Era okularów AR dopiero przed nami, ale już od kilku lat różnego rodzaju jednostki na głowę są rozwijane i dopracowywane, by w wygodny sposób nanosić cyfrowe warstwy na widziane przez nas otoczenie. Dla mnie potencjał Rzeczywistości Rozszerzonej jest nawet większy od tej VR, ale wymaga czasu (rozwoju miniaturyzacji). Kilka większych graczy opracowuje już swoje jednostki tego typu, a pomóc chce im w tym Qualcomm. Gigant od chipów przedstawił właśnie referencyjny model smart okularów na platformie XR1.

Qualcomm XR1 AR Smart Viewer

Smart okulary XR1 AR Smart Viewer

Już dwa lata temu Qualcomm wykonał podobny krok w ramach XR AR Smart Viewer. Czas na nowszy i bardziej kompaktowy odpowiednik drugiej generacji. Sprzęt ten ma być wzorcem, do którego odnosić powinni się twórcy innych gogli/okularów. Referencyjne modele mają prezentować możliwości i potencjał, ale też ułatwiać konstruowanie opartych na nich urządzenia. Przypominam sobie wariant sprzed dwóch lat i widzę teraz też XR1 AR Smart Viewer. Różnice są znaczące. Wtedy wszystko przypominało gogle (ale też łączyło VR z AR). Teraz dzięki skupieniu się wyłącznie na AR wszystko ma mniejsze gabaryty.

Zanim zerknę w specyfikacje sprzętu, zaznaczę, że w tym roku jeden producent pokazał już swój headset, który bazuje na referencjach i XR1. To Lenovo ThinkReality A3 ze styczniowych targów CES 2021. Urządzenie ma być dostępne dla firm chcących wdrażać takie technologię już w połowie roku. Słowem kluczowym jest tu segment biznesowy. To on ma początkowo napędzać rozwój całej branży w tym zakresie. Tu jest w tej chwili przydatniejszy, przynajmniej w proponowanym aktualnie formacie. Dopiero naprawdę bardziej kompaktowe odpowiedniki umożliwią zainteresowanie mas i mainstreamu.

Qualcomm XR1 AR Smart Viewer referencyjne gogle rzeczywistości rozszerzonej

XR1 AR Smart Viewer – specyfikacje

Mimo, że oceniam jednostkę referencyjną to nie marudzę. Dzięki temu, wiem, czego mogę się spodziewać w najbliższym czasie. Najpierw zauważę, jak to możliwe, że okulary Qualcomma są tak kompaktowe? Niewielkie rozmiary to zasługa oparcia na zewnętrznych źródłach przetwarzania sygnału. Może to być zarówno smartfon, komputer z Windowsem, jak moduł z „mózgiem”. Łączność jest tu głównie przewodowa poprzez port USB-C. XR1 Smart Viewer potrafi oczywiście wykonać pewne czynności samodzielnie i ma to odpowiednio optymalizować, by redukować zużycie energii. Pewne zadania wykonane zostaną zatem na pokładzie, ale większość procesów będzie przetwarzana zewnętrznie.

Wyświetlacze są oczywiście dwa. To panele OLED o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli i odświeżaniem 90 Hz. Pole widzenia to tylko 45 stopni, ale to podobnie do HoloLens 2 od Microsoftu. W ramce zmieszczono też czujniki śledzące ruch rąk, czyli dostępne będą gesty do interakcji z obiektami, m.in. wirtualnymi pulpitami. Sprzęt ma też orientować się w położeniu w przestrzeni, by nakładanie wirtualnych warstw na wybrane tło dało się zsynchronizować i utrzymać. Mowa jest o 6 DoF, czyli wystarczającej swobodzie. Wszystko to ogarnie połączenie kamerki RGB i dwóch mono. Nie zabraknie głośniczków, mikrofoników i baterii (220 mAh), więc jakiś czas podziałamy całkowicie mobilnie. Jest w sumie wszystko co niezbędne. Reszta zależy już od twórców.

Qualcomm XR1 AR Smart Viewer – do czego?

Na koniec dobrze jest wiedzieć, do czego takie okularki Augmented Reality posłużą. Funkcjonalności będą pokrywać się z demonstracjami, które niedawno wrzucałem na blog. Wystarczy zajrzeć do wpisu o wspomnianym już wyżej Lenovo, ale też na wczorajszy materiał o przeciekach związanych z Samsung Glasses Lite. Mimo, że to inna konstrukcja to przeznaczenie podobne. Zobaczymy wirtualne monitory, interakcje z cyfrowymi obiektami, komunikację z nanoszonymi w naszym otoczeniu osobami, ale też pracę ze specjalnymi wartwami AR.

źródło: qualcomm