W 2016 roku Google wprowadziło do sprzedaży swój własny router WiFi w technologii mesh. Trzy lata później rozwiązanie zupgrade’owano, by łączyło cechy bardziej współczesnych stacji i nie zmuszały domowników do rozstawiania po mieszkaniu kolejnych modułów. Nowy Nest WiFi to połączenie routera, mesh, ale też smart głośnika z Asystentem Google. Taki kombajn ma sens, zwłaszcza w domach z mnóstwem inteligentnych urządzeń.

Nest WiFi

Nest WiFi + Nest WiFi Point

W nowoczesnych mieszkaniach przybywa różnego rodzaju stacji, więc Google wpadło na pomysł, by połączyć cechy kilku w jednej obudowie. Nest WiFi jest zatem bardziej zaawansowany niż poprzedni Google WiFi i przy okazji zmienia nazwę lepiej pasującą do nowej platformy. Obiecano, że sieć będzie szybsza i pokryje o 25% więcej przestrzeni. Siła sygnału oraz możliwości transferu to jedne z ważniejszych w tym segmencie, zwłaszcza w smart wnętrzu.

W sumie przygotowano dwa podobnie wyglądające urządzenia: typowe routery WiFi z AC2200 MU-MIMO plus tzw. access pointy zintegrowane ze smart głośnikami. To w zasadzie połączenie węzłów w technologii mesh, czyli tworzenie sieci z modułami wzmacniającymi sygnał po domu. Nest WiFi to ten pierwszy. Z Asystentem Google jest Nest WiFi Point, przypominający w pracy Nest Home Mini, ale jednocześnie polepszający zasięg sieci w domu. Te elementy zastępują wmacniacze, które zwykle wpinamy w ścienne gniazdka. Łączą tym samym cechy kilku rozwiązań w jednym, dobrze wyglądającym gadżecie. Design obu jest spójny. Im większy dom, tym więcej takich węzłów warto rozmieścić po budynku. Oczywiście jeśli zależy nam na utrzymaniu jakości połączenia w całym mieszkaniu i usuwaniu martwych stref. Takie podejście powinno przy okazji poprawić działanie całej smart infrastruktury oraz działania serwisów korzystających z Internetu.

Nest WiFi

Instalacja Nest WiFi przez Google Home

Google przekonuje, że zestaw dwóch takich modułów (jeden Nest WiFi + jeden Nest WiFi Point) pokryje 85% przeciętnego amerykańskiego mieszkania, a w dodatku wszystko będzie współpracowało z poprzednim Google WiFi. Konfiguracja, instalacja i zarządzania tym wszystkim oczywiście przez aplikację Google Home, gdyż to integralna cześć ekosystemu smart home od Google. Z poziomu apki podzielimy się dostępem do sieci w trybie gościa, wykonamy test szybkości łącza, czy będziemy zarządzać urządzeniami i użytkownikami w sieci (nie zabraknie tu kontroli rodzicielskiej). Przez jeden smartfon będzie można kontrolować sieci wielu budynków.

Nest WiFi powinien też wkrótce pełnić rolę domowego huba dla inteligentnego domu. Na razie system ma być sprzedawany na dziewięciu rynkach. Premiera jest zaplanowana na 4 listopada. Paczki z oboma wariantami WiFi zostały wycenione na 269$, natomiast router plus dwa access pointy to 349$, a więc całkiem niezłe pieniądze – licząc, że mamy tu sieć mesh, router i smart głośnik. Sam Nest WiFi to koszt 149$. Podkreśliłbym jeszcze, że router i węzły mesh z Asystentem Google dobrze wyglądają. O wiele lepiej niż większość typowych routerów. Nie musimy chować elementów sieci.

źródło: Google