Ukrywanie nagłośnienia w ścianach, integrowanie głośników z oświetleniem, czy łączenie sprzętu z dekoracjami wnętrz to coraz popularniejsza praktyka wśród producentów z branży audio. Elektroniki w naszych domach ciągle przybywa, więc części urządzeń chcemy się po prostu pozbyć z naszych oczu. Harman Kardon i Lovesac pokazały nową kolekcję sof z wbudowanym surround.
SealthTech + imersja Harman Kardon
Koncepcja mebli z technologią SealthTech nie jest głupia. Dźwięk przestrzenny kina domowego łączymy przecież zwykle z wygodną kanapą. Dlaczego nie dostarczyć wrażeń bezpośrednio z sofą? Brzmienie wcale nie musi być tu stłumione. Wystarczy je odpowiednio skalibrować, a odtworzy odpowiednie efekty. Być może, nie dokładnie takie, jak sprzęt rozstawiony po pokoju (wykorzystujący odbicia ścian, sufitu itd.), ale wystarczająco imersyjnie.
Jak sama nazwa wskazuje, technologia StealthTech to niewidzialne moduły. Meble w tym formacie nie różnią się specjalnie od klasycznych, ale skrywają w środku nagłośnienie Harman Kardon. Mowa o modułowych zestawach, więc można nie tylko skompletować potrzebne elementy elektroniczne (gniazdka do ładowania lub bezprzewodowe maty Qi), ale też ustawienie oparć i siedzisk. Kanapy Lovesac mają nawet wbudowany subwoofer – zwykle największe „pudło”, które upychamy gdzieś po domu.
Mamy „poczuć” dźwięk
Seria “Sactionals” ma swój konfigurator (aplikację) do budowy idealnego kompletu. Naturalnie z kanałami audio, które muszą być adekwatnie rozmieszczone w kanapie (L, R, front, tył i bas). Można zestawić naprawdę szeroki surround (cztery suby i osiem głośników). Z uwagi na bliski kontakt z głośnikami twórcy obiecują też odczuwanie wibracji. Swego rodzaju dodatkowe efekty. 5D w domu? 🙂 Robotę zrobi głównie subwoofer. Jak się pewnie domyślacie, cennik będzie równie efektowny.
Kanapy/sofy Sactional StealthTech startują od 3000 dolarów i zależą od zbudowanego zestawu.
źródło: businesswire
