Posiadacze jednośladów powoli zauważają, że rynek zaczyna ciepło przyjmować smart kaski. Wciąż są to drogie produkty i jeszcze niszowe, ale zaczyna ich przybywać, a to oznacza, że za pewien czas taki model będzie dużo powszechniejszy. Akurat zapotrzebowanie jest tu bardzo duże, więc i firmy chętnie interesują się wprowadzaniem kasków z inteligentnymi ulepszeniami. Argon Transform to propozycja z podwójną kamerką i wyświetlaczem HUD, podnosząca postrzeganie otoczenia w trakcie jazdy motocyklem.

Argon Transform - kamery do kasków

Argon Transform – kamery do kasków

Każdy kierowca motocyklu, ale i osoby z zewnątrz, zdają sobie sprawę z ograniczenia widoczności jakie powoduje zabezpieczenie głowy. Trudniej obserwować sytuację na jezdni, ale bezpieczeństwo jest dużo ważniejsze. Na ulicach widuje się też motocyklistów, którzy umieszczają na kaskach kamerki akcji, by rejestrować wydarzenia. Argon Transform to nie kask, a moduły do niego. Dwie kamerki podpinane do praktycznie dowolnego kasku, a dodatkowo jeszcze wyświetlacz pokazujący widok z tyłu na ekranie typu HUD (head-up display).

Uniwersalny format daje większą elastyczność, ponieważ nie zmusza do zakupu jednego, konkretnego modelu kasku od autora projektu. Możemy wykorzystać nasz własny, dopasowany już i wygodny kask. Jak wiadomo, nie każdy pasuje jak trzeba, więc rozbudowa tego już posiadanego jest dobrą wiadomością. Komplet uwzględnia też łączność Bluetooth, intercom i nawigację GPS. Ta ostatnia funkcja prezentuje wizualizacje ze sparowanego smartfona, co jest w zupełni wystarczające. Może cały system na kasku nie będzie tak efektowny jak u rywali ze zintegrowanymi kamerkami, ale będzie tańszą alternatywą. Do tego mamy pewność co do atestów i wytrzymałości i nie musimy bazować na wyrobach start-upów, które w tych tematach nie zawsze są pewne.

tekst alternatywny

Argon Transform dostosował odporność na warunki atmosferyczne (IP65). Baterie powinny wytrzymać ok. ośmiu godzin pracy na jednym ładowaniu. Z kamerą na tyle głowy nie trzeba będzie tak kręcić głową, gdyż wszystko ma działać jak lusterka. Ważne, by przekaz był możliwie aktualny i bez opóźnień. HUD można wykorzystać też jako dashboard, panel z nadchodzącymi połączeniami i wspomnianą nawigację. W każdym trybie widać aktualną prędkość, więc ograniczymy też ruchy głowy w dół. Przednia kamerka może służyć jak typowy wideorejestrator (1080p/30 lub 720p/60 na MicroSD z nadpisywaniem). Nie zabraknie kontrolera na kierownicę, by obsługiwać ustawienia podczas jazdy. Przyda się też zestaw słuchawkowy.

Ile dołożymy wagowo do kasku? Obie kamerki to jakieś 150 dodatkowych gramów. Przy okazji będą się wzajemnie balansować. Na koniec warto jeszcze zastanowić się nad kwestiami wpływu kamerek na jazdę. Czy będą działać tak jak chce producent, czy odwrotnie. Sporo kierowców dysponując lepszą widocznością bardziej szaleje na drodze. Argon Transform pojawił się w crowdfundingu na Indiegogo, gdzie we wczesnej fazie kosztuje nawet 399$. Finalnie ma być dwa razy drożej. Premiera przewidziana jest na luty 2020.