Chyba nie tylko ja wyobrażałem sobie wirtualną grę w piłkę nożną z goglami VR na głowie? Takie marzenia dziecka jeszcze z czasów Fify 2000 😉 Jako piłkarz wolę oczywiście boisko i prawdziwą grę, ale w „symulatorze” zawsze fajnie było się pobawić z kolegami przed ekranem. Pośmiać, podrwić, czasem powkurzać. Zawsze się zastanawiałem, czy wirtualne środowisko pozwoli kiedyś na poprawę efektów treningowych. Takich profesjonalnych. Na Viveport pojawił się Rezzil Player 21, który spróbuje w tym temacie coś zaproponować.
Rezzil Player 21 to też „gra”
Gram w piłkę od dawna. Śledzę mecze w telewizji, staram się też dalej coś trenować, a przynajmniej „popykać”. Nie przejdę zatem obojętnie obok projektu powiązanego ze światem piłkarskim. Choć na pierwszy rzut oka wydawać się może, że Rezzil Player 21 to po prostu gra (ma jej elementy) to tak naprawdę jest to bardziej symulator i to wprowadzający w profesjonalny futbol. Każdy może uruchomić tę platformę i się pobawić, ale docelowo aplikacja ma służyć treningowi.
Czy w ogóle z goglami na głowie można cokolwiek potrenować? To pewnie pierwsze pytanie, jakie zada sobie każdy, a przynajmniej każdy mający praktykę ze sportem jako takim. Nie jesteśmy tu na boisku, ale ruch nadal jest. Nie tak intensywny jak na murawie, ale pozwalający zastąpić część ćwiczeń tymi wirtualnymi. Zostały opracowane przez specjalistów, więc można im chyba w tym zakresie zaufać. Najważniejsze w całej koncepcji, że część pro treningu można przenieść do świata wirtualnego i pokazać młodszym, jak to wszystko wygląda. Szkolić ich już na tym etapie.
Rezzil Player 21 – jak to działa?
Twórcy aplikacji nazywają ją profesjonalnym symulatorem piłki nożnej. Na czym ta symulacja ma polegać? Rezzil Player 21 obiecuje piłkarskie doskonalenie w warunkach domowych. Nie licząc już idealnego dopasowania do dzisiejszych pandemicznych warunków, serwis ten ma umożliwić wczucie się w rolę zawodowego piłkarza. Jest tu sporo konkretnych zadań do wykonania. Nie będziemy czuć piłki, ale już nauka samych ćwiczeń jest pomocna we wdrażaniu młodych piłkarzy do zadań w realu.
W Rezzil „gra” będzie dokładnie taka sama, jak stosowana w klasowych klubach piłkarskich. Symulowana oczywiście. Pośród ćwiczeń są m.in. rozegrania piłki w okolicach bramki, swobodne sesje treningowe z analizami tempa i rywalizowanie z innymi w rankingu online. Nie zabraknie oczywiście elementów mikropłatności, które dają dostęp do dodatkowych „skinów” (tutaj głównie piłki itd.).
Z goglami VR i wirtualną piłką będą pewne ograniczenia, ale może z czasem tego typu platformy zwiększą zakres imersji. W piłce mogą być przecież czujniki, ale po co wszystko przenosić do rzeczywistości wirtualnej, jak są boiska? Tam trzeba szkolić! Nie chcę jednak oceniać Rezzil zanim nie sprawdzę go osobiście. Może faktycznie jest ciekawym uzupełnieniem treningu.
źródło: rezzil.com
