Xiaomi FlipBuds ProGiganci elektroniki mają wystarczające fundusze i technologie, by kolejne generacje produktów oferować w zdywersyfikowanym jakościowo portfolio. Klienci potrzebują zarówno tańszych, jak i droższych (lepszych) rozwiązań. Xiaomi już od kilku lat udaje się zbijać środki na masowych urządzeniach segmentu entry-level, ale flagowe projekty też zaczynają się wyróżniać. W dziale słuchawek TWS też zrobiło się podobnie. Czas na high-endową propozycję. Xiaomi FlipBuds Pro mają działać na topowym chipie audio od Qualcomm.

Xiaomi FlipBuds Pro z ANC

Obserwuję kategorię prawdziwie bezprzewodowych słuchawek od samego jej początku i widzę postępy. Zarówno te ogólne, jak i w poszczególnych obszarach TWS. Podobnie jest z ofertą znanych marek. FlipBuds Pro mają dostarczać wyraźnie lepsze osiągi od pozostałej gamy różnych słuchaweczek chińskiego producenta. Widać to nawet po wykończeniu i designie. Wearable ma konkurować z AirPodami Pro, czyli musi mieć w zanadrzu konkretne właściwości. Jakie? Już precyzuję. Postaram się po tym lekko przydługim wstępie wylistować najważniejsze zalety FlipBuds Pro:

  • aktywna redukcja szumów (ANC ze bijaniem hałasu do 40 dB + silikonowe wkładki)
  • trzy tryby ustawienia wyciszania (w tym te bardziej transparentne)
  • metaliczne wykończenie (+ estetyczny wygląd w stylu Apple)
  • ładowanie przez USB-C i bezprzewodowe
  • najnowszy chip QC5151 od Qualcomm z aptX Adaptive (kompresja pod różni bitrate i lepsza optymalizacja przesyłu danych, by utrzymać lepszą jakość dźwięku)
  • Bluetooth 5.2 (szybkie parowanie i lepsze połączenie z różnymi źródłami)
  • niskie lagi (tryb pod gaming dla lepszego synchro)
  • 11 mm, dynamiczne przetworniki
  • gestowa obsługa funkcji (w tym ANC)
  • zestaw słuchawkowy (ale nie wiem jeszcze na jakim poziomie)
  • czas pracy: 7h (łącznie 28h razem z bankiem energii w etui)
  • szybkie ładowanie (2h działania już po 5 minutach)

W kompaktowych „pchełkach” bez żadnych przewodów mamy zatem najnowsze standardy i efekt premium. Taki był zresztą cel Xiaomi. FlipBuds Pro mają się odróżniać od reszty słuchawek marki i być topem w ofercie. Pozwoli to rywalizować z producentami z wyższej półki – szczególnie tymi, którzy są tu obecni od kilku lat. Odwrotnie do Apple, gdzie AirPody są tylko białe, nowe FlipBuds Pro będą kontrastowo czarne. Cenowo jest oczywiście bardzo dobrze. Biorąc pod uwagę zakres możliwości, cena ustalona na poziomie prawie 800 juanów robi wrażenie. To około 125 dolarów. Na razie premiera wyłącznie w Chinach, jak większość nowych urządzeń Xiaomi.

źródło: xiaomi + część obrazków z kanału marki na Weibo