Facebook tuż po przemianie w Meta ogłosił przejęcie platformy Supernatural. Studia developerskiego, które stworzyło serwis treningowy w wirtualnym środowisku. Pojawiła się zatem okazja, by przyjrzeć się bliżej tym usługom. Aktywność z goglami VR na głowie może (choć wcale nie musi) być przyszłością branży fitness. Sprawdzę, z czym mamy tutaj do czynienia. W końcu tematem zainteresował się Oculus.
Fitness VR wystartował przed pandemią
Zacznę od przypomnienia, co przez ostatnich kilkanaście miesięcy działo się na rynku fitness. Przede wszystkim straty poniosły siłownie, a ich klienci przenieśli swoją aktywność do domów, gdzie zaczęli inwestować w maszyny, akcesoria oraz dostęp do platform z ćwiczeniami video. Jeszcze przed lockdownem kilka marek zauważyło potencjał w wirtualnych siłowniach, tj. wspieranych pomocą gogli. Pewnie trudno wam sobie wyobrazić ćwiczenia z headsetem na głowie, ale część aplikacji świetnie wykorzystuje je do rozruszania ciała.
Sprzęt konsolowy już dawno flirtował z fitness (m.in. Wii Fit i dynamiczne gry sprawnościowe z kontrolerami ruchu), a teraz uwagę przykuły gogle. Elektronika wciąż droga, ale coraz przystępniejsza cenowo. Projekt Supernatural liczy, że hardware o wystarczających do ćwiczeń parametrach będzie wyraźnie taniał i amatorzy aktywności szukający nowych sposobów na motywacjię odkryją je właśnie w goglach.
It’s time to go the distance. Supernatural Boxing is here — a brand new way to work your mind and body in Supernatural.
Athletes, come get your gloves 🥊 pic.twitter.com/VPBohIsVFH
— Supernatural (@getsupernatural) October 26, 2021
Supernatural pod skrzydłami Meta Reality Labs
Niewątpliwym zastrzykiem promocji serwisu VR do ćwiczeń z goglami stanie się przejęcie firmy przez Meta. Dawny Facebook chce budować metawersum, a fitness miałby być jego ważną częścią. Pod skrzydłami Reality Labs wszystko może się rozwinąć. Już wcześniej wszystko działało przy użyciu gogli Oculus Quest, ale teraz otrzyma boost w postaci środków i narzędzi spółki Marka Zuckerberga (przy okazji będzie to nowy rynek zbytu dla usług amerykańskiego giganta).
Supernatural byłby zatem rozszerzeniem Oculus Move, czyli nowej sekcji VR, w której Oculus (tutaj już chyba też bardziej pod brandem Meta) promuje apki do gry aktywnej, m.in. Beat Saber (też przejęte). Z kolei autorzy usług supernatural określają swoją propozycję jako połączenie Beat Saber z Dance Dance Revolution i częściowo tytułami pokroju Guitar Hero, ale dla całego ciała. Z cyfrowymi treściami wokół nas, czyli panoramicznie, aktywność ma być pełniejsza. Meta pokazało nawet specjalne wkładki do gogli, by łatwiej dbać o ich higienę po sesjach treningowych (lub jak kto woli – grze).
Co zyska Supernatural dzięki Meta Reality Labs? Więcej źródeł muzycznych, funkcji i dostępu do bazy społecznościowej w wydaniu VR. Innymi słowy, głębsza integracja i więcej opcji, by dotrzeć do zainteresowanych aktywnością w sferycznym formacie. Już teraz twórcy wierzą w rewolucję w świecie fitness, ale to bardziej slogan marketingowy.
Jak wygląda zabawa w Supernatural? Otoczenie środowiska jest różne, ale system zabawy/ruchu podobny. Angażujemy całe ciało w rytm muzyki i poruszamy się zgodnie z przeszkodami. Kontrolery w rękach mają swoje znaczenie, bo pomagają w ustaleniu pozycji. Biblioteka stale się poszerza, ostatnio dołączył boks. Zresztą, co będę opisywał. Wystarczy zobaczyć na załączonych wyżej filmikach. Aktywność można zintegrować z czujnikami Apple Watcha i tworzyć profil ruchowy z postępami. Spodziewam się, że w najbliższych latach aplikacji i gier ruchowych przybędzie, a gogle mogą stać się ważną ich częścią.
źródło: supernatural