W ostatnim tygodniu dużo postów o Samsungu, ale to z uwagi na większą aktywność producenta i premiery istotnych wyrobów. Koreańska marka ma bardzo bogatą ofertę produktów i rozwiązań, m.in. z sekcji smart home. Promuje platformę SmartThings, której potrzebny jest jednak dobrej jakości sieć WiFi. Nie mówię tutaj o transferze, ale o zasięgu obejmującym inteligentne systemy. Wnętrze budynku musi być pokryte odpowiednią siłą sygnału, by komunikacja odbywała się bezproblemowo. Najlepiej sprawdzi się tu technologia mesh. Samsung zaoferuje taki zestaw we współpracy z Plume.

router Samsung SmartThings Mesh

O routerach mesh od Plume miałem już kiedyś na blogu pisać. Nie podjąłem jednak tematu. Najwyraźniej miałem przeczucie, że i tak o tym będzie okazja wspomnieć, a dzieje się to przy okazji inteligentnych sieci i ekosystemu Samsunga. Dlaczego w tej wersji system jest atrakcyjniejszy? Ponieważ otrzymujemy tutaj pewien miks technologii. Raz, że nasza sieć będzie miała większy zasięg dzięki porozstawianym po domu modułom WiFi (w układzie mesh), a dwa, wszystko zostanie powiązane z platformą SmartThings, więc budowanie akcji, scen i powiązań będzie o wiele ciekawsze.

W tym celu odświeżono hub dla systemu SmartThings, który będzie współpracował z nowym routerem oraz serią przeróżnych czujników. Działać w tym powinien też nasz aktualnie posiadany router. Co konkretne da Internetowi Rzeczy propozycja SmartThings Mesh WiFi? Przede wszystkim pewniejszą automatykę smart home, zoptymalizowaną przy użyciu AI łączność przez wiele punktów dostępowych we wspólnej grupie WiFi. Całość po pierwszej konfiguracji ma „uczyć się” jak wykorzystujemy sieć, by oferować odpowiednie zarządzanie mocami adekwatne do potrzeb domowników. Maksymalizowany ma być w ten sposób potencjał sieci. W mieszkaniu używamy coraz więcej urządzeń i właśnie od tego, które z nich potrzebują więcej przetwarzania, oprogramowanie będzie przydzielać możliwości (np. przy oglądaniu filmów 4K, czy wrzucaniu dużych plików na serwer).

router Samsung SmartThings Mesh

W komplecie proponowane mają być trzy moduliki WiFi. Każdy o pokryciu 1500 stóp kwadratowych (sorka za jednostki, ale muszę znaleźć info z naszymi metrykami albo sam to przeliczyć). Oczywiście można dokładać kolejne. We wszystkim uczestniczyć będzie aplikacja mobilna, w której podejrzymy co dzieje się w naszej sieci. Ocenimy zużycie danych poszczególnych urządzeń w sieci. Konfiguracja odbędzie się jednak przy użyciu platformy SmartThings. Z kolei hub może włączyć do sieci sporo smart urządzeń, m.in. sensorów i produktów bazujących na protokołach ZigBew, Z-Wave i Bluetooth 4.1. Ułatwi to budowane własnej automatyki i łączenie sprzętu w sieć zależności według własnych potrzeb. Z wymienionych standardów korzysta sporo producentów. SmartThings Mesh ma kreować im najlepsze z możliwych warunki do działania. Oczywiście mowa przede wszystkim o dużych budynkach.

Cena? Oczywiście najatrakcyjniejsza w zestawach. Za trzypak Samsung proponuje 280$ (za pojedynczy 120$, więc opłaca się brać wielopaki). Sam hub wyceniono na 70$. To koszt samej sieci dla nowoczesnego, inteligentnego mieszkania, a jak wiecie, potrzebne są jeszcze smart moduły: Water Leak Sensor, Motion Sensor, Multipurpose Sensor and Smart Outlet (gniazdko w standardzie amerykańskim). Nie wiem jeszcze kiedy dostępna będzie wersja europejska.

źródło: Samsung