więc Fingo będzie miało trudne zadanie. Może jednak przekonać producentów, bo ma czym.

uSens Fingo
Chiński startup rozwija swój własny system rozpoznawania rąk w przestrzeni.

Fingo, Color Fingo i Power Fingo stopniują poziom odczytu ruchów i przestrzeni, a także zastosowane podzespoły (np. ostatni ma swój własny procesor Snapdragon). Jedne odmiany analizują tylko ręce, inne także położenie głowy. uSens to bezpośredni rywal dla Leap Motion, które także eksperymentuje z technologiami rozpoznawania ruchów całej dłoni (łącznie z palcami). Niedawno pisałem o ich nowym silniku Interaction Engine. Przewagą Fingo będzie większe skupienie się na mobilnych goglach VR, co da mu większą elastyczność. Trzeba zauważyć, że teraz sporo producentów projektuje modele wg wytycznych dla Daydream od Google.

Na razie Fingo od uSens jest kompatybilne z Google Cardboardami oraz Gear VR, ale swoje możliwości będzie starało się zaoferować również HTC i Oculusowi. Koniec pisania. Czas obejrzeć filmik, który prezentuje moduły Fingo w akcji (i tak pewnie od tego zaczęliście).

źródło: uSens via techcrunch.com