Pewnie zauważyliście, że w sekcji dronów poruszam już temat wyłącznie tych najbardziej kompaktowych jednostek. Im mobilniej, tym lepiej. DJI odświeżyło swój wariant składanego drona, dodając mu kilka ulepszeń. Mavic Air 2 ma lepszą kamerę, kontrolę komunikacji i dłuższy czas przelotu. Wykryje też inne podniebne pojazdy, by uniknąć niepotrzebnych zderzeń. Ogólnie sporo konkretnych poprawek. Przypomnę, że pierwszy Mavic Air pojawił się w styczniu 2018 roku, więc dosyć dawno. Co prawda, w tzw. międzyczasie debiutowały też odmiany Mavic 2 Pro i Mavic 2 Pro Zoom, a także Mavic Mini, ale mówiło się, że czas na update Aira.

dron Mavic Air 2

DJI Mavic Air 2 z sensorem 1/2″ i 8K

Seria Mavic należy do tej najbardziej konsumenckiej z racji z swoich gabarytów. Składana konstrukcja ułatwia transport i służy do pracy w trochę innych celach, niż przy użyciu Phantomów. Mavic to raczej sprzęt na wyprawy, wycieczki, czy do uzupełniania vlogowego przekazu. Możliwości nowego Mavic Air 2 warto przyrównać do poprzednika. Tamten posiadał kamerkę 2.7K na gimbalu i 21 minut lotu, a także trochę smart funkcji w cenie 799$. Nowy wariant jest równie malutki, utrzymuje rozsądną cenę (849€), ale jego zasoby są znacznie większe. Obiektyw na gimbalu wykorzystuje większy sensor 1/2″. „Opakowanie” Hasselblad przypomina Mavica Pro 2.

Rozdzielczość obrazu dla zdjęć jest cztery razy większa i oferuje 48 megapikseli. Video nagramy w 4K przy 60 klatkach na sekundę. Uda się też z powietrza ująć nagrania w slow motion. W 240 fps zapiszemy filmy w jakości 1080p. Przeliczając na parametry kinowe to zwolnienie obrazu 10x (zakładając, że powszechnie stosuje się 24 fps). Będzie też wsparcie nowego HDR. Uda się wydobyć więcej z kadrów pod światło przy 4K/30 fps oraz zdjęciach. DJI proponuje to wykonanie siedmiu klatek w różnych ekspozycjach i połączenie ich w zdjęciu 12 mpx. Wychodzi na to, że i zdjęcia nocne będą lepsze dzięki większej czułości. Tryb „hyperlight” usunie też więcej szumów. Jest też mowa o nagrywaniu 8K. Stabilizacją zajmie się 3-osiowy gimbal.

Mavic Air 2

DJI Mavic Air 2 ze Smartphoto

Drony DJI zaczną stosować rozwiązana przypominające efekty AI w aparatach smartfonów. Tam już od dawna Sztuczna Inteligencja wykrywa sceny i automatycznie dobiera pod nie ustawienia, by wzmocnić efekty i poprawiać zdjęcia. W Mavic Air 2 tym samym zajmie się tryb Smartphoto. Spadnie rozdzielczość, ale zawartość będzie ciekawsza. Jest tu też automatyczne tworzenie panoram, co w przypadku podniebnego aparatu ma większe znaczenie. Z powietrza tego typu prace mają większy sens. Zdjęcia zdjęciami, ale ważniejsze są jednak filmy. Tutaj producent da kilka trybów: Dronie, Circle, Helix, Rocket, Boomerang i mniej typowy Asteroid. Będą dostępne na praktycznie jeden kontakt z urządzeniem, czyli natychmiastowo. AI ma śledzić obiekty w kadrze i podążanie za nimi. Nie zabraknie też hyperlapse’ów.

DJI Mavic Air 2 – 34 minut lotu

Większa bateria i poprawiona optymalizacja pracy wydłuży czas przelotu Mavica Air 2 aż do maksymalnie 34 minut. Trzeba zakładać, że będzie to po prostu około pół godziny działania przy normalnych warunkach. Maksymalna prędkość to aż 68 km/h. Z kolei poprawiony OcuSync 2.0 umożliwi dronowi komunikację i streaming video w HD nawet z 10 kilometrów! Prawda, że spoko? Może prowadzić transmisje w czasie rzeczywistym z naprawdę sporej odległości. W omijaniu przeszkód pomoże odpowiednia detekcja. Przód i tył wykryje obiekty już 23.6 metra. Niestety tylko podczas lotu do przodu i do tyłu. Na boki już niestety nie, a często dron wpada w przeszkody właśnie podczas poruszania się w tej osi. Wszystkiego widocznie nie da się zmieścić w tym progu cenowym. W razie problemów będzie Advanced Pilot Assistance System 3.0, pozwalający bezpiecznie powrócić Mavicowi Air 2 do domu. Zwróciłbym jeszcze uwagę na AirSense. To pierwszy z dronów DJI z rozpoznawaniem obecności pobliskich samolotów i śmigłowców. Dron otrzyma wtedy ostrzeżenia.

Zmianie uległ też kontroler, na którym można umieścić smartfon. Ten będzie oczywiście ekranem do podglądu. Moduł ten wygląda prościej, ale jest chyba troszkę większy. Akumulatorek ma pozwolić na aż 240 godziny ciągłej pracy. DJI zaoferuje specjalne komplety z dodatkowymi bateriami, hubem do ich ładowania, filtrami na obiektyw, czy specjalną torbą na zestaw. Mavic Air 2 już jest dostępny w Chinach. W połowie maja dalsze ekspansja na inne rynki.

źródło: DJI