smart home tygodnia 51 kodak projektor
Zobacz też: smart home tygodnia #51

Mamy czwartek, więc czas na inteligentny dom. Właśnie tego dnia podsumowuje najciekawsze informacje tygodnia związane z segmentem smart home. Dział ten rozrasta się coraz szybciej, czemu sprzyjają nowe standardy, platformy i protokoły starające się głębiej zintegrować różne serwisy, urządzenia i moduły. Matter, czy Thread, ale też działania poszczególnych marek, starają się upowszechnić tematykę wśród odbiorcy. Moja seria wiadomości również temu służy. Chcę popularyzować kategorię smart sieci i rozwiązań, by przyciągnąć do budowania własnego smart domu. To naprawdę coraz prostsze!

Zobaczcie sami, co ciekawego zapowiedziano w ostatnich dniach. Zapraszam też do przejrzenia poprzednich odsłon moich przeglądów tygodnia. Dodam na koniec wstępu, że w moich zestawieniach pojawią się nie tylko smart urządzenia, ale i inne elektronika (RTV/AGD), która poprawia komfort mieszkania.


1. Nowe logo serii Mój Smart Dom

Mój Smart Dom 2022Ostatnio na moim blogu pojawiało się nieco mniej artykułów serii Mój Smart Dom. Troszkę więcej uwagi skupiłem na przeglądach nowości, ale osobiste testowanie nowych rozwiązań wciąż jest ważną częścią działu smart home mojego bloga. To chyba dobry moment, by odświeżyć logotyp serii (jedyny, który nie pasował do pozostałych cyklów). Posiedziałem trochę w ilustratorze i przygotował spójne oznaczenie. To jeszcze nie jest finalny projekt, ale bliski ostatecznemu. Chyba trochę ścisnę grafikę. Chciałem, by nawiązywała do poprzedniej, miała estetykę reszty logotypów i nowocześniejszy motyw.


2. Next@Acer 2023 – nowości tajwańskiej marki

smart home tygodnia 52 acer halo swingByłem dziś gościem wydarzenia marki Acer, która przedstawiła swoje nowości. W warszawskiej Kinotece zademonstrowano chyba wszystkie komputery i laptopy ze styczniowych targów CES 2023 (w tym gamingowe Chromebooki). W sali kinowej w Pałacu Kultury oglądaliśmy też wspólnie transmisję z globalnej prezentacji najnowszych rozwiązań. Mnie, rzecz jasna, interesowały głównie urządzenia smart home i elektromobilność. Tajwańską firmę kojarzycie pewnie z lapków i PC, ale już od lat w ofercie producenta są też inne urządzenia (zdarzało mi się nawet o nich pisać).

Acer podczas godzinnej demonstracji mówił o innowacjach, m.in. związanych z algorytmami Sztucznej Inteligencji oraz ekologicznym trendem w produkcji. Marka zapewnia, że do 2050 roku chce być pod tym względem w pełni neutralna (oczywiście z pewnymi kamieniami milowymi na przestrzeni tego okresu). O laptopach nie napiszę zbyt wiele, bo nie jestem w tej sekcji zbyt kompetentny, ale o nowościach dla domu mogę już coś powiedzieć. Acer w 2023 roku zaproponuje:

  • laserowy projektor Acer Vero PL3510ATV z eko podejściem (zbudowany w 50% z odzyskanego plastiku i z prawie 50% redukcją zużycia energii względem lampowego P6500). Za 1400€ zaoferuje jasność aż 4800 ANSI lumenów, 20-30000h pracy, Full HD 79 cali z 2 metrów, korekcję keystone, Androida TV, głośnik 10W, analogowe i cyfrowe porty, manualny zoom i focus.
  • rower elektryczny Acer ebii (miejski model z asystą pracy silnika algorytmami AI, bez mechanicznych biegów oraz adaptacją do stylu jazdy kierowcy. Z aplikacją mobilną monitorującą trasę i statystyki oraz wirtualnym kluczem do jednośladu)
  • smart głośnik Acer Halo Swing na załączonym obrazku z dzisiejszej prezentacji (z obsługą dźwięku DTS Sound, Bluetooth 5.2, szczelnością zgodną z normą IPX5, podświetleniem RGB, wyświetlaczem prezentującym godzinę, pogodę i inne podstawowe informacje. Nie zabraknie obsługi Asystentem Google)
  • oczyszczacz powietrza Vero Air Purifier (jeszcze nie wiem, czy to rywal dla Dysona, bo nie miałem okazji przetestować rozwiązań brytyjskiej marki – głównie ze słabego kontaktu z agencją reprezentującą markę w Polsce – ciągle mi nie odpisuje na maile)
  • stolik z rowerkiem Acer eKinekt BD 3 (nietypowy stolik ze stacjonarnym napędem generującym energię. Z portami do jednoczesnego ładowania kilku gadżetów. Energia podczas pedałowania przy 60 obrotach na minutę daje 75W, co pozwoli naładować smartfon z około 1.5 godziny „jazdy”. Stoliczek można lekko odsunąć, by podnieść komfort do intensywniejszych treningów – tu również Acer chce pokazać eko podejście, w końcu wytwarzamy energię samodzielnie). Rowero-stolik ma kosztować ok. 1000$ i też będzie produkowany z tworzyw z recyclingu.


3. HomePod z wykrywaniem alarmów

HomePod 2 Apple Dom
foto: apple.com

W tym roku HomePod powrócił w nowej generacji, która zyskała upgrade znany z modeli Mini. Wśród nich pojawiły się różne czujniki, włączające smart głośnik w głębszą integrację ze smartdomowymi gadżetami. Oba nowe urządzenia Apple (także mniejszy z duetu) zyskały właśnie kolejny monitoring. Tym razem nasłuch wykorzystamy do wykrywania alarmów dźwiękowych (dym, CO itd.), których sygnalizację sprzęt przekaże powiadomieniami na nasze smartfony, tablety lub zegarki (iPhone’y, iPaday i Apple Watche).

Ma to podnieść monitoring wnętrza, przyspieszając czas reakcji w razie zagrożenia. System działa identycznie do podobnych rozwiązań w innych urządzeniach. Podoba mi się wykorzystanie kamerek, które są podłączone do inteligentnej sieci. Alert pokaże od razu obraz z wnętrza. Wszystkie komunikaty z szyfrowaniem end-to-end. HomePody z tym trybem pozwolą wykorzystać już funkcjonujące w budynku systemy monitorujące. Nie trzeba nic zmieniać.

Czytaj więcej o: HomePod (2023)


3. Bezprzewodowy smart głośniczek Xiaomi Sound Move

Xiaomi Sound MoveWraz z Xiaomi 13 Ultra (efektownym smartfonem do celów fotograficznych) chiński producent pokazał też przenośny głośniczek Bluetooth (z najnowszym protokołem 5.3). Sound Move nie jest byle jaki. To inteligentny głośnik ze wsparciem kodeków LHDC, dotykowymi przyciskami służącymi do kontroli, a także fizycznym do aktywacji asystenta głosowego (XiaoAI). Model otrzymał certyfikację IP66, czyli nieco wyższy stopień wytrzymałości na warunki atmosferyczne (w końcu ma przenośny charakter). Xiaomi Sound Move wyposażono w dwa przetworniki 7.5W i dwa pasywne z tuningiem Harman Kardon. Jak z czasem pracy? Bateria ma wytrzymać nawet 21 godzin na jednym ładowaniu – licząc słuchanie muzyki w jakimś konkretnym poziomie głośności. Czujnik ułożenia gadżetu automatycznie dopasowuje audio do otoczenia. W poziomie stereo, w pionie z bardziej kierunkowym audio. Widzę też, że można sparować aż osiem sztuk tego modelu, by podnieść brzmienie.

Cena jak zwykle atrakcyjna. 699 juanów to lekko ponad 100 dolarów (nie licząc ceł i podatków). EDIT: Xiaomi Sound Move oferuje też dwuzakresowe Wi-Fi oraz AirPlay 2, więc jest całkiem uniwersalny w łączności. Za te pieniądze brzmi więcej niż nieźle! Podoba mi się, a jakby był jeszcze z Asystentem Google lub Alexą…


4. Infinity Game Board – cyfrowe planszówki

O tabletach do grania w „planszówki” pisałem już wiele lat temu, ale do dziś ta grupka przerośniętych wyświetlaczy pozostała bardzo niszową ofertą. Jakiś czas temu w crowdfundingu debiutował projekt Infinity Game Table. Teraz pojawiła się jego znacznie tańsza (choć wcale nie tania) odmiana. Infinity Game Board wyceniono „tylko” na 500$. Sprzęt został przygotowany przez Arcade1Up, które znane jest dostarczania tytułów arcade i planszówek w wirtualnym wydaniu. Przerośnięty tablet ma służyć jako arena do zabawy bez pionków i kostek. Głównie w dotykowym interfejsie. W sumie ponad 100 różnych gier. Zabawka droga, ale bogata w pozycje. Nie wiem dokładnie, które płatne, a które w cenie 18.5-calowego tabletu, ale 50 z nich od Hasbro jest do pobrania ze sklepiku (m.in. Monopoly, czy Scrabble).

Być może cyfrowy format zabiera frajdę i klimat zabawy planszowej, ale przewagą jest czytnikowe podejście (jak eBooki, czyli z bazą gier w przenośnym wydaniu). Grać naraz może nawet sześć osób, a jest też tryb online, więc jeśli nie macie się z kim zmierzyć, to prawdopodobnie znajdzie się ktoś chętny w sieci (zależnie od ilości klientów tego sprzętu). Grę można przerwać, zapisać stan i dokończyć później, co w przypadku planszówek zawsze jest problemem.


5. Podgląd z kamerek na zegarkach Wear OS

Bawię się ostatnio apką Google Home na moim Galaxy Watchu i mam nadzieję, że długie wczytywanie mojego panelu to tylko kwestia bety i w finalnej wersji będzie szybciej. Mocno mi na tym zależy, bo chciałbym jednak z poziomu nadgarstka szybciej kontrolować swój smart home (niż sięgając po telefon). Apropos Wear OS, Google ogłosiło właśnie, że ich zegarkowy systemik zyska powiadomienia z kamerek i dzwonków do drzwi z trybem monitoringu, dzięki czemu zobaczymy obraz bezpośrednio na ekraniku smartwatcha. Na start Nesty w modelach od 2021 roku.


6. Termostaty Nest w apce Dom i z Siri

Nest Thermostat 2020
foto: google.com

Matter nie rozwija się tak szybko, jak przewidywali jego współzałożyciele, ale głównie z uwagi na spore rozproszenie nowego standardu. Przesunięć startu było już kilka, a ten właściwy odnotował pewien falstart. Od tej wiosny całość ma się jednak zacząć rozkręcać. Lepiej powoli, ale z dopracowaniem, niż za szybko z błędami odstraszającymi od platformy.

Google ma kolejny model ze swojej oferty, który będzie kompatybilny z najnowszym standardem. Termostaty Nest z 2020 roku otrzymują powoli aktualizację, dzięki której urządzenie będzie łatwiej połączyć z zewnętrznymi serwisami smart home, np. Apple Dom i asystentką głosową Siri (o ile na iPadzie lub w iPhonie mamy system iPadOS 16.4/iOS 16.4). Parowanie jeszcze jedynie przez Google Home na Androidach, bo wersja na iOS wciąż czeka na kompatybilność z Matter.


7. Razer Stream Controller X

Streamujecie jak gracie? Jeśli tak to na bank zależy wam na wyższej jakości swoich nagrań. Nagrywanie jest dziś na tyle powszechne, że rośnie też świadomość odbioru contentu w lepszej jakości. Twórcy sięgają po więcej narzędzi, akcesoriów i rozwiązań, dzięki którym ich materiały stają się atrakcyjniejsze. Razer ma tu do zaoferowania sporo. Od mikrofonów, aż po konsole do kontroli ustawień. Przykład nowej generacji tego ostatniego poniżej. Stream Controller X przypomina trochę bezpośredniego rywala – Stream Deck MK.2 od Elgato. Służy zresztą do tego samego.

Oba gadżety to nic innego jak stacje do szybkich ustawień wielu parametrów podczas strumieniowania na żywo. Oba modele kosztują tyle samo, czyli 150$, ale Razer ma chyba bardziej kompaktową jednostkę. Moduł umożliwia zaprogramowanie przycisków nawet w akcje łączące wiele działań. Do dyspozycji są nawet opcje jednoczesnego przyciskania klawiszy, co zwiększa zakres możliwości. Podoba mi się współpraca gadżetu z Twitchem, Photoshopem czy Illustratorem, gdzie jest trochę gotowych profili do wykorzystania. Podobnie jak pierwszy Stream Controller, X też korzysta z Loupedeck.


8. Google Pixel Tablet (kolejne przecieki)

Google Pixel Tablet Speaker Dock
foto: google.com

Zbliża się majowe Google I/O, a więc i prezentacja wielu długo oczekiwanych urządzeń amerykańskiego giganta. Jednym z nich ma być Pixel Tablet. Hybrydowy sprzęt ma łączyć cechy tabletu i smart ekranu/smart głośnika. Wyświetlacz będzie można odpiąć od magnetycznej stacji z głośniczkiem, co rynek już widział.

Do sieci (za sprawą Amazona) wyciekły nowe rendery i informacje na temat nowego modelu Google’a (zapowiedzianego oficjalnie już w zeszłym roku). Grafiki zdradzają paletę kolorystyczną urządzenia oraz cennik. Wariacje kolorów przypominają pozostałe rozwiązania z linii Pixel, co pozwoli zachować spójność elektroniki w inteligentnym domu.

Sam dock (opcjonalny) ma kosztować aż 129 dolarów. Sporo, ale robi też za głośnik. Tablet ma pracować na chipie Tensor G2, posiadać 8 GB RAM, no i oczywiście najnowszego Androida 13. Pixel Tablet w stacji będzie zamieniał się w rodzaj Nest Huba. Prezentacja urządzenia odbędzie się prawdopodobnie już 10 maja, natomiast sprzedaż (w regionach, gdzie Google oferuje swój sprzęt) powinna ruszyć w czerwcu.


9. Smarthacki: budzenie muzyką w smart głośniku (Alexa/Asystent Google)

smarthacki 13 budzik AlexaNiedawno ruszyłem z kolejną blogową serią mini wpisów. W ramach smarthacków wrzucam ciekawostki dotyczące ukrytych funkcji, czynności lub rzadko używanych opcji, których nie widzieć czemu, po prostu nie używamy, a czasami pozwalają tchnąć w gadżety nowe życie. Lifehacki związane głównie ze smartfonami, smartwatchami i innymi inteligentnymi urządzeniami.

W tym tygodniu ogarnąłem do budzenia Alexę i Asystenta Google, ale nie zwykłymi alarmami, a ulubioną muzyką. Może ulubione kawałki skuteczniej postawią z rana na nogi? 😉 Jak w smart głośniku ustawić budzik z muzyką? Poniżej krótki poradnik.

Czytaj więcej: Smarthacki – budzenie muzyką (Alexa i Asystent Google)


10. Kącik ostatnich testów i poradników

Przez kilka najbliższych tygodni będę przypominał moje ostatnie testy w ramach serii Mój Smart Dom. W ostatnim czasie pracował u mnie Roborock i router D-Link:

Jak uruchomić tryb ramki do zdjęć w Google Nest Hub

ramka na zdjęcia Google Nest HubW tygodniu przygotowałem króciutki poradnik i kilka informacji na temat trybu Photo Frame w smart ekranach od Google. Ramkę do zdjęć w Nest Hubach można aktywować z poziomu urządzenia lub aplikacji Google Home na smartfonach. Slajdy bazują na albumach z usługi Google Zdjęcia, więc jeśli chcemy oglądać obrazki na wyświetlaczach Nestów musimy wrzucić je do chmury Google. Photo Frame ma kilka dodatkowych ustawień oraz sterowanie przy użyciu Asystenta Google. Zdjęcia powinny prezentować się dobrze, szczególnie, że czujnik światła dostosuje jasność wyświetlania do panujących wewnątrz warunków.

Czytaj więcej o: tryb Photo Frame w Google Nest Hub


Router D-Link R15 z siecią mesh

D-Link R15 EAGLE PRO AI testW tym tygodniu opublikowałem test smartdomowego routera D-Link R15 i wzmacniacza sieci mesh D-Link E15. Niedrogiego zestawu o sporym potencjale. Samo urządzenie spisało się dobrze w zasięgu rozprowadzenia sieci po moim domu, a przecież w zanadrzu są jeszcze extendery.

Sprzęt ma kilka fajnych standardów, m.in. Wi-Fi 6, kilka rozwiązań inteligentnie optymalizujących pracę (stąd dopisek AI w nazwie) oraz wsparcie sterowaniem głosowym przy użyciu Alexy, Siri oraz Asystenta Google.

Sprawdź mój test routera D-Link R15 EAGLE PRO AI


Roborock Q7 Max+ też mopuje

Mój Smart Dom Roborock Q7 Max+Wracam z obiecanym testem Roborocka w głębszym wydaniu. Po kilku tygodniach od pierwszego kontaktu z hybrydowym robotem mogę w końcu wypowiedzieć się o jego poszczególnych technologiach. Dbał o mieszkanie wystarczająco długo, by dało się ocenić jego możliwości.

W pierwszym artykule przedstawiłem jego ogólne właściwości. Teraz nieco więcej konkretów z pierwszej ręki. Oceniłem kilka najważniejszych funkcji, sprawdziłem sprzęt w pracy i dałem mu szansę w bezpośrednim porównaniu z moją Roombą. Wypadł całkiem nieźle! Zresztą, sprawdźcie sami.

Głębszy test robota sprzątającego Roborock Q7 Max+