Xiaomi jest trzecią siłą na polskim rynku, co potwierdzają dane z trzeciego kwartału roku. Chińska marka ma 16,2% udziałów i według IDC jako jedyna z topu osiągnęła w tym czasie wzrosty. Byłem dzisiaj na kolejnej już prezentacji produktowej azjatyckiego giganta i muszę potwierdzić, że zastosowana strategia po prostu zbiera żniwa. Firma regularnie poprawia kolejne edycje telefonów, zachowując przy tym atrakcyjne ceny. Najnowszym produktem, który od ponad tygodnia był oficjalnie zwiastowany na kanałach społecznościowych Xiaomi jest Redmi Note 8T – europejskie wydanie zaprezentowanego w sierpniu Note 8 dla Chin.
Redmi Note 8T – cztery aparaty i NFC
Redmi to seria urządzeń ze średniej półki, więc teoretycznie wiadomo czego się od niej spodziewać. Note 8T zaskoczy jednak kilkoma cechami – poczwórnym aparatem, szybką ładowarką i chipem NFC, który dotąd nie pojawiał się w zbyt wielu modelach tej marki. Moduł zbliżenowy to oczywiście możliwość dokonywania mobilnych płatności, np. przez Google Pay. Tego chiński Note 8 nie potrzebował, bo tam cały system i tak bazuje na kodach QR.
Równie (jak nie bardziej) interesujący będzie zestaw czterech aparatów, które w tej klasie nie są właściwie jeszcze spotykane. Stąd właśnie promowanie smartfona Redmi Note 8T jako modelu z kwintentem kamerek dla każdego. Za 799 zł otrzymujemy układ sensorów o naprawdę niezłych właściwościach. Nie topowych, bo te zarezerwowano dla droższych jednostek, gdzie mamy już odpowiednio 64 i 108 megapikseli. Parametry aparatów wyglądają jednak nieźle, zważywszy na półkę cenową.
Zestaw wygląda następująco (towarzyszy mu detekcja fazy, HDR i podwójna lampa LED, a także nagrywanie 4K w 30 fps):
- 48 mpx – aparat główny z f/1.9 (ISOCELL GM1)
- 8 mpx – szerokokątne 120°
- 2 mpx – do analizy głębi
- 2 mpx – do makrofotografii nawet z 2 cm
- 13 mpx – frontowy aparat z f/2.0 do selfie
Pozostałe parametry Redmi Note 8T
Wariacja modelu na Stary Kontynent, czyli Redmi Note 8T, ma posiadać praktycznie te same specyfikacje, co pierwowzór z Chin. Sprzęt ma 6.39-calowy wyświetlacz LCD w rozdzielczości Full HD+ (2340 x 1080) o jasności 500 nitów i szkłem 2.5D zabezpieczonym Corning Gorilla Glass 5. Jest to bezramkowy panel z centranie ułożonym wcięciem na kamerkę. Pod ekranem ma pracować układ Snapdragon 665 (2 GHz) plus Adreno 610 GPU. Pamięci to odpowiednio: 4 GB LPDDR4x RAM i 64 GB na dane (z opcją rozszerzenia kartami microSD do 256 giga) w podstawowym modelu. Dostępnr będą jeszcze słabsze i mocniejsze konfiguracje. Przedstawilem je na końcu w cenniku.
Telefon ma posiadać dual SIM, łączność VoLTE, WiFi 802.11ac (2,4 GHz + 5 GHz), radio FM, GPS, Bluetooth 5, port USB-C przez który szybko podładuje baterię 4000 mAh przez 18W. Nie zabraknie portu słuchawkowego audio jack 3,5 mm oraz czytnika linii papilarnych. Tradycjnie jest też czujnik IR. Urządzenie ma ważyć 190 gramów. Będzie pracowało na Androidzie 9 Pie z nakładką MIUI 10, które pewnie zaktualizujemy za jakiś czas odpowiednio do nowszych wersji. Premiera odbędzie się już 25 listopada. 18.11 rusza Flash Sale. Jeśli zamówimy telefon wtedy to do zestawu bezprzewodowe słuchawki Xiaomi gratis.
- Redmi Note 8T (3/32 GB) – 799 zł
- Redmi Note 8T (4/64 GB) – 899 zł
- Redmi Note 8T (4/128 GB) – 999 zł
Dostępne będą trzy wersje kolorystyczne: Moonshadow Grey, Starscape Blue oraz Moonlight White. Podczas warszawskiej demonstracji przedstawiono również flagowy model Xiaomi Mi Note 10 z pięcioma aparatami i aż 108 megapikselami, o którym już wcześniej na blogu pisałem.
źródło: Xiaomi
