Naprawdę dawno nie pisałem na blogu o żadnym ciekawym rysiku do tabletu. Technologie nie zatrzymały się może w miejscu, ale ewolucji w zakresie precyzji i haptyki zbliżającej w odczuciach do prawdziwych pisaków za wyraźnej nie odnotowałem. Owszem, z generacji na generację cyfrowe piórka potrafią więcej, ale nie trafiałem ostatnio na szczególnie interesujące projekty. MSI przedstawiło coś nowego. Pen 2 ma rozszerzyć odwzorowanie kontaktu z powierzchnią i dodatkowo zaoferować opcję kreślenia po papierze.
MSI Pen 2 – hybrydowy rysik
Byś może istnieją podobne rozwiązania, ale ja ich nie kojarzę. Rysików łączących cechy wirtualnego „tuszu” z tradycyjnym długopisem/ołówkiem po prostu nie widziałem. MSI prezentuje swoją ofertę w tym zakresie. Pen 2 ma pozwolić tworzyć cyfrowo, ale i analogowo.
Mam doświadczenia z rysikami Microsoftu (od Surface’ów), Pencil (od Apple), samsungowych S Penów, czy M-Pencil od Huawei (wszystkie różnych generacji), ale z żadnym nie wytrzymałem zbyt długo. Mimo, że faktycznie są precyzyjne, to nie dają poczucia rzeczywistego pisania. W modelu od MSI mamy zyskać dwa rozwiązania. Jeden tip (w zasadzie w zestawie są dwie wymienne końcówki o innej charakterystyce) umożliwią pisanie po kartce, ale w zetknięciu z wyświetlaczem nie zniszczą go, a dadzą szansę na pracę w trybie wirtualnym. Co ze ścieralnością? Jakie koszty wymiany końcówek? Tego nie widzę w opisie specyfikacji (albo coś źle rozumiem).
MSI Pen 2 to rysik haptyczny
To nie wszystko. Przejście z papieru na ekran będzie pewnie odczuwalne, ale system haptic feedback spróbuje naśladować opory, które znamy z używania prawdziwego mazaka. Użytkownik ma zyskać więcej realizmu przy tworzeniu treści. Tego od cyfrowych piórek oczekujemy. MSI wykorzystało moduł Microsoft MPP2.6-haptic feedback i zmieściło go w kompaktowym opakowaniu rysika. Malutki motorek wibracyjny ma przekazywać haptykę przy dotykaniu do wyświetlacza w postaci wspomnianej oporowości.
Trzeba jednak pamiętać, że kompatybilny tablet/laptop musi połączyć się z gadżetem przez Bluetooth. Ciekawią mnie tu opóźnienia reakcji. W MSI Pen 2 nie zabraknie większości aktualnych standardów, czyli 4096 poziomów siły nacisku (najnowszy tablet TCL NXTPAPER 12 Pro z e-papierowym ekranem ma rysik z aż 8192 poziomami), rozpoznawania kontaktu nadgarstka z ekranem, czy zmiany kąta przyłożenia końcówki do panelu. Czas działania też wystarczający – aż 10h po ledwie pięciu minutach ładowania.
Generalną zaletą nowych funkcji ma być oczywiście zwiększenie produktywności, ale efekty trzeba zbadać raczej osobiście, by ocenić poziom odwzorowania. Zakładam, że MSI Pen 2 został przystosowany do Windowsa (aplikacja MSI Pen Control App).
