Kilka dni temu Amazon przedstawił aż czternaście nowych produktów, które wykorzystują możliwości asystentki Alexa, a ja przedstawiłem na blogu już większość z nich. Teraz czas na te coraz mniej typowe, ale wciąż przeznaczone dla inteligentnego domu. W zeszłym roku mikrofalówka AmazonBasics Microwave pokazała, że można podgrzewać dania przy użyciu poleceń głosowych. W tym roku Amazon przedstawia Smart Oven, czyli bardziej rozwinięty produkt AGD.
Amazon Smart Oven – 4 w 1
Na rynku nie ma może zbyt wielu smart modeli kuchenek i mikrofali, ale ten segment się rozrasta. Żeby w ogóle sprzęt tego typu się zadomowił w naszych wnętrzach, musi mieć konkretne możliwości. Wydaje mi się, że oba urządzenia to standard w każdym domu, więc jest to wyposażenie codziennego użytku. Dodanie mu komend wydaje się zbyteczne, ale przypomnijcie sobie okres spędzony z nowo zakupionym modelem. Ile studiowaliście funkcje, tryby prac, sposoby obsługi, przeciski, gałki itd. Polecenie Alexy może wszystko przyspieszyć i ułatwić maksymalnie.
Amazon Smart Oven nie posiada Alexy bezpośrednio wewnątrz siebie. Musi się połączyć ze smart głośnikiem, np. Amazon Echo. Wtedy zyskuje bazę komend. Dlatego na fotkach producent pokazuje obok inteligentny głośniczek. Oczywiście nie musi on stać obok. Wystarczy, by był gdzieś w zasięgu głosu. Inteligentna kuchenka ma cztery główne możliwości: to piekarnik, mikrofala, beztłuszczowe smażenie i podgrzewanie. Z automatycznymi trybami pracy wystarczy zapowiedzieć Aleksie, co wkładamy do środka i poprosić o działanie. Kuchenka dobierze parametry, by przygotować jedzenie w odpowiedni sposób. Tu też trzeba nauczyć się obsługi, ale ogarniemy wszystko znacznie szybciej, gdyż sporą cześć zadań wykona już system.
W momencie wykonania zadania Alexa poinformuje o tym cały dom poprzez smart głośniki rozstawione po mieszkaniu. Nie zabraknie jednak tradycyjnego dźwięku oraz panelu z klasycznymi przyciskami do normalnej, bezgłosowej obsługi. Jakie komunikaty można zgłaszać asystentce Amazona? Wystarczy powiedzieć na przykład: „Alexa, usmaż frytki” (oczywiście w innym języku, bo polskiego jeszcze na ten moment nie ma). Alexa zgłosi nawet w odpowiednim momencie konieczność przemieszania lub przerzucenia zawartości, by wszystko zrobiło się dobrze.
Amazon Smart Oven + skaner kodów
To nie wszystko, co potrafi smart kuchenka Amazona. Urządzenie połączono ze skanerem kodów kreskowych, więc wybrane produkty (podano listę kompatybilności z markami – głównie w USA, gdzie Amazonowi partnerują różne firmy) od razu przekażą ustawienia dla swojej zawartości. Niemal zautomatyzujemy cały proces. Wystarczy kamerka smartfona z aplikacją lub smart ekran Echo Show, gdzie też „zeskanujemy” kod przez obiektyw urządzenia. Kwestia czasu, że producenci sami będą zgłaszać chęć współpracy z platformą. Ludzkość idzie na łatwiznę, ale nie przesadzajmy – kiedyś trzeba było polować. Dziś „zwierzynę” kupujemy w paczkach. Mikrofalówki i tak uproszczały nam „gotowanie”.
Amazon Smart Oven będzie droższa od AmazonBasics Microwave i to sporo, ale ma też więcej opcji. Za zeszłoroczną mikrofalę zapłacimy niecałe 60$, natomiast w przedsprzedaży kuchenka 4 w 1 ma kosztować aż 250$. Dostępna będzie od 14 listopada. Na początek w Stanach Zjednoczonych. W komplecie będzie głośniczek Echo Dot.
źródło: Amazon.com
